Jako student wkuwałem różne koncepcje bezpieczeństwa w Europie, jakiejś trójkąty, drabiny, tabele, diagramy, popijając to wszystko literową zupą
ONZ, KBWE, OBWE, UE, NAACP, PdP, NATO, WNP itd. zakąszając multilateralizmem i prawami człowieka, to wydawało się, że mam przed sobą coś, co gwarantuje trwały ład w naszej części świata, oparty na dyplomacji i porozumieniu.
Ale dziś, gdy Gruzja stoi w...