Bolszewicki eksperyment ogłupiania Polaków trwa! Ateizacja i cios w szkołę
Marchlewszczyzna, Dzierżyńszczyzna, Tuskczyzna. Bolszewicki eksperyment ogłupiania Polaków trwa! Ateizacja i cios w szkołę - wróciły stare metody!
Proces niszczenia polskiej edukacji postępuje w galopującym tempie. Okrojenie programów nauczania, marginalizacja historii i polskiej literatury, minimalizowanie wysiłku poznawczego uczniów, demotywowanie ich do pracy w domu, odebranie nauczycielom narzędzi wychowawczych, usuwanie religii ze szkół – to tylko część szkodliwych decyzji resortu edukacji za rządów Donalda Tuska.
Cel jest jeden – rozbicie polskiej tożsamości, wykorzenienie fundamentu narodowego i katolickiego na tyle skutecznie, by „nowe społeczeństwo” od najwcześniejszych lat przyjęło postawę bezrefleksyjnej otwartości i zateizowanego kosmopolityzmu w duchu ideologii neomarksistowskiej. Polska została poddana eksperymentowi wynarodawiania. Przerażające, jak bardzo przypomina to bolszewicki eksperyment przeprowadzony na Polakach 100 lat temu! Neomarksiści wdrażają te same scenariusze, które bolszewicy ćwiczyli na Marchlewszczyźnie i Dzierżyńszczyźnie. W Dzień Edukacji Narodowej warto przypomnieć sobie, jak przebiegało to w obszarze edukacji i religii. Trudno oprzeć się wrażeniu, że koalicja 13 grudnia powiela działania podejmowane przeciwko Polakom przez sowietów.
Lewica od dawna miała gotowy plan na polską szkołę. W 2008 roku prof. Magdalena Środa nakreśliła wizję nowej edukacji, mającą przeciwstawić się normom etyki chrześcijańskiej i zakończyć „powielanie patriotycznych stereotypów”. Przekonywała, że kluczowym zadaniem reformy powinna być nowa wizja społeczeństwa, wdrożona w nowych programach szkolnych, ponieważ „obecna szkoła rewitalizuje XIX-wieczne wzorce aksjologiczne i wychowawcze”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Marzena Nykiel: Jeśli szkołę przejmie Lewica, za kilka lat nie będzie już co zbierać. Rozkład tożsamości postępuje w galopującym tempie
Donald Tusk wrócił do władzy, a zlewaczała koalicja 13 grudnia zabrała się za demontaż tożsamości. Na pierwszy ogień poszła marginalizacja edukacji historycznej i walka z religią. Jasne jest przecież, że świadomość Polaka kształtuje pamięć historyczna i tożsamość narodowa, osadzona na fundamencie katolickim. Cel jest prosty – wykształcić nieświadomych, zakompleksionych nieuków z multikulturowymi aspiracjami, niezdolnych do dostrzegania związków przyczynowo-skutkowych, zależności geopolitycznych i kontekstów historycznych. A przecież to wszystko już było!
Marchlewszczyzna i Dzierżyńszczyzna
Po wojnie polsko-bolszewickiej, ponad milion Polaków, znalazło się poza granicami odrodzonej ojczyzny na mocy traktatu ryskiego. Bolszewicy wiedzieli, że trzeba ich „umiejętnie zagospodarować”, by skutecznie wdrożyć Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich, dlatego ukuli koncepcję „korienizacji”. (...)
Bolszewicy rzucili wszelkie siły na wykształcenie sowieckich postaw, a jednak eksperyment okazał się klapą! Nie udało się wytresować Polaka na „nowego sowieckiego człowieka”! Dobrze mieć to w pamięci także dzisiaj, gdy poddawani jesteśmy kolejnemu eksperymentowi. I choć nie ma jeszcze brutalnej, masowej przemocy, łatwo dostrzec wiele analogii. Takimi samymi metodami próbuje się wychować „nowego człowieka”.
Neomarksiści wchodzą do szkół, piszą nową historię, budują zideologizowaną propagandę, zawiadują ateistycznym przekazem w przestrzeni medialnej, atakują Kościół i księży, prowadzą pokazowe procesy, zastraszają, aresztują. Jesteśmy poddawani potężnej akcji rozmontowywania tożsamości, rozbijania wspólnoty narodowej, kwestionowania zasad życia społecznego, anarchizacji i destabilizacji. Tworzone są nowe, międzynarodowe struktury, mające na celu pozbawienie państw narodowych suwerenności.
Wszystko to już było. Przypomnijmy sobie, jakimi metodami Polska opierała się dotąd wszelkim reżimom i obiecajmy sobie – w Dniu Edukacji Narodowej – że zrobimy wszystko, by zachować pamięć i tożsamość.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 43 odsłony
Komentarze
cios w Kościół katolicki
15 Października, 2024 - 13:58
Synod o synodalności, którego druga część rozpoczęła się w Rzymie, rozwali KK. Neokatechumenat, sekta namaszczona przez papieży, dokonuje wrogiego przejęcia KK.
solidaruch80