Przemyk. Grzegorz Przemyk

Obrazek użytkownika Koteusz
Kraj

Winni nie zostaną ukarani? Na to wygląda.
 
 
Śmierć niewinnego młodego człowieka pozostanie bez kary? Na to wygląda.
 
Polski wymiar tzw. sprawiedliwości nie potrafił przez szereg lat uporać się z osądzeniem sprawców śmierci niewinnego młodego człowieka? Na to wygląda.
 
Środowisko polskiego wymiaru tzw. sprawiedliwości w dalszym ciągu pracuje według wzorców z minionej epoki? Na to wygląda.
 
Działania sądów i prokuratur nie zmienią się i polski wymiar tzw. sprawiedliwości nie zacznie stosować metod adekwatnych do nadania swoim działaniom poważnej rangi, stosownej do określenia „wymiar sprawiedliwości”? Na to wygląda.
 
Jaka sprawiedliwość taki wymiar? Na to wygląda.
 
To się zaczyna robić żałosne, ale i przerażające zarazem.
 
Brak głosów

Komentarze

Odpowiedzialni za śmierć, nie tylko Grzegorza Przemyka, nadal są aktywni politycznie, a mafia wywodząca się ze wszystkich możliwych służb (tylko z nazwy polskich) trzyma gospodarkę, media i decyduje o wyborach, czyli, w istocie, nadal rządzi.... Przecież ci mordercy i ich zleceniodawcy, oraz spadkobiercy nie są samobójcami.
Była jakaś lustracja i dekomunizacja???? Nie zauważyłem. Wildstein coś tam opublikował, a Macierewicz badał - bez zauważalnych skutków.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#75339

A kto niby miał lustrować i dekomunizować? Sami zainteresowani? Wiesz przecież, że najgłośniej przeciw lustracji krzyczeli TW, których lemingi uznają za ałłłtorytety moralne.
Jaka moralność takie i autorytety.

pozdr
Koteusz

Vote up!
0
Vote down!
0

Koteusz
=======
Polacy domagają się prawdy o Smoleńsku!

#75340

... zamiast urywać jaja nie oglądając się na wrzeszczącą publikę (zorganizowaną jako "spontaniczna"). Może nie mogli tak po prostu, ale.... powinni byli próbować bardziej. Bylibyśmy dziś o kilka jaj do przodu.
Piszę to, choć dwa razy głosowałem i na PiS, i na Kaczyńskich.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#75345

W zasadzie masz rację, lecz trzeba wziąć pod uwagę, że jesli ma się zamiar coś urwać, to trzeba mieć rozeznanie w siłach, czy starczy ich na urwanie. Takiej siły PiS wówczas jednak nie miał, więc samo szarpanie w próbie urwania nie mogło odnieść takiego skutku, jak urwanie. Kula u nogi w postaci np. Samoobrony skutecznie przeszkadzała w dobrym zaparciu się przed "operacją" urywania.

pozdr
Koteusz

Vote up!
0
Vote down!
0

Koteusz
=======
Polacy domagają się prawdy o Smoleńsku!

#75501

Właśnie - te wybory do których nie doszło, były wielką zmarnowaną szansa. Po niewczasie przyznał to sam Kaczyński.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#75520

 wierzy że po tym życiu na tej ziemi traci się życie zdychając jak wierzą komuchy,to współczuję takim osobnikom bardzo.Nawet nie warto komentować.

Vote up!
0
Vote down!
0
#75389

Jeden z wielu skandali w PRL-bis

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#75390

Wynikający z braku chęci do działania i zaniedbań. Może nawet celowych zaniedbań.

pozdr
Koteusz

Vote up!
0
Vote down!
0

Koteusz
=======
Polacy domagają się prawdy o Smoleńsku!

#75503

 To pewne.Ukarze ich Bóg.

Vote up!
0
Vote down!
0
#75398

To pewne jak w banku. Jednak bezsilność i niemoc w ukaraniu winnych "tu i teraz" nie nastraja jednak optymistycznie. Nie wszystko powinien załatwiać Bóg. Człowiek też ma, przynajmniej teoretycznie, jakąś moc na ziemi. Czasami jednak wychodzi jego niemoc.

pozdr
Koteusz

Vote up!
0
Vote down!
0

Koteusz
=======
Polacy domagają się prawdy o Smoleńsku!

