Lewackim degeneratom marzy się rewolucja francuska: mordowanie katolików i palenie kościołów
Ataki na Jana Pawła II i problem rzekomego tuszowania pedofili w Kościele były jednym z głównych tematów programu Marcina Mellera. Najdalej w swoich tezach poszedł Jakub Bierzyński, któremu zamarzyła się w Polsce... rewolucja francuska.
Debatując o sytuacji Kościoła w Polsce Jarosław Kuisz opowiadał świeckiej Komisji ds. nadużyć seksualnych w Kościele, która działała we Francji.
– Wierni w Polsce nie byliby gotowi na tego typu raport – stwierdził historyk i redaktor naczelny „Kultury Liberalnej”.
Wywód przerwał mu Bierzyński.
– Przyczyna jest bardzo prosta. Nie było w Polsce rewolucji francuskiej. Nikt nie palił kościołów tak jak we Francji. Nie mamy u nas tradycji świeckiego państwa – stwierdził doradca Roberta Biedronia.
– Pomału dobijamy się o to świeckie państwo. Postępuje laicyzacja społeczeństwa. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu – odparł Kuisz.
Kim jest Jakub Bierzyński?
Bierzyński jest prezesem domu mediowego OMD, a także jednym z założycieli agencji badań rynkowych SMG/KRC Poland. Doradzał Ryszardowi Petru, a od 2018 roku związany jest z Robertem Biedroniem.
Był wymieniany w grupie potencjalnych kandydatów Wiosny w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 43 odsłony