Górnicy zakończyli protest w Braniewie
Nazwa serwisu:
stefczyk.info
Cytat:
"Decyzja o zakończeniu protestu w Braniewie wynika z tego, że pozytywnie przyjęliśmy komunikat Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pani Ewy Kopacz" - powiedział PAP przewodniczący śląsko-dąbrowskiego regionu "Solidarności" Dominik Kolorz. Jak dodał, związkowcy "z dużą dozą nadziei" będą oczekiwać, co premier powie na temat górnictwa 1 października w swoim expose.
Śląscy górnicy, którzy blokowali tory na polsko-rosyjskim kolejowym przejściu granicznym Braniewo-Mamonowo, zakończyli protest w środę wieczorem. Protestujący żądali ograniczenia importu węgla z Rosji.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 363 odsłony
Komentarze
Szkoda, że brak treści komunikatu "Kancelarii Prezesa Rady Minis
25 Września, 2014 - 19:36
trów, pani Ewy Kopacz". Arcyciekawy by był.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Rosyjski węgiel - dlaczego jest tańszy od polskiego?
26 Września, 2014 - 00:55
Węgiel, który Rosjanie wysyłają za granicę, pochodzi prawie w całości z Kuzbasu. Syberyjskie kopalnie są oddalone od Polski o 4,5-5 tys. km. I to właśnie koszt transportu jest największy. Przewiezienie koleją tony węgla do granicy z Polską kosztuje 45-47 dol., podczas gdy koszt produkcji w rosyjskich kopalniach, które fedrują węgiel bardzo tanią metodą odkrywkową, to zaledwie ok. 25-30 dol. za tonę. Razem daje to ok. 70-77 dol. za tonę, a do tego dochodzą jeszcze opłaty celne i koszt transportu w naszym kraju. To wszystko sprawia, że finalnie cena rosyjskiego węgla jest niewiele niższa niż polskiego (przeciętny koszt produkcji w polskich kopalniach to ponad 90 dol. za tonę). Mimo to w składach dla odbiorców detalistów różnica ceny węgla z ]]>importu]]> i krajowego może sięgać nawet 200 zł na tonie.
Dlaczego jest tak duża?
- Węgiel z Rosji to mieszanka miału węglowego niskiej jakości z dobrym, grubym węglem. Na granicy jest zgłaszany jako surowiec najniższej jakości, a że nikt tego nie kontroluje, to opłaty tranzytowe są zaniżone. To nieuczciwa konkurencja. Później jego jakość jest psuta na placach, gdzie jest sortowany. Jakości i tak nikt nie kontroluje, więc cały proceder jest bezkarny - twierdzi Jarosław Grzesik, szef górniczej "Solidarności".
za: ]]>http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16699977,Bitwa_gornikow_na_granicy_i...]]>
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com