KTO TY JESTEŚ?

Obrazek użytkownika sigma
Blog

Jest to notka o Polsce.

Zacznę od uwagi Chestertona, który ze stosunku ludzi do Polski uczynił metodę ich poznawania:

 

Zawsze byłem stronnikiem polskiej idei, nawet wtedy, gdy moje sympatie opierały się wyłącznie na instynkcie (…). Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej; i – rzec mogę – wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do niezawodnego wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności i męstwa. Ilekroć zdarzało mi się spotkać osobnika o niewolniczej duszy, uprawiającego lichwę i kult terroru, grzęznącego przy tym w bagnie materialistycznej polityki, tylekroć odkrywałem w tym osobniku, obok powyższych właściwości, namiętną nienawiść do Polski. Nauczyłem się oceniać ją na podstawie tych nienawistnych sądów – i metoda okazała się niezawodną.(Gilbert Keith Chesterton)

 I teraz, kiedy już wiemy, co myśleć o nieprzyjaciołach Polski, wrzucę garść „złotych myśli“ o Polsce zawartych w – za przeproszeniem – Wikipedii pod hasłem „Polska”

 

Co mnie obchodziła Polska! Co to było – Polska? (Gunter Grass)

Czasami mi się wydaje, że ten kraj jest chory psychicznie. (Wisława Szymborska)

Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne. (Andrzej Sapkowski)

Największym problemem Polski jest zły stosunek do samego siebie: podejrzliwość, kłótliwość, swarliwość, nienawiść, kompleksy, brak pewności siebie i negatywny stosunek do własnej historii. I aby jeden drugiemu mógł dojechać dobrze, gotów jest przy okazji popełnić samobójstwo. ( Władysław Bartoszewski)

Największe zagrożenia dla Polski to nacjonalizm i klerykalizm. ( Jerzy Giedroyć)

O take Polskę zawsze walczyłem. ( Lech Wałęsa)

Polska niepodległa jest bardzo niebezpieczna dla Rosji. Stanowi zło! ( Włodzimierz Lenin)

Zniszczenie Polski jest naszym pierwszym zadaniem. ( Adolf Hitler)

Polskość to nienormalność (Donald Tusk)

 

No cóż, wszystko chyba jasne...

 

A przecież ci, którzy Polskę kochali, napisali o Niej rzeczy piękne. I prorocze.

 

Polska to jest wielka rzecz.

podłość odrzucić precz,

wypisać świętą sprawę
na tarczy,

jako ideę, godło,

i orle skrzydła przyprawić...

 Wyspiański, Wesele Akt II sc.10

 

Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami,

Nigdy mi, kto szlachetny, nie był obojętny,

Dziś was rzucam i dalej idę w cień - z duchami

-
A jak gdyby tu szczęście było - idę smętny.


(...)

Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei

I przed narodem niosą oświaty kaganiec;

A kiedy trzeba - na śmierć idą po kolei,

Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

(Testament mój - Juliusz Słowacki)

 

Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej.

Jan Paweł II

 

 

Cokolwiek będzie, cokolwiek się stanie,

Jedno wiem tylko: sprawiedliwość będzie,

Jedno wiem tylko: Polska zmartwychwstanie,

Jedno wiem tylko: na dziejów przestrzeni

Grób nasz nam w życia gmach się przepromieni.


Jedno wiem tylko: krzykniemy serdecznie:


“Bądź Ty pochwalon, święty Boże, wiecznie!”

(Zygmunt Krasiński)

 

I rzekła nakoniec Polska: ktokolwiek przyjdzie do mnie będzie wolny i równy,
gdyż ja jestem Wolność.

Ale królowie posłyszawszy o tym zatrwożyli się w sercach swych i rzekli: Wypędziliśmy z ziemi Wolność, a oto powraca w osobie Narodu sprawiedliwego, który nie kłania się bałwanom naszym. Pójdźmy, zabijmy Naród ten.

I uknowali między sobą zdradę.

I umęczono naród polski, i złożono w grobie, a królowie wykrzyknęli: Zabiliśmy i pochowaliśmy Wolność.

