Euro-propaganda sukcesu w TVP. Polska Prezydencja.

Obrazek użytkownika adriano
Kraj

Szanowni Państwo!

 

Chciałbym  jeszcze wrócić do "Wiadomości" ze środy 14.12.2011 (link do tego wydania na końcu artykułu), po to aby szczegółowo omówić manipulacje dokonywane przez „dziennikarzy” naszej  ukochanej propagandowej TVP, która zaserwowała nam manipulacje całkiem niezłych lotów, a dotyczyły one zakończenia bajki o naszej wiele znaczącej prezydencji w Unii Europejskiej,

W wydaniu "Wiadomości" TVP z 14 grudnia, oprócz steku bzdur na temat silnej pozycji Polski w UE, zrobiono też doskonały filmik propagandowy dla Tuska, którego pokazano tylko jako człowieka uśmiechniętego, przyjmującego uściski dłoni od ważnych ludzi z UE, no i…. te gesty uniesionych rąk... Takie same filmiki mają w mediach, które trudnią się produkowaniem propagandowych spotów, komuniści w krajach takich jak Kuba czy Korea Północna. Miał też kiedyś takie uznanie mediów tow. Gierek, czy Bolek w Polsce.

 

1.       W „Wiadomościach” witają nas uśmiechnięte twarze „dziennikarzy”. „Dziennikarze” cieszą się bo odnieśliśmy sukces. Ich twarze mają wprowadzić  nas w ten szampański nastrój.

2.       Cała narracja TVP brzmi: „NIEKWESTIONOWANY SUKCES POLSKICH POLITYKÓW W UE”. Takie przedstawienie problemu jest ważne, dlatego żeby przeciętny widz( nazywany później przeze mnie „lemingiem” dla uproszczenia) pomyślał, że taki jest nastój w UE i ktoś kto się z tym nie zgadza nie ma racji, bo propagandowa narracja jest inna. Przeciętny Kowalski nie nazwie tego propagandową narracją bo nie rozumie tego pojęcia. Dla niego to jest, że „tak podali w telewizorze”. Małgorzata Wyszyńska wita nas słowami: ”egzamin dojrzałości zaliczony. Polska gra w pierwszej lidze. W radzie i parlamencie nie zaczyna się teraz POWAŻNYCH rozmów bez nas”. Pytam: co z tego? Skoro nasi panowie politycy  mają gdzieś interes naszego kraju a najważniejszy jest dla nich interes własnych kieszeni?? Po lewej mamy Piotra Kraśkę (o tym z jakiej rodziny pochodzi Piotruś przeczytasz klikając ten niebieski napis), który płakał ze szczęścia jak wstępowaliśmy do Unii (to nie jest przenośnia).

3.       Donald Tusk serwuje widzom pustosłowie o walce na rzecz Zjednoczonej Europy, czyli nie podaje żadnych konkretów. No ale nieświadomy telewidz odbiera przekaz: „Donald Walczy”.

4.       Następnie mamy potwierdzenie niekwestionowanego sukcesu i dobrej drogi obranej przez Polskę w słowach pana Barroso. Leming myśli „Barroso to ktoś ważny i popiera!”. No popiera a co ma zrobić jak ma takie marionetki pod ręką? Grzechem by było nie poklepać ich po pleckach.

 

5.       Piotr Kraśko podaje, że najdalej w komplementach dla naszej (służalczej) postawy posunął się przyszły szef Euro-parlamentu Martin Schulz- niemiecki polityk.

Leming: ”Niemcy popierają! Jak dobrze!”

6.       Następnie po tym preludium ściemy otrzymaliśmy informację, że pierwsza krytyka pojawiła się gdy wystąpili euro- deputowani z PiS i Solidarnej Polski. Leming po zaprogramowaniu go na hurraoptymizm już wie co ma myśleć:” Pisiory, mohery, ksenofoby, wstecznicy!”. Zauważmy, że wcześniej dokonano serii manipulacji, opisanych przeze mnie w 5 punktach.

7.       Kraśko wzywa na pomoc „Joasię” Wajdę, która siedzi w Brukseli na co dzień i ma ludziom powiedzieć co mają myśleć. Zanim jednak „Joasia” przejdzie do negatywnego przedstawienia moherów mówi o komentarzach które słyszała. Nie mówi gdzie, od kogo i w jakich okolicznościach, ale jak słyszała to słyszała. No nie? Joasia cytuje komentarze: „Polska wniosła wiele entuzjazmu do tej skostniałej, wiszącej nad przepaścią Europy”.Następnie dodaje, że nie udało się rozwiązać kryzysu finansowego ale Polska jako kraj spoza strefy Euro wpływu na to nie miała. WTF? Przecież to właśnie my- Polacy jesteśmy widziani w Zach Europie jako ciemnogród,  w którym władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą pełni kler, który ręcznie całymi dniami przepisuje księgi… A co z tą naszą silną pozycją? Nie mieliśmy wpływu na finanse bo jesteśmy poza strefą euro. Przecież Małgosia Wyszyńska powiedziała, że gramy w pierwszej lidze i nic o nas bez nas… No ale Joasia dodaje, że bilans jest dodatni i egzamin zdaliśmy na piątkę. Jeżeli telewidz był troszkę zaniepokojony, to po tych słowach Joasi już nie jest.

8.       Donald mówi, że nie ma ani ulgi ani żalu (po zakończeniu naszego teatrzyku pod nazwą Prezydencja) i dodaje, że robota się dopiero zaczyna. „Dziennikarze” o szczegóły tej roboty nie śmieli zapytać. No ale Donald robi. Przecież mówi, ze robi.

