Składniki odżywcze
Jednym z najbardziej rozpowszechnionych szkodliwych stereotypów na temat żywienia jest przeświadczenie, że w zasadzie nie jest istotne co jemy, ważne żeby jeść w sposób umiarkowany, smacznie i żeby w jedzeniu były witaminy i mikroelementy, a będziemy zdrowi, silni i wytrzymali.
Jest to nieprawda, takie teorie mogły jeszcze 100 lat temu być głoszone, bo nie było wtedy wiedzy jak zachodzą procesy metaboliczne w organizmie, ale postęp biochemii sprawił, że te procesy znamy już dobrze i okazuje się, że istnieją trzy rodzaje składników odżywczych i stan organizmu zależy od tego ile tych składników jemy.
Te składniki odżywcze to:
Białka B
Tłuszcze T
Węlowodany W
Białka
Białka są złożonymi związkami organicznymi.
Człowiek jest zbudowany z białka. Organizm człowieka sam praktycznie tego białka nie wytwarza tak więc musi w czasie wzrostu mieć białko dostarczone w pożywieniu. Poza tym organizm potrzebuje białka do regeneracji tkanek, ale też do trawienia. Człowiek, który nie je w ogóle białka słabnie, choruje i po roku, dwóch umiera. Dr Kwaśniewski podaje że powinno się jeść 1 g białka dziennie na 1 kg wagi należnej ciała, z tym że jeśli są to białka wysokiej jakości to można obniżyć spożycie białek do 0,5 g. (Uwaga, jeśli w serze jest 20% białka to znaczy że jedząc 100 g sera jemy tylko 20 g białka!).
Tłuszcze
Tłuszcze pod względem chemicznym to węglowodory. Tłuszcze są najlepszym źródłem energii dla człowieka, są bardzo kaloryczne i nie trzeba ich dużo jeść aby dostarczyć tyle energii organizmowi ile potrzeba. Popularny stereotyp głosi, że tłuszcze są jedzeniem niezdrowym, powodują wiele chorób - jest to pogląd całkowicie fałszywy. Dr Kwaśniewski zaleca aby spożywać dużo tłuszczy.
Węglowodany
Węglowodany to pod względem chemicznym cukry złożone. Są dla człowieka źródłem energii. Człowiek powinien jeść od 60 g do 100 g przyswajalnych węglowodanów dziennie, bo niektóre organy energię czerpią właśnie z cukru. Węglowodany są kilka razy mniej kaloryczne niż tłuszcze, tak że aby zaspokoiły potrzeby energetyczne człowieka potrzeba ich zjeść bardzo dużo - ale z drugiej strony spożywanie większych ilości węglowodanów niż 150 g dziennie jest szkodliwe dla organizmu. Niestety jedzenie zbyt dużych ilości węglowodanów jest obecnie powszechne, stąd tak wiele w społeczeństwie chorób i dysfunkcji organizmu.
Dietetycy są świadomi szkodliwego działania węglowodanów więc np. niektórzy proponują spożywanie ich w ten sposób aby stężenie cukru we krwi nie wzrastało powyżej niebezpiecznego poziomu - zalecają jedzenie węglowodanów, które się dłużej trawią czyli o niskim współczynniku glikemicznym GI. Ten rodzaj diety zmniejsza szkodliwość nadmiernej ilości spożywanych węglowodanów, ale jej nie eliminuje.
Bacz
Niektóre dane zaczerpnąłem ze strony http://dr-kwasniewski.pl
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1547 odsłon
Komentarze
optymalna
20 Lipca, 2009 - 00:26
Witam,
Stosowalem przez pewien czas diete "optymalna" Dr. Kwasniewskiego. Fakt ze schudlem bardzo, ale niestety zle sie czulem i zrezygnowalem. Prosze mi tylko nie pisac, ze zle stosowalem proporcje, jestem w tych kwestiach bardzo dokladny.
Jednak dieta ta pomogla mi zrozumiec jak szkodliwy jest nadmiar weglowodanow w diecie, szczegolnie tych wysoko przetwozonych z wysokim GI. Przestalem tez zupelnie bac sie tluszczy. Obecnie stosuje diete podobna do niskowegowodanowej diety dr. Lutza.
Dieta jest bardzo wazna, jednak trzeba sie w tym wzgledzie caly czas doskonalic, duzo czytac. I najwazniejsze: nie ufac kolorowym czasopisma dla kobiet i o dietetyce. Media telewizyjno-radiowe tez podaja zaklamane informacje na ten temat, zgodnie z zapotrzebowaniem sponsorow.
Polecam zaczac od tego linku: http://dobradieta.pl
Dobrze zaprenumerowac sobie takze miesiecznik "Optymalnik", jest on jak na razie dosc wiarygodnym i niezaleznym periodykiem dietetycznym i ogolnozdrowotnym.
100 lat temu nie było nikomu wiadomo o tym jak ważne jest pożywi
22 Lipca, 2009 - 00:09
szanowny pan inzynier raczy stroić sobie przysłowiowe JAJCA.
100 lat temu bardzo dobre już wiadomo było do czego prowadzi przetworzone sztuczne małowartościowe żarcie, więcej 100 lat temu dużo lepiej zdawano sobie z tego sprawę niż dzisiaj. I nie potrzebowano do tego mikrobiologi, czy też nanobiologi czy tam jeszcze hipermegamakrobiologii.
Pozdrowienia :)
Biochemia powstała na początku XX w.
22 Lipca, 2009 - 09:28
http://pl.wikipedia.org/wiki/Metabolizm
Oddzielenie badań nad chemicznymi reakcjami metabolicznymi od nauki o biologii komórki nastąpiło wraz z odkryciem enzymów przez Eduarda Buchnera na początku XX wieku; chwila ta wyznacza umowny moment narodzin biochemii[134]. XX wiek przyniósł gwałtowny rozwój wiedzy z tej dziedziny, co w dużej mierze świat nauki zawdzięcza Hansowi Krebsowi[135]. Odkrył on istnienie cykli: ornitynowego, kwasu cytrynowego i glioksylanowego (2 ostatnie wraz z Hansem Kornbergiem)[136][67]. Ogromny wpływ na tempo rozwoju biochemii wywarły takie technologie, jak chromatografia, rentgenografia strukturalna, spektroskopia NMR, mikroskopia elektronowa i symulacje dynamiki molekularnej. Pozwoliły one na identyfikację i szczegółową analizę wielu cząsteczek i przebiegających w komórkach szlaków metabolicznych.
Bacz
Pozdrawiam. Bacz