Masz Facebooka? Polub nas koniecznie!
Niepoprawni stracili swoje konto z ponad 6 tysiącami polubień :(
Zbieramy polubienia na nowo. Jeśli doceniasz to co robimy i chcesz nam pomóc docierać do większej ilości czytelników, koniecznie polub nasz profil na Facebooku.
Nie masz Facebooka? Korzystasz z innej sieci społecznościowej? Kliknij inną ikonkę.
Masz Facebooka i udostępniasz ludziom ciekawe treści? Dołącz do naszej ekipy Redaktorów na Facebooku!. Napisz wiadomość tu lub na FB.

Komentarze
Ewa Stankiewicz:Boję się ksenofobów z salonu i
ich języka miłości.
Pod takim tytułem rozpoczyna się dobry artykuł na Frondzie.
Oddaje polską rzeczywistość, ale i garść otuchy.
pzdr
chris
Re: Ewa Stankiewicz:Boję się ksenofobów z salonu i
"gruba kreska' bis
Re: SOLIDARNI 2010 Film Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego
Film budzi strach w salonie, bo tłumy dały się we znaki. Drżą jak osiki i stąd oburzenie tych facetów.
Jerzy Zerbe
Jerzy jakich facetów???
To są mendy ostatniego sorta.
To jest niezwykle obrzydliwy bolszewicki pomiot.
To są ci,
którzy od lat jako warstwa uprzywilejowana
lecz nie poprzez swoje cechy charakteru i oddanie dla kraju,
a poprzez kumoterstwo z zewnętrzym i wewnętrzym wrogiem
lasuje społeczeństwu w głowie.
Np. taki Olbryski poprzez swoje udane role w filmie na
przestrzeni wielu lat siłą rzeczy skupił wokół siebie konkretną ilość ludzie mu przychylnych
i dla nich jest jakimś tam...autorytetem.
Tak samo Wajda, Kutz i inna PRL-owska ferajna.
Jeżeli to towarzystwo nazwało się swojego czasu salonem,
to może jedynie rozchodzić się
o salon DEKADENCJI i DEPRAWACJI.
A mówiąc jednak językiem do nich bardziej pasującym,
bo górnolotny nie oddaje jednak wyrazu,
to rozchodzi się tu o wyjątkowych bydlaków
i bolszewicką swołocz...przebranych w nasze narodowe barwy!
chris