Likwidacja mediów publicznych
Media publiczne trzeba zlikwidować, a ich majątek sprzedać (być może niektóre z nich są mniej zdegenerowane niż myślę i sprzedaż wraz załogą da do budżetu większe wpływy, wtedy oczywiście należy je sprzedać bez likwidacji).
Rząd wykonując wolę Sejmu powinien naród indoktrynować w określonym przez Sejm kierunku zamawiając w przetargach i konkursach odpowiednią propagandę w mediach prywatnych: one misję wykonają lepiej i taniej.
Bacz
Pisałem: http://niepoprawni.pl/blog/404/abonament-i-media-publiczne
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2851 odsłon
Komentarze
Re: Likwidacja mediów publicznych
27 Stycznia, 2010 - 11:04
NIE KARMIĆ TROLLA !!!
Baczu
27 Stycznia, 2010 - 16:47
najmocniej przepraszam, ale czy trzeba to samo pisać 1000 razy?
Z mediami należy postąpić dwufazowo. Najpierw rozwiązać Krajową Radę Radiofonii i Telewizji oraz znieść koncesję radiowo-telewizyjną. Potem media należy sprywatyzować (podobnie jak inne państwowe przedsiębiorstwa). Skoro nie ma państwowych mechaników samochodowych czy piekarzy, nie ma podstaw, żeby państwo parało się przemysłem rozrywkowym. Temat ten wałkowałem w niniejszym tekście:
http://kirker-zoologicznieprawicowy.blogspot.com/2009/09/casus-belli-media-publiczne.html
Przy okazji zostanie zabrana zabawka różnym frakcjom. Uzasadnienia istnienia koryta będą najróżniejsze - tutaj będzie się mówić o rzekomej "misji".
Postulat jest w każdym razie wart dyskusji. Przy tej okazji warto postawić pytanie, dlaczego ktoś wlepił jedynkę?
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Jedynek jest już pięć, ale to i tak mało
27 Stycznia, 2010 - 17:46
Mógłbyś mi wyjaśnić czemu LIBERAŁ Krzysztof Kłopotowski broni mediów publicznych?
Przeczytałem
27 Stycznia, 2010 - 19:38
http://klopotowski.salon24.pl/152105,jak-klamac-o-mediach
Autor błędnie zakłada, że utrzymanie mediów publicznych to polska racja stanu. W rzeczywistości media publiczne w sumie demoralizują Polaków i dlatego im szkodzą.
Aby medium było umoralniające musi być prawicowe od początku do końca. Jak jest pluralistyczne to znaczy że jest lewicowe i demoralizujące, bo to wymysł lewicy jest: relatywizowanie prawdy, pobłażanie złu, mieszanie prawdy i kłamstwa, zaprzeczanie logice. Łyżka dziegciu psuje smak beczki miodu.
Pozdrawiam. Bacz
Ponadto p. Kłopotowski jako współpracownik TVP ma naturalny interes w ochronie swoich dochodów.
Pozdrawiam. Bacz
Bacz
27 Stycznia, 2010 - 20:48
Twoja apodyktyczność nie idzie w parze z poczuciem rzeczywistości i zdrowym rozsądkiem.
Kumanie
27 Stycznia, 2010 - 19:26
a czy jest czego tu bronić? Jakby nie było reklam, jakiś durnych seriali typu "Klan" czy "M jak miłość", za to programy o chrząszczach, opera, teatr, koncerty muzyki klasycznej, klasyka kina, ambitne dyskusje od szóstej rano do drugiej w nocy, to jeszcze bym się wzdragał...
Ale to co teraz jest to jeszcze jedna telewizja komercyjna tak naprawdę, no i folwark różnych frakcji na szczycie. Ponawiam zatem pytanie, a czego tu bronić?
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Wiesz kto odpowiada pytaniem na pytanie? ;-)
27 Stycznia, 2010 - 20:42
Media publiczne zapewniają jeszcze jako taki dyskurs w debacie publicznej, jak ich nie będzie to Waltere i Solorze będą mieć całkowicie wolną rękę. Ty, wygląda na to, będziesz się cieszył, bo będzie upragniona i wyśniona WŁASNOŚĆ PRYWATNA, tylko ja się pytam: co z tego? Jakie będą tego realne skutki? W imię jakieś doktryny, która sama w sobie nie jest niczym wartościowym chcesz oddać debatę publiczną pod poubecki nadzór i zgodzić się na całkowitą hegemonię PO?
