c.d. KWIETNIOWE GADANIE...." Hollywood "

" Hollywood " I trzymali tego Kwietnia Jak królika w kapeluszu..... Prikaz nadszedł, wiec wyskoczył. A co ! Bond go śledził z gorylami od miesięcy. Więc chodziło : By najlepszy zrobić z Kwietnia w Listopadzie szoł ! I zrobili specjaliści. W Priwislanskim Kremlin ma ich na kopy. I czuwają mendy żurnaliści ! Jak ten expert od sobaczej w TV kupy ! No i szoł się zaczął jak u Bonda.... On potrafi. W małym palcu ma talent. Przećwiczone miał na stronie komora. Procentuje doświadczenia ekwiwalent..... 4 tony to dla Bonda mała pestka. Tylko tyle ? Więc się zaraz załatwi. I 40 też byłaby igraszka. Bond figura w komotuskiej mafii..... Więc wyciagnął Bond królika z kapelusza : Ważny Kwiecień ! W listopadzie musiał być ! Nie profesor ale docent być musiał ! Do trotylu przypasował, jak nic...... Szoł się zaczął bardzo wspaniale ! Wyraz troski i tryumfu na twarzach.... W tle wybuchy ! Fajerwerki !....Doskonale ! I wrażenie...przerażenie w Moherach..... Bond mołojec i to " wojsko " jego całe..... Lecz przeliczył się Bond dużą trochę ! Przeliczyła się też mafia komotuska ! Moherowy LUD z głupoli ma radochę !!! Przedobrzyła agentura ruska..... A na Bonda może czeka Hollywood ??? Może całą tę ekipę tam wysłać ? Wszystkich tuskich, komoruskich, platformersów psia ich mać !!! hołotę naćpanych PrOruskich..... Tam POtrzeba głupków chyba zawsze... Bo z głupkami filmy kasę robią dużą. Tam względami się cieszą mafie..... Al Capone w Hollywoodzie był tuzem. No a W POLSCE będziemy mieć Spokój ! Będzie Radość i Wróci Sprawiedliwość ! Będzie Prawo a w NARODZIE wreszcie POKÓJ ! Z Bonda mafii się ucieszy Hollywood !..... komotuska tragifarsa : " Trotyl ! " Uwaga ! Kręcimy ! Klaps ! Pierwsze koty Bonda za płoty..... POLSKI NIE !!!, Lecz Hollywood na głupków jest stać....... A S