Swego czasu, chociaż nie tak dawno były minister

Obrazek użytkownika Zdecydowany amator
Blog

i poseł Gabriel Jankowski walczył
o "POLSKI CUKIER", no i przegrał...
Pamiętam jak niemalże płakał na mównicy w Sejmie prosząc,
by nie niszczono Polski.
A sala sejmowa roześmiana, gwizdy, wyzwiska, a potem było tylko gorzej...
Wykończyli nerwowo człowieka.

Dzisiaj mamy w naszym kraju walkę o rośliny genetycznie manipulowane.
A to już poważniejszy kaliber niż cukier.

W "rzeczowych mediach" dużo i treściwie już o tym napisano, więc nie chcę zbędnie powtarzać,
bo i po co?
Większość wie doskonale o co stawka idzie...

Po roztwonieniu majątku narodowego, zrujnowaniu wszelakich gałęzi gospodarki (jaka by ona wówczas nie była)
po tendencyjnym uśmiercaniu polskiego rolnictwa,
Tuskowe kolesie od wynalazków,
które zapewne przysporzą im kolejnych łapówej
i politycznego splendoru chcą nas do końca załatwić " na cacy" !

W tej naszej polityczno- nowożytnej erze jeden taki "noblista", a w dodatku "mędrzec wielki" ,
to się nam tak po kątach historii wałęsał,
że do dzisiaj mamy z nim nie lada kłopoty...

Inny znowu rodzimy cudak również sztormem zatoki przygnany
obiecał Irlandię,
jego kolesie po fachu robią nam wiatrakową Holandię,
a jeszcze inni z tej jego
"silnej grupy po wezwaniem" znależli niszę jak wyrwać kolejną kasę od wielkich żywnościowych korporacji i innych z nimi powiązanych.

Czy mamy dzisiaj kogoś tak walecznego i zdesperowanego jak poseł Gabriel Jankowski?

Czy są wogóle jeszcze szanse?

Czy oddamy to co nam najdroższe - NASZE ZDROWIE ???

Brak głosów