11 LISTOPADA 2010 - jakże inny
" 11 listopada - jakże inny "
Jakże inny jest dziś ten dzień
Całkiem inny od tych poprzednich
Ubrany w żałobną czerń.....
Z wonią zbrodni i czynów haniebnych....
Jakże mówić dziś o wolności
Jak świętować dziś niepodległość
Gdy zdeptano Biało- Czerwoną
Gdy znów knują jak nas "rozebrać".....
Jak zaśpiewać Ułanom pieśni
Głosem drżącym i przytłumionym
Czy usłyszą?,,,,,
,A może jednak...
I powstaną.... by wspomóc skrzywdzonych..!
I zawalczą o Wolność Prawdziwą
I o Prawdę i Niepodległość
Bo to wszystko gdzieś się rozmyło
Biedna Polska w paszczy lwa....
Znowu ciemność......
Nie pozwólmy szargać Jej imienia
Nie pozwólmy rwać jej na strzępy
Biały Orzeł niech nad Nią czuwa
Niech czuwają Ułanów zastępy....
Niech niebiański orszak spłynie z nieba
I niechaj zmieni jej oblicze....
Niech już nie będzie krwi rozlewu
Bo przecież każdy kocha Życie...
Ewa Wyszomirska
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1867 odsłon