Gaz

_Problem numer 1 – GAZ!

Ciągle nie wiemy czy nasze polskie łupki są gazodajne – czy nie.

Jeżeli wydajemy koncesję na badania złóż a potem na eksploatację tych złóż amerykańskim firmom na określony czas – podczas gdy same złoża pozostają własnością państwa polskiego – to ja nie widzę w tym żadnego przekrętu - jeśli złoża są rzeczywiście olbrzymie i starczą na sto lat.
Natomiast, jeżeli wielkie firmy się do nich przypną i wyeksploatują je w ciągu 10 – 15 lat, to to jest przekręt stulecia. Bowiem w tym czasie my Polacy będziemy kupowali gaz jamalski znacznie drożej i nie będzie go można odsprzedać – bo cała Europa będzie w tym czasie pracowała na gazie polskim – podobno o wiele tańszym.
Nie mogę nic powiedzieć na pewno bowiem jak na razie informacje w mediach są bałamutne a co gorsza – tylko półgębkiem goście telewizyjni mówią, że kontrakt jamalski Pawlaka może nas znokautować. No i co mi z tego, że za dwa lata umiejętnie rozegrany problem gazu zdmuchnie rząd Tuska z przyległościami i z radą Jana Krzysztofa Bieleckiego – kiedy dziś podjęte decyzje mogą mieć katastrofalne skutki na stulecie. Kto to będzie naprawiał – i jak.
Wołam, krzyczę o rzetelną informację. To, co dziś do mnie dociera pozwala jedynie na stwierdzenie, że albo jest jakaś kosmiczna draka – albo ja jestem już histerykiem.
AW