#75505

Pan Bóg będzie miał pełne ręce roboty!

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#75549

Mój rówieśnik, strasznie bolesne. Gdyby był żydem to z pewnością sprawa miałaby inny wymiar a to był tylko Polaczek.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#75403

Krzysztof J. Wojtas
Mam pytanie, ktore kiedyś postawiłem Toyahowi,a na które nie dostalem odpowiedzi.
Otóż proszę mi wytłumaczyć dlaczego śmierć Grzesia Przemyka jest tak wyjątkowa, że wałkowana jest od kilkudziesięciu lat?
Nie znaczy, że mam jakiekolwiek wątpliwości, co do bestialstwa samej zbrodni - skatowania chłopaka bez istotnego powodu, a później jeszcze nie udzielenie pomocy.
Podłość czynu jest ewidentna.
Ale nawet na S24 były próby nadania temu czynowi znaczenia politycznej walki z opozycją itd.

Moje pytanie wynika z faktu, że było wiele zdarzeń podobnego typu i nie nadawano im takiej oprawy medialnej.
Czy to zdarzenie jakoś szczególnie wpływa na ocenę poprzedniego systemu, albo też ma specjalne znaczenie?

(Gwoli wyjaśnienia pytania dodam, że znałem osobiście Barbarę Sadowską).

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof J. Wojtas

#75434

Odpowiadam za siebie, nie za Toyaha.

Szczególny wpływ ma przez to, że ta śmierć dla mnie akurat, to swego rodzaju symbol postępowania przedstawicieli tamtego reżimu. Przedstawicieli, którzy w poczuciu pełnej bezkarności za swoje podłe czyny, nie tylko nie ponosili za nie konsekwencji, ale nawet byli nagradzani. Bestialskie pobicie młodego człowieka pod wpływem kaprysu, humoru, tylko dlatego, że ten młody człowiek "nie śpiewał" pod "melodię", którą grali mu jego oprawcy jest właśnie symbolem buty przedstawicieli reżimu, na których uczynki ich przełożeni czy nawet organa ścigania patrzyły przez palce lub w ogóle tych niecnych czynów nie zauważały. W imię czego ta "ślepota" była stosowana? Powodem takiej postawy mogło być tylko jedno: chęć utrzymania się przy korycie przez zastraszanie tych, którzy patrzyli na świat inaczej niż władza. Ciągłe brutalne zastraszanie w końcu przesuwa granicę tych "strachów" i prowadzi do dalszej brutalizacji metod sprawowania władzy. W tym akurat przypadku "granica" ta została przesunięta nad wyraz daleko. Za daleko.

pozdr
Koteusz

Vote up!
0
Vote down!
0

Koteusz
=======
Polacy domagają się prawdy o Smoleńsku!

#75493

Krzysztof J. Wojtas
Moje pytanie tyczy raczej powodu dlaczego akurat ta sprawa stała się symbolem brutalności systemu?

Wszak podobnych było wiele, a i teraz mamy ich stosownie. czemu ta kwestia jest podnoszona, a te inne pomijane?

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof J. Wojtas

#75499

Zaraz wrzuce w "Polecanki" link do starego tekstu w GazWybie... http://wyborcza.pl/1,75402,140201.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#75511

Zyjemy w kraju, w którym prawo i praworządność to są pojącia abstrakcyjne i z rzeczywistością nie mają nic wspólnego. To wszystko działa „na niby”. Nachalna propaganda masmediów, polityków i „autorytetów” podtrzymuje te mity i tę farsę.
Fakt, że powiedziano nam, że nie ma komuny, że jest demokracja, niezależne i niezawisłe sądy, wolność słowa itd, że jest nowa Konstytucja, nowe prawa niczego nie zmieniło w Polsce. Te deklaracje i prawa są tyle warte ile papier, na którym je drukują.

Wszyscy sędziowie Sądu Najwyższego są produktem czasów bezprawia. A wiadomo czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.

Nie dziwi mnie ta decyzja SN. Normalka.
Taki kraj. Taki SN. I Naród, który na to przyzwala.

"Smutno mi Boże"
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

faxe

#75546