9.       Komentarz TVP: „Europa stoi na rozdrożu grzmiał Donald Tusk”. Słowo „grzmiał” ma wzbudzić w telewidzu poczucie, że nasz Donald się nie boi i jak trzeba to grzmi! To ci dopiero zagrzmiał ten nasz Donald! Ale im powiedział! Wszyscy musieli chować się przed grzmiącym Donaldem pod biurka! TVP: „Donald wzywa europejskich przywódców do rachunku sumienia i walki o przyszłość Europy”. Niestety zapomina o przyszłości Polski jako suwerena.

10.   Potem premier przestrzegł, że Europa musi pozostać wspólnotą inaczej grozi jej zwycięstwo narodowych ego izmów. Co to znaczy Donaldzie? Co rozumiesz przez narodowy egoizm? Może polskość, którą nazwałeś kiedyś nienormalnością? Pozostawienie tego zdania bez żadnego komentarza „dziennikarki” z TVP oznacza, że zgadza się z taką wizją donaldowej Europy.

11.   Potem mamy jak to chwalili nas prawie wszyscy euro- deputowani za tą donaldową wypowiedź i reformy. A Dlaczego mieliby nas nie chwalić skoro Donek tak oddaje Polskę UE? Dziwne mogło się wydawać ludziom wystąpienie Nigela Farage przeciwko Donkowi, kiedy zganił go za głupią politykę, która Polsce nie pomoże. Wobec tych wszystkich eurodeotpwanych-entuzjastów, którzy za swój entuzjazm biorą kasę Nigel wydaje się lemingowi dziwakiem i dlatego tak łatwo polskojęzyczne media zrobiły z niego oszołoma z marginesu. Nigel to postać wybitna. Nie wie tego ktoś, kto nie zapoznał się bliżej z jego wystąpieniami i tekstami

Wajda mówi też, że euro-deputowani chwalili nas za politykę energetyczną. To zostawiam bez komentarza.

12.   Pochwały, pochwały i pochwały euro-deputowanych.

13.   Wajda wspomina o „Zielonych” którzy zganili nas za politykę energetyczną- zbyt mały postęp w negocjacjach klimatycznych. Tego Wajda nie rozwinęła bo po co psuć ten szampański nastrój? Ach ci „Zieloni!”- myśli leming.

14.   Następnie Wajda mówi, że nieskorzy do pochwał byli niektórzy polscy euro-deputowani (No jak tak można Donka nie chwalić?) i dodaje, że z europejskiej trybuny pytali o polski interes narodowy i pakt fiskalny. Jest to zręczna manipulacja, która polega na tym, aby poprzez ”odpowiednie” przedstawienie problemu zmienić jego sens .

-byli” nieskorzy do pochwał”- czytaj są be

-„pytali z europejskiej trybuny o polski interes narodowy”- przekaz ma na celu zaimplementować myśl:” jak mogli z europejskiej trybuny pytać o polski interes? Dranie!”. Prawda jest taka, że z pytaniami o polski interes narodowy nie da się przebić w polskim mainstreamie, bo takie pytania nie są już trendy.

15.   TVP pokazuje Kurskiego, który grzmi (on na serio grzmi, nie tak jak Donek) o okradaniu Polaków na ratowanie strefy euro- został on zakwalifikowany tak samo jak Tomasz Poręba do grupy POLSKICH EUROPOSŁÓW. Tutaj tą kwalifikacją Wajda dokonała bardzo ważnego zabiegu, po to aby posłanka z PO, która również została zakwalifikowana to tej POLSKIEJ CZĘŚCI parlamentu mogła zdemaskować moherowość, (a nie polskość) Kurskiego i Poręby. Wajda powiedziała, że słowa polskich euro-posłów z PiS i SP wywołały burzę. Nie dodała kto tak się oburzył. Oburzyli się POwcy.

16.   Następnie Wajda pomaga euroPOsłom,  słowami :„Prezydencja to nie czas na załatwianie narodowych interesów tylko europejskich, przypominali (tutaj słowo PRZYPOMINALI oznacza: przypominali o tym co jest dobrze znane, co każdy wie. Ten zabieg ma na celu ustawienie na pierwszym miejscu w podświadomości widza pewną hierarchię ważności. NAJWAZNIEJSZA JEST UNIA WIDZU!) inni euro-posłowie”. Ci Euro POsłowie zapominają, że Polska jest integralną częścią UE i jest tak samo ważna dobra sytuacja gospodarcza Polski, jak i innych krajów. Jeżeli w Polsce będzie gorzej to w innych krajach też i Polska im nie pomoże.

17.   Język prymitywnych ataków zastosowała pani Lena Kolarska- Bobińska z PO w wypowiedzi do „moherów”: „Chyba Panowie nie słyszycie, jakbyście przylecieli z innej planety PiS lub już nie PiS” żywo przy tym gestykulując machając otwartymi dłońmi, skierowanymi wewnątrz do dołu- w górę i w dół- Tych słów Wajda nie raczyła skomentować. Więc przekaz jest prosty: Lena słusznie zganiła ksenofobów z prawicy.

18.   Na koniec Wajda podaje, że przeważały głosy że Polska przewodniczyła w Europie w najtrudniejszym dla niej momencie,  zrobiła to co możliwe. Jak zwykle żadnych konkretów. Na okrasę ogólnikowy bełkot Buzka. 

W kolejnych materiałach Wiadomości z 14.12.2011 było tyle samo bełkotu o silnej pozycji Polski w UE.

 

Jak wygląda leming po takim praniu mózgu? Tak:

 

 

Tutaj materiał TVP:

http://tvp.info/wiadomosci/wideo/14122011-1930/5728567

Brak głosów