(...)

A wykrzyknęli głupio, bo popełniając ostatnią zbrodnię, dopełnili miary nieprawości swych, i kończyła się potęga ich wtenczas, kiedy się najwięcej cieszyli.

(...)

A trzeciego dnia dusza wróci do ciała, i naród zmartwychwstanie, i uwolni wszystkie ludy Europy z niewoli.

I przeszło już dni dwa; jeden dzień zaszedł z pierwszym wzięciem Warszawy, a drugi dzień zaszedł z drugim wzięciem Warszawy, a trzeci dzień wnidzie, ale nie zajdzie.

A jako za zmartwychwstaniem CHRYSTUSA ustały na ziemi całej ofiary krwawe, tak za zmartwychwstaniem narodu polskiego ustaną w Chrześcijaństwie wojny.

(Adam Mickiewicz, Księgi Narodu i Pielgrzymstwa Polskiego)

 

 

Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
 

po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę

 

 

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach


wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

 

 

ocalałeś nie po to aby żyć

masz mało czasu trzeba dać świadectwo

 

bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
 

w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

 

 

a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze


ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

 

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda


dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają


pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę


a kornik napisze twój uładzony życiorys

 

i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
 

przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

 

 

strzeź się jednak dumy niepotrzebnej

oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz


powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych

 

 

strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
 

ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
 

światło na murze splendor nieba
 

one nie potrzebują twego ciepłego oddechu

są po to aby mówić:nikt cię nie pocieszy

 

czuwaj - kiedy światło na górach daje znak -wstań i idź

dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

 

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy


bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz

powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem


jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku

 

a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką


chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku

 

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek

do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda

obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

 

Bądź wierny Idź

 

 

Zbigniew Herbert, Przesłanie Pana Cogito)

Brak głosów

Komentarze

Dziękujemy!

Vote up!
0
Vote down!
0

********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#199386

Pozdrawiam serdecznie i cieszę się. Tak sobie myślałam, że coś by się zdało ku pokrzepieniu serc;)

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#199406

Poeta Węgrzyn

 

„A kiedy dom okradną swoi,

i wyprzedają to co drogie,

zawsze zostanie przecież wiara,

że honor jest podparty Bogiem.

Że puki jeszcze my żyjemy

Bogiem, honorem i Ojczyzną,

nie będą ci co podle żyją,

handlować naszą Ojcowizną.

Włóczyć ją po targach świata,

ubraną w darowane stroje,

bo ona w Nas zostanie tutaj,

lepiona żmudnie serca znojem.

I choć nie będzie pozłacana,

od świecidełek taka jasna,

to przecież za to Ją kochamy,

że nie jest cudza ale własna.”

Vote up!
0
Vote down!
0
#199387

Te dwie pominięte zwrotki też mają swoją wagę;)

a kiedy dom okradną swoi
i wyprzedają to co drogie
zawsze zostaje przecież wiara
że honor jest podparty Bogiem

i że ojczyzna rośnie z wiary
naszej nadziei i miłości
że można kupić materialne
ale nie kupi się godności

że nam zostanie sens cierpienia
ta drzazga z krzyża w serce wbita
z której wyrośnie w gnoju dziejów
ta nasza Rzecz Niepospolita!

że póki jeszcze my żyjemy
Bogiem – Honorem – i Ojczyzną
nie będą ci co podle żyją
handlować naszą ojcowizną

i włóczyć Ją po targach świata
ubraną w darowane stroje
bo Ona w nas zostanie tutaj
lepiona żmudnie serca znojem

i choć nie będzie pozłacana
od świecidełek taka jasna
to przecież za to Ją kochamy
że jest nie cudna - ale własna

KAZIMIERZ JÓZEF WĘGRZYN

Vote up!
0
Vote down!
0
#199404

Nie znałem ich wcześniej.  Dziękuję za uzupełnienie.

Pozdrawiam  

Vote up!
0
Vote down!
0
#199429

Cała przyjemnść po mojej stronie;) Bardzo lubię sobie przypominac poezję;)
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#199570