Nie wszystkim można zamknąć usta: prokurator Olejnik uniewinniony z „dyscyplinarki” za krytykę śledztwa smoleńskiego!
Sąd Najwyższy uznał za „oczywiście bezzasadną” kasację Prokuratora Generalnego od uniewinnienia przez sąd dyscyplinarny b. wiceprokuratora generalnego Kazimierza Olejnika, obwinionego o uchybienie godności urzędu wypowiedziami o śledztwie smoleńskim.
Powodem postępowania dyscyplinarnego był wywiad prasowy, którego udzielił w 2012 r. Olejnik, będący już wtedy prokuratorem w stanie spoczynku. Oceniając w nim prowadzenie śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej przez prokuraturę wojskową, najbardziej krytyczny był wobec ujawnienia, że doszło do zamiany ciał b. prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego i Anny Walentynowicz z ciałami innych ofiar katastrofy. Olejnik uznał, że to „skandal i kompromitacja organów państwa polskiego”.
Po tych słowach rzecznik dyscyplinarny w Prokuraturze Generalnej wszczął postępowanie wyjaśniające i skierował sprawę do sądu dyscyplinarnego. Olejnikowi zarzucono, że wypowiadając się krytycznie o śledztwie nie miał do tego upoważnienia i nie znał akt sprawy, czym naruszył uchwalony na początku 2012 r. prokuratorski zbiór zasad etycznych (obowiązujących go również, gdy jest prokuratorem w stanie spoczynku) i zdyskredytował prokuratorów NPW - co stanowi uchybienie godności urzędu. W październiku 2013 r. prokuratorski sąd dyscyplinarny uniewinnił go z tego zarzutu, a w kwietniu tego roku wyrok podtrzymał odwoławczy sąd dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym.
Prokurator Generalny Andrzej Seremet w tej sytuacji skierował skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.
(...)
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 158 odsłon