Polska nie musi się spieszyć z gazoportem

Obrazek użytkownika contessa
Nazwa serwisu: 
stefczyk.info
Cytat: 

Chociaż gazoport w Świnoujściu miał być skończony już w 2015 roku, rządowi udało się uciec od tego terminu.

Zmiana kontraktu PGNiG i Qatargas na dostawy LNG do terminala w Świnoujściu pozwoli "zdjąć presję czasową" z ostatnich prac przy terminalu - ocenia minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Podkreślił, że prace te wymagają "szczególnej staranności i rzetelności".

Jak poinformowało we wtorek PGNiG, zawarło z Qatargas dodatkowe porozumienie do umowy sprzedaży skroplonego gazu ziemnego z czerwca 2009 r., dotyczące dostaw LNG do gazoportu w Świnoujściu w 2015 r. Według polskiej spółki, jeśli w 2015 r. nie będzie mogła odebrać zakontraktowanego gazu, to Qatargas sprzeda go na wolnym rynku, a PGNiG wyrówna Katarczykom różnicę w cenie w stosunku do kontraktu z 2009 r. Jeśli natomiast cena sprzedaży byłaby niższa niż "satysfakcjonująca" dla PGNiG, wówczas odbiór LNG będzie przesunięty na kolejne lata.

(...)

 
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)

Komentarze

"Według polskiej spółki, jeśli w 2015 r. nie będzie mogła odebrać zakontraktowanego gazu, to Qatargas sprzeda go na wolnym rynku, a PGNiG wyrówna Katarczykom różnicę w cenie w stosunku do kontraktu z 2009 r". 

A więc będzie różnica do dopłaty. 

Jeżeli Polska się spieszyć nie musi, to kto ją pokryje? Tusk, czy PO?

miarka

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1455036