Bydgoskie spotkanie z dr. S. Cenckiewiczem

Bydgoskie spotkanie z dr. S. Cenckiewiczem

Spotkanie z dr. Sławomirem Cenckiewiczem odbyło się w Cafe Polonia przy ulicy Jagielońskiej, organizatorem był IPN. Poświęcone było promocji jego nowej książki "Długie ramie Moskwy. Wywiad wojskowy Polski Ludowej 1943 - 1991"
Dr. Cenckiewicz podczas spotkania obalał szereg mitów pokutujących w świadomosci naszego narodu, jak i części historyków na temat LWP. Już podczas tworzenia armii Berlinga skierowano do niej 6000 oficerów rosyjski, po za kończeniu wojny, kolejne tysiące czerwonoarmistów, wstąpiło w szeregi LWP, więc wszelkie opowieści o rzekomym patriotyzmie tej formacji, należy wrzucić między bajki. Jeśli chodzi o wywiad wojskowy, to działał on głównie na terenie PRL, doskonale miał rozpracowane różne instytucje takie jak, uczelnie, związki sportowe, zespoły artystyczne, praktycznie wszystko. Kolejnym mitem, rozpowszechnianym przez media była informacjo o tym, jakoby, nie można było werbować na tajnych agentów członków PZPR, bardzo wielu działaczy partii było agentami służb wojskowych. Prelegent podawał jako przykład wiele znanych nazwisk. Jeśli chodzi o działalność służb za granicami kraju, cechowały je liczne przejścia na drugą stronę, czy też zwyczajne ucieczki. Doktorowi udało się dotrzeć do jednego z agentów, który w myśl oficjalnych dokumentów, miał zginąć za granicą podczas pełnienia misji w rzeczywistości, żyje dotąd za granicą i ma się dobrze, był agentem obcych służb. Cenciekiewicz mówił też, że wielokrotnie ostrzegano ministrów obrony, odbudowującej się Polski, Onyszkiewicza jak i Komorowskiego o istniejącej w służbach sytuacji, jak i rzeczywistej ich roli, nie wyciągali z informacji żadnych wniosków. Dawni oficerowie jak i współpracownicy wywiadu wojskowego nadal pełnią szereg ważnych i wpływowych funkcji we władzach naszego kraju, podawał konkretne przykłady.
W spotkaniu uczestniczyło ponad 90 osób w tym Senator PO Jan Rulewski. Czy wyciągnie z niego0 wnioski?