2% ?! :)
Wyniki PKW - 15% komisji: Jarek niecale 38 (37,68%)
Bronek niecale 40 (39,69%).
W sumie: 2% różnicy!
Zobaczymy, co będzie dalej... :)
PS. Przed chwilą edytowalam, jednak jest 2,01 %, z ekscytacji zrozumialam, ze roznica jest jeszcze mniejsza, sorry!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1675 odsłon
Komentarze
Re: < 2% ?! :)
21 Czerwca, 2010 - 00:16
też już widziałam a właściwie słyszałam te wyniki :)
@bellmaxima
21 Czerwca, 2010 - 00:22
balsam dla uszu, no nie? :))
Re: @bellmaxima
21 Czerwca, 2010 - 00:57
dokładnie :) i aż do domu zadzwoniłam - ino wszyscy już spali :(
@ PP
21 Czerwca, 2010 - 00:19
A czekając szykujmy metody na poruszenie tych ponad 40% KTÓRE NA WYBORACH NIE BYŁY. Na elektorat Napieralskiego NIE MA CO LICZYĆ.
Pozdrawiam myślących.
@rospin
21 Czerwca, 2010 - 00:24
Ufam, ze część elektoratu sld zaglosuje na JK, ale masz racje: szukajmy sposobu!
Re: Re Sposób
21 Czerwca, 2010 - 00:43
Pamietam ten wierszyk, ale nie wiem, czy nie trzeba go ciutke zlagodzic (nie chcemy dodatkowo straszyc elektoratu homoseksualnego i homolubnego ;)
No i ta uwaga o PRL - to moze zniechecic czesc elektoratu Napieralskiego - sa tam ludzie, ktorzy PRL wspominaja z sentymentem - bo wtedy przynajmniej nikt nie bal sie nedzy.
Ci wlasnie ludzie, widzac socjalna strone Jarka, beda chcieli na niego zaglosowac. Dlatego, jakkolwiek idiotycznie to brzmi, skojarzenie platformy z prl-em moze sprawic, ze to na platforme beda chcieli oddac swoj glos.
MAm nadzieje, ze to ma jakis sens, bo napracowalam sie dzisiaj i bardzom jest zmeczona ;-)
Pozdrawiam
niekoniecznie głosujący na Napieralskiego to elektorat SLD
21 Czerwca, 2010 - 00:57
Mi się zdaje, że to w dużej mierze ci, którzy na Komorowskiego nie chcieli głosować, bo zobaczyli jaki jest denny, ale bali sie lub wstydzili głosować na Kaczyńskiego. Wcale nie muszą głosować na Bronka w drugiej turze - po zwycięskich debatach mogą się przekonać do głosowania na Kaczyńskiego. Bo nie wątpię, że Jarek w debatach pokona Bronka bez mrugnięcia okiem, a pożądane jest by Komorowski się wypowiadał jak najczęściej - im więcej bzdur nawygaduje, tym bardziej ludzie zobaczą jakim jest bezmyślnym pustakiem.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
@Oszolom
21 Czerwca, 2010 - 01:12
Zgadzam sie co do pierwszej czesci; co do drugiej - nie mam pojecia, dlaczego niektorych ludzi ta jego bucowatosc ujmuje, niestety tak jest - na poziomie pozamerytorycznym ciagle jest przez wielu doceniany (przez tych, ktorzy do poziomu merytorycznego nie docieraja, a takich jest wielu). Dlatego nawet jesli sie zblazni (co jest, jak wiemy, calkiem prawdopodobne), ale bedzie robil dobra mine do zlej gry (co jest rownie prawdopodobne), czesc ludzi nawet tych jego blazenstw nie zauwazy...
zamieszczam gdzie sie da-to dopiero robienie sobie jaj!
21 Czerwca, 2010 - 00:35
z forum na niezaleznej:
sprawiedliwa: czy w waszych punktach wyborczych mialo miejsce cos dziwnego?, bo u mnie tak!
o godz 19:30 podjechal autobus pelny ludzi-"SINDBAD" - wysiedli ludzie -wszyscy udali sie do szkoly gdzie jest punkt wyborczy- jest to obok mojego bloku.
