NA DZIEŃ ZADUSZNY...NA ŚWIĘTO ZMARŁYCH.....1 .11. 2011
" Na Dzień Zaduszny... Na Święto Zmarłych..... "
Zapalmy dzisiaj ŚWIATŁO PAMIĘCI .
Zapalmy świece na naszych grobach.
Niech Pamięć nasza do Nieba wzleci....
Do Nieba Bram niech znajdzie drogę.....
Dziś wspominamy Tych co odeszli....
Dziś odwiedzamy nasze cmentarze....
Dzisiaj śpiewamy za zmarłych pieśni.
Pamięć dajemy - W DARZE......
Dziś odwiedzamy groby najbliższych.
Znicze Pamięci na grobach Żołnierzy.
Dziś wspominamy naszych Poległych
Co dali życie broniąc Macierzy.....
Znicze palimy Żołnierzom Wyklętym.....
Znicze Pamięci Ofiarom Katynia......
Znicze Pamięci Dla Tych Pod Smoleńskiem.....
Dziś wszystkich wspominam.......
I Tych co w Polsce, tutaj na cmentarzach
I których groby po świecie rozsiane.....
I w bezimiennych co są mogiłach
I Tych, Których gości Wawel....
Także Tych z Litwy wspominamy dzisiaj.
Tam też na Litwie Groby Naszych Przodków.
Tam, gdzie na Rosie jest Serce Marszałka....
Gdzie Syna Matka.............
I Orląt Lwowskich Cmentarz Pełen Chwały,
Dziś zniczy blask rozjaśni Pamięcią.....
Za Polskę Naszą Życie Swe Oddały....
....SEMPER FIDELIS....
ZA POLSKĘ WOLNĄ i.... ZA POLSKĘ WIECZNĄ !
Adam Szeluga
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2487 odsłon
Komentarze
Nie ma...
1 Listopada, 2011 - 11:01
...w katolickim kalendarzu ŚWIĘTA ZMARŁYCH - to jest dzień WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH!
Kangur
1 Listopada, 2011 - 18:05
Raczej nie lubię komentować wpisów Gości na moim blogu.
Uczynię wyjątek.
....MÓJ KALENDARZ WEWNETRZNY, NIE MUSI SIĘ POKRYWAĆ Z KALENDARZEM KATOLICKIM.
I NIE POKRYWA SIĘ, DLA MNIE TO OD ZAWSZE BYŁO ŚWIĘTO ZMARŁYCH.
NIE CHODZIŁEM NA CMENTARZE DO WSZYSKICH ŚWIĘTYCH, CHODZIŁEM I CHODZĘ DO MOICH NAJBLIŻSZYCH.....
... I TAK JUŻ POZOSTANIE, NA ZAWSZE DO KOŃCA, KTÓRY JEST BLIŻEJ NIŻ DALEJ.
Płomień
1 Listopada, 2011 - 14:55
Ten płomień, zapalony przekazem Rodziców, noszę w sercu codziennie.
Bywało,ze wątlał w chwilach zwątpienia w Rodaków.
Bywało,że wybuchał na zewnątrz, jak po zarejestrowaniu Pierwszej Solidarności, czy po Zamachu Smoleńskim.
Ale nie zgaśnie wraz ze mną.
Zapaliłem go także w moich dzieciach.
Płomień, wskazujący drogę do wolnej i szczęśliwej Polski.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma