ZAKAZANA PAMIĘĆ..........
" Zakazana Pamięć "..........
Słuchaj ! oni chcą byśmy zapomnieli !
Czym dla NAS Pamięć jest i czym dla Nas Świętości !
Czym jest Ojczyzna w Czerwieni i w Bieli.
Czym serca dla NIEJ w miłości.........
Słuchaj ! oni chcą byśmy zapomnieli !
Co dla Nas znaczy OJCZYZNA .....
Czym dla NAS Pamięć Pokoleń Nadziei
Gdy Polskę zaborca dorzynał !
oni chcą byśmy zapomnieli !
Że Polski na mapach nie było,
Że mówienie po polsku było zakazane....
szatańskie sąsiadów dzieło
Przez NAS ma być zapomniane ? !
Polska TO NASZA OJCZYZNA !
To Pamięć zbiorowa milionów !
Polska TO OJCOWIZNA !
TO Dzieło Naszych Przodków !
Polska To Święta Nasza Polaków Sprawa !
Jak Święta Pamięć smoleńskiej zbrodni !
I Święta Krew Polska tam w lesie przelana !
Tych Ofiar nikt nie zapomni !
oni chcą zakazać PAMIĘCI ? ! ! !
ramieniem zbrojnym, obrzydliwym ? !
Lecz MY widzimy co się " święci " !
PAMIĘĆ ! TO DUCH NARODU ! ŻYWY !
Adam Szeluga
....Naród, który nie szanuje swej przeszłości,
Nie zasługuje na szacunek teraźniejszości
I nie ma prawa do przyszłości .........
Marszałek Józef Piłsudski 1867 - 1935
Uważam Rze. Nr 43, 2011
PONIEDZIAŁEK - NIEDZIELA, 28 LISTOPADA - 4 GRUDNIA 2011
Autor MAREK PYZA
Zakazana pamięć.
11 listopada fotograf Stanisław Markowski, twórca hymnu " Solidarności ", jak tysiące innych osób chciał oddać hołd Polakom poległym za naszą wolność. Czekał w kolejce do krakowskiego Grobu Nieznanego Żołnierza.
Z tłumu wyróżniał się tym, że trzymał nad głową portret Marii i Lecha Kaczyńskich.
Podeszło do niego kilku policjantów.
Próbowali go nakłonić, by odłożył zdjęcie. Bezskutecznie. Pojawiło się więc dwóch funkcjonariuszy w cywilu.
Jak relacjonował, rzucili się na niego, próbowali wyrwać mu zdjęcie. Doszło do przepychanki.
Portret ocalał.
Pisząc kilka dni później o tym przykrym doświadczeniu w " Naszym Dzienniku ", wspominał Marzec 1980 r., gdy na krakowskim rynku fotografował miejsce, w którym spalił się Walenty Badylak protestujący przeciwko kłamstwom o Katyniu. Wówczas bezpieka próbowała wyrwać mu aparat, by zniszczyć zdjęcia.
" Mminęło 31 lat i historia zatoczyła koło. Znów jesteśmy my i oni. Znów jesteśmy otaczani pogardą i nienawiścią
za to, że chcemy prawdy i szacunku dla Polski.
Doskwiera im ta Polska, oj, doskwiera " .
Zakazane obchody
To, co teraz spotkało Stanisława Markowskiego, umknęło w ferworze dyskusji o rzekomych faszystach i rzekomych antyfaszystach.
A jest to wydarzenie, którego przemilczeć nie można. Pokazuje, że trwa zacięta walka z pamięcią, czyli walka
z naturą. Że wciąż próbuje się izolować Postać Zmarłego Prezydenta.
Przeszkadza nawet jego zdjęcie w czasie narodowych uroczystości.
Dwa miesiące wcześniej, 10 Września, grupa 200 osób wyszła z opolskiej katedry. Ludzie przeszli pod pomnik żołnierzy podziemia antykomunistycznego na Placu Wolności.
Jak co miesiąc chcieli zapalić znicze w hołdzie ofiarom katastrofy smoleńskiej. Zauważyła to policja. Jednego z organizatorów spotkania, Patryka Jakiego ( dziś posła Solidarnej Polski ), funkcjonariusze w cywilu zatrzymali siłą. Został oskarżony o przewodzenie nielegalnemu zgromadzeniu.
Przed paroma tygodniami skazano go na grzywnę. " Sąd przyjął na podstawie zebranych dowodów, że okoliczności popełnienia czynu i wina nie budziły wątpliwości " .
- Wszystkie próby gaszenia pamięci o ofiarach katastrofy a zwłaszcza o moich śp. rodzicach, i obrażania ich nawet po śmierci są dla mnie, jako córki, bardzo przykre - mówi nam Marta Kaczyńska. - Z drugiej strony wiem, że walka polityczna z Prezydentem Lechem Kaczyńskim - patriotą, posiadającym zdefiniowaną wizję naszego kraju - nie
zakończyła się nawet po jego śmierci.
- Pamięć o moim tragicznie zmarłym ojcu, a przede wszystkim o jego racjonalnej polityce, uczciwości, bezwzględnej lojalności względem Polski, jest dla wielu polityków niesłychanie groźna - uważa córka śp. pierwszej pary.
- Mam wrażenie, że część klasy politycznej po prostu obawia się, by światopogląd Lecha Kaczyńskiego i jego dokonania nie stały się zbyt popularne, ponieważ byłoby to jednoznaczne z obnażeniem skrajnie negatywnej dla naszego kraju polityki prowadzonej przez aktualne władze.
Myślę, że to jedyne racjonalne wytłumaczenie tak jaskrawie niesprawiedliwego stosunku do Prezydenta Polski, który zginął na służbie i całą swoją działalnością dowiódł, że będąc politykiem, można pozostać uczciwym, wiernym zasadom i kierować się wyłącznie interesem swojej ojczyzny.................
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 984 odsłony
Komentarze
Autodestrukcja
3 Grudnia, 2011 - 15:02
Witaj Poeto.
Te działania doktrynerów materializmu, doprowadzą do ich
samozniszczenia.
Bo Polska to nie sojuz.
I czystą głupotą, są próby wymuszeń na Narodzie
indywidualistów.
Bo Polacy, to nie tępa, bezmyślna masa.
Jesteśmy zbiorem indywidualistów, których łączy
WIARA i TRADYCJA.
To wartości, które są nie do pojęcia dla naszych wrogów.
I nie do pojęcia dla nich, jest to,że kiedy doprowadzą
nas do wrzenia, to zaczną wspominać Czeczenię, jako oazę spokoju.
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
NO MERCY !
5 Grudnia, 2011 - 04:11