Jedna pani odeszla na bok aby zapalic papierosa..zapytalam czy na glosowanie i dlaczego tym autobusem. Powiedziala, ze jadä z Francji..sa z Opola i nie zdaza do siebie..ze dzwonili u siebie i zglaszali...i maja prawo gdziekolwiek sie znajda wejsc i zaglosowac.Jest to dls mnie dosc dziwna sytuacja..bez numeru? bez jakiejkolwiek kartki? Podejrzewam, ze to objazdowi od Komorowskiegi ..podjezdzaja gdzie sie wczesniej umowili i glosuja kilkakrotnie..pewnie takich autobusow bylo mnostwo w polsce- popdejzanych.Jakos mi to smierdzi.
gaja
Coraz ciekawiej...
21 Czerwca, 2010 - 01:54
PKW podała wyniki wyborów zebrane z 48,88 procent obwodów wyborczych. Największą ilość głosów uzyskał Bronisław Komorowski – 39,08 procent głosów. Jarosław Kaczyński otrzymał 38,34 procent głosów. Frekwencja wyniosła 53,51 procent. Trzecie miejsce zajął Grzegorz Napieralski z wynikiem 13,87 proc. głosów.
Re: Coraz ciekawiej...
21 Czerwca, 2010 - 02:10
Ciekawe, co na to sondazownie?
Czy ktos rozwaza rozliczenie ich za wszystkich bredni, ktore wygaduja?
Re: 2% ?! :)
21 Czerwca, 2010 - 02:19
Już tylko 0,6% różnicy! Ciekawe co będzie do rana... i jutro, kiedy spłyną głosy z komisji poza granicami kraju... bo te, z tego co wiem, nie są jeszcze uwzględniane w ogólnym "rankingu"
oj będzie się działo...
21 Czerwca, 2010 - 02:26
Miecugow w tefałenie wpadnie we wściekłość, bo taka kompromitacja "wyborcza" odbije się na wiarygodności "pierwszej telewizji". Lemingi, które usnęły słodko ukołysane % Komorowskiego, mogą być "wkurzone", gdy się okaże, że tefałen to medialny matrix. I jak tu teraz wierzyć autorytetom i powoływać się na tefałen gdy jakiś bezczelny pisowiec wyśmieje ich "wiarę w mediokrację"?
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
37,42% JK/ 40,13 BK
21 Czerwca, 2010 - 02:42
71,02 % komisji
54,02% frekwencji
@PP
21 Czerwca, 2010 - 06:28
Witam serdecznie...
... Głowa do góry... parafrazując: "a mówiłem, że tak będzie".
J. Kaczyński wygra wybory prezydencki. Uwierzmy w to wreszcie wszyscy i walczmy o przekonanie do tego innych i żeby oddali swój głos na zwycięzcę... trzeba przecież iść za zwycięzcami! Nieprawdaż (to taka argumentacja ostateczna dla topornie myślących... chi, chi, chi)
Pozdrawiam
krzysztofjaw
(www: http://krzysztofjaw.blogspot.com/; e-mail: kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
@krzysztofjaw
21 Czerwca, 2010 - 11:20
Witam ponownie (niezmiennie serdecznie :)
Tak sobie myślę, ze powinnismy naprędce opracować jakiś elementarz zachowań w stosunku do ludzi, którzy jeszcze nie wiedzą, że będą głosować na Jarka. ;)
Sytuacja jest w wielu przypadkach utrudniona, ponieważ zacietrzewienie fanów platformy jest niepojęte. Wczoraj rozmawiałam z pewną panią, która, gdy dowiedziała się o moich preferencjach, była ZDEGUSTOWANA i URAŻONA... ona po prostu jest przekonana, że każdy, kto głosuje na PIS to zaściankowy idiota, a każdy, kto na PO to człowiek światły i otwarty na świat.
Najbardziej dobijające jest to, że fani platformy naprawdę wierzą, że Bronek pomoże im napchać kieszenie.
Nie wiedzą tylko, że będą to wyłącznie kieszenie Bronka i jego znajomków/ ludzi, którzy wejdą w ichnie układy.
Inna pani w komisji powiedziała: ci mężowie zaufania są pewnie z PIS-u, ALE I TAK są godni podziwu (u nas w komisji niestety żadnego nie było, ale byli obok.
Cóż... chociaż coś. ;-)
Pozdrawiam.