To jest właśnie ta racja stanu i ja się tu całkowicie z Kłopotowskim zgadzam.
Re: Baczu
27 Stycznia, 2010 - 18:12
co my mamy za media publiczne, jesli juz chociazby przy wyborach prezydenckich faworyzuja znanych kandydatow. w USA nawet najmniejznaczacy kandydat jest zapraszany do debat...
fakt media publiczne sa nieefektowne, ale czy wszystko da sie przeliczyc na pieniadze? czy nie mozna sprawic, o czym kiedys pisalem, aby zrobic "wybory" do mediów, tak aby bylo jasne kto stoi za mediami?
czy moze chcemy miec kolejne tylko polskojezyczne, ale nie polskie media?
Przyjzyjmy sie chociazby niemieckiemu ZDF:
"ZDF jako telewizja publiczna współfinansowana ze środków abonamentowych, w niedziele i święta nie nadaje żadnych reklam i materiałów ogłoszeniowych. Zazwyczaj przerwy reklamowe trwają około 1-3 minuty, rzadko też zdarza się, aby reklamy przerywały program. Ogólnie, średnia za każdy dzień roboczy nie może przekraczać 20 minut reklam na antenie ogólnokrajowej." (cyt. za Wikipedia)
Moze problem tkwi w organizacji anizeli w ekonomii?
Trzeba pisać od czasu do czasu bo to ważna sprawa
27 Stycznia, 2010 - 18:43
Według mojej oceny tylko jakiś nikły procencik ludzi jest za likwidacją tych komunistyczno-gangsterskich bastionów - stąd takie negatywne oceny. Admin niepoprawnych zesłał tę notkę do archiwum - ale się nie zrażam, słuszność jest po naszej stronie.
Ja piszę o tym drugi raz dopiero a jestem tu już rok.
Pozdrawiam. Bacz
Pozdrawiam. Bacz
Baczu
27 Stycznia, 2010 - 21:11
po prostu Zakon Najświętszego Kaczora w akcji:). Dziwne, że tych ludzi nie zraża, że pod obroną mediów publicznych podpisywały się osoby uważane przez nich za czerwonych i lewaków (skądinąd słusznie). To już byłby dla mnie sygnał, że coś musi być nie tak z nimi - nawet gdybym był wojującym PiSiakiem. Dziwne również, że ci wojujący polityczni antykomuniści chcą chronić miejsca, gdzie Lenin wiecznie żywy. Niektórzy bowiem w tych mediach publicznych pamiętają jeszcze czasy Gomułki. Po prostu sprzeczność na sprzeczności i sprzecznością pogania.
Biorę jeszcze pod uwagę komentarze, a dyskusji o wielkości sektora publicznego trochę się przewinęło.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Kirkerze
27 Stycznia, 2010 - 21:18
a co sądzisz o tym?:
"Rząd wykonując wolę Sejmu powinien naród indoktrynować w określonym przez Sejm kierunku"...
Pzdr.
Hun
Hunie
27 Stycznia, 2010 - 21:30
ale czy tak właśnie nie jest obecnie?
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Preferencje
27 Stycznia, 2010 - 21:41
Słowa trzeba ważyć. Wskaż kogokolwiek z imienia i nazwiska wśród osób znanych z ekranu telewizyjnego, kogo pamiętasz w TV z czasów Gomułki! Bzdura. Zapomniałeś, że Irena Dziedzic juz dawno zeszła z ekranu. A może w tamtych czasach nie było jeszcze Ciebie na świecie? Albo ogladałeś tylko dobranocki?
A bez telewizji publicznej nie byłoby tak ciekawych programow jak "Misja specjalna", "Warto rozmawiać", "Rozmowy Wildsteina" i inne, gdzie pierwszych skrzypiec nie graja agenci i postkomunici. Jedni preferują Tusk Vision Network, inni TVP. I tyle..
Jerzy Zerbe
Bacz
27 Stycznia, 2010 - 18:03