@krzysztofjaw mężowie zaufania
21 Czerwca, 2010 - 11:39
Byłam mężem zaufania w jednej z komisji.Zostałam potraktowana jak piąte koło u wozu.Nie zniechęcilo mnie to jednak[a prawdopodobnie taki był cel wycieczek słownych pod moim adresem.Robiłam swoje,co bardzo wnerwialo 2 panie z komisji.Na koniec odmówiono mi informacji o wynikach glosowania,tłumacząc,że nie mam do tego prawa.Moj telefon do biura PIS i groźba zgłoszenia natychmiastowego protestu z wpisem również do protokołu,koniec końcem zniechęciły panie do stawiania dalszego oporu.Prawdopodobnie takie same problemy miało wielu mężów zaufania.Pozdrawiam ich wszystkich,jak również wszystkich blogowiczów.Na koniec pytanie.Jak uaktywnic częśc elektoratu J.K. z zalanych terenów
@ mariavno
21 Czerwca, 2010 - 11:50
Brawo za cierpliwość i skuteczność. A na elektorat najlepiej powinna podziałać WIEDZA. Najlepiej w pigułce.Trzeba im uzmysłowić, JAK MAŁE SZANSE maja na odszkodowania, bez nowelizacji budżetu, której rząda JK, a kategorycznie odrzucają platfusy.
Myslę, że bardzo pomocna będzie strona www.licznikdlugu.pl
Pozdrawiam myślących.
@rospin
21 Czerwca, 2010 - 12:35
Dzięki za podpowiedź ,już się nia podzieliłam.Kolejne pytanie .Jak i kto może to zrobic.Mam na myśli uświadamianie powodzian w tym temacie Pozdrawiam
@mariavno
21 Czerwca, 2010 - 12:12
Chapeau bas! Siedząc 10 godzin w komisji byłam wykończona, co dopiero taki mąż zaufania...
Ci mężowie, którzy byli w komisjach obok, tez wnerwiali niektóre osoby - ba! Wnerwiali ich nawet członkowie komisji, którzy na coś się nie zgadzali, ewentualnie śmieli dokonywać własnych obliczeń.
Ale okropna ta Twoja komisja! Współczuję. Mam pytanie: jako członek komisji, na co powinnam zwracać najwiekszą uwagę? (w którym momencie jest największa możliwość przekrętów). Mieliśmy tylko kilka kart nieważnych, więc pod tym względem było ok... chociaz może lepiej nie pisać tego tutaj, nie zachęcać niektórych gości... sama nie wiem.
Z zalanymi terenami ciężka sprawa, nie dziwię się, że ci biedni ludzie maja wszystkiego dosyć. Można ich jedynie spróbować przekonać, że JK dużo bardziej o nich zadba, niż Platforma - tylko że większość z nich i tak o tym wie.
Nie wiem czy rzeczywiście wszyscy mieli zapewniony transport itp.?
@PP
21 Czerwca, 2010 - 12:32
Przed 6 zażadałam sprawdzenia ,czy urna wyborcza jest pusta.[niechby [niechby coś sie nie daj Bog zaplątało przez"przypadek"].Kolejna sprawa to przypilnowac czy szystkie karty [które są stempiowane na bieżąco],SĄ podstemplowane.Miałam moment,gdy musiałam zreagowac.Potem już moment otwarcia urny [niedopuszczalne jest,by pod ręką byly dlugopisy,lub inne piśmienne przedmioty].Liczenie głosów-każdy kandydat parę razy.Może się też zdarzyc,że głosy oddane na Komorowskiego "'wzbogacą sie " "niechcący"głosami J.Kaczyńskiego.Co do powodzian i ich aktywności w wyborach,to myslę ,że ktoś powinien zając się uświadamaianiem ich jakie mają szanse[realne] na odszkodowanie,jeśli nie zostanie znowelizowany budżet[broni się przed tym platforma]-J.Kaczyński jest za nowelizacją.Ta świadomośc powinna im pomóc podjąc decyzję w wyborachPOzdrawiam
@PP MAsz odpowiedź
21 Czerwca, 2010 - 13:05
Napisałam ci w paru punktach co ci się może przydac.Poszukaj,bo w aktualnych odpowiedziach już nie ma pozdr
@mariavno
21 Czerwca, 2010 - 15:50
ok, dzieki :)
Zagranica: JK 37,5% / BK 48,09% ??
21 Czerwca, 2010 - 19:41
Szlag!