Książka to unikatowa, poparta wypowiedziami epidemiologów, biostatystyków, odważnych lekarzy, rozprawa z mitami i ordynarymi kłamstwami, które narosły wokół COVID-19. - Nie ma epidemii ani pandemii koronawirusa. Ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju - przekonują cytowani w publikacji naukowcy. W kontekście szalejącej, epidemiologicznej propagandy główna teza publikacji wydaje się szokująca. Jej autorzy bazują jednak na twardych danych naukowych, a do problemu podchodzą w sposób kompleksowy, wyjąsniając różne jego aspekty. Książka pokazuje, że - za sprawą m.in. polityków - szaleństwo wokół wirusa wpłynęła na nasze życie zupełnie nieproporcjonalne do realnego zagrożenia. W tych trudnych czasach to lektura OBOWIĄZKOWA!
"Magazyn "Nature" opublikował wyniki pięciu badań, które pokazują, że wariant Omikron SARS-CoV2 jest w dużej mierze odporny na obecnie istniejące przeciwciała. Dotyczy to zarówno przeciwciał powstających po szczepieniach, jak i większości produkowanych w celach leczniczych".
W co gra Ukraina?... Red.Marek Budzisz odsłania przedstawia dziwne szczegóły dziwnej polityki Ukrainy. Zwraca uwagę - " Działaniom zmierzającym do umocnienia państwa i armii, towarzyszą te, o zupełnie przeciwnym znaku. (...) Wszystko to razem wzięte ułatwia Moskwie rozgrywanie sytuacji. (...) Warszawa musi bardzo uważać, aby jej słuszne poparcie dla ukraińskiej sprawy, nie zostało w Kijowie odczytane jako poparcie każdego działania, lub zastanawiających zaniechań, ze strony ukraińskich elit.".
Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej nakazuje likwidację Stowarzyszenia Memoriał, od 30 lat zajmującego się badaniem zbrodni stalinowskich, represji politycznych w ZSRR, w tym represji wobec Polaków . Ma być również zlikwidowane działające przy stowarzyszeniu centrum praw człowieka.
Artykuł zapoznaje z całym zakresem działalności Memoriału, którego pełna nazwa brzmi - Międzynarodowe stowarzyszenie historyczno-oświatowe, charytatywne i obrony praw człowieka „Memoriał”.
Święta, święta i po świętach. Zaczyna się przednoworoczna pogoń za smakołykami na sylwestrowy stół ale czy kto wie, że w wiekach średnich obchodzono Nowy Rok w dniu Bożego Narodzenia, a Polacy tę uroczystość nazwali "Godami"? Słowo "Gody" do dziś żyje w gwarze polskich Górali, podobnie jak wiele bardzo starych obyczajów na czas Wigilii i witania narodzonego Zbawiciela.
Prof. dr hab. Zbigniew Krysiak z Instytutu Myśli Schumana i Szkoły Głównej Handlowej pisze:
"(...) Niemcy zauważyły dwa lata temu, że Trójmorze oraz Polska stają się coraz silniejsze i w ten sposób mogą zagrażać ich pozycji gospodarczej. (...) Połączenie siły intelektualnej wszystkich państw leżących w międzymorzu w zakresie rozwoju i wdrażania technologii opartych na energetyce wodorowej oraz jądrowej będzie tworzyło skuteczną przeciwwagę dla Niemiec, co pozwoli na istotną redukcję niebezpiecznej dla całej Europy dominacji gospodarczej Berlina. (...)"
Jerzy Karwelis "DZIENNIK ZARAZY" nr 644. Ze wstępu: "Trafiłem niedawno na pewien trop tłumaczący zdaje się niewytłumaczalne. Chodzi o to, że wiele nielogiczności i szaleństw władz można nie tyle tłumaczyć łapówkami wziętymi wprost od Big Farmy, ale raczej umowami, które władze podpisały z producentami szczepionek".
...Przy okazji 2 propozycje lektury na długie grudniowe wieczory i do podania dalej potomnym, szczególnie ważne w czasach, w których lewactwo dokonuje eutanazji historii narodów i wskrzesza trupy komunizmu narzucając społeczeństwom ich doktryny.
Zmniejszenie nakładów na naukę języków mniejszości, to bardzo zła poprawka - mówił w Sejmie poseł Ryszard Galla (niez.). - Nie może być tak, że w Polsce płacimy na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech nie ma ani jednego euro dla mniejszości Polskiej - odparł szef MEiN Przemysław Czarnek.
Sejm dziś zebrał się na jednodniowe posiedzenie, aby głosować m.in. nad projektem budżetu państwa na 2022 r. Jedna z poselskich poprawek do budżetu zakładała zmniejszenie w 2022 r. nakładów na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego.
Niemcy znów pouczają Polaków. Tym razem jednak nie w sprawie TK, reformy wymiaru sprawiedliwości czy budowy elektrowni jądrowej ale w kwestii... szczepień przeciw COVID-19. Sprawę komentuje prof.D.Engels, gość i prelegent na niedawnej konferencji WARSAW SUMMIT, kończąc swój komentarz słowami - "Oby Polska pozostała wierna swojemu dążeniu do podejmowania samodzielnych i autonomicznych decyzji – także w dziedzinie walki z covid 19 i nie podporządkowała się ani Berlinowi, ani Brukseli.".
„Dlaczego nieszczepieni umierają w większej ilości w momencie przyjęcia pierwszej dawki przez zaszczepionych? Dlaczego Ci co przyjęli jedną dawkę umierają w większej ilości w momencie otrzymania drugiej dawki prze zaszczepionych. Czy widzicie tutaj wyraźną korelację zaszczepień do wzrostu zgonów w dwóch grupach ludzi (niezaszczepionych, zaszczepionych 1 dawką)?
"(...) Mimo postępu nauk medycznych przyczyny zaburzeń psychicznych pozostają słabo poznane. Teraz uzyskano dowody na to, że duża liczba tego typu zaburzeń może być wypadkową zaledwie trzech czynników: (...)".
.."Ktoś, komu ufam, powiedział mi, że tylko 20% ludzi na Ziemi można uratować. Kiedy widzisz liczbę głupców, którzy chcą zamienić swoje życie na możliwość lotu samolotem, pójścia do restauracji lub na koncert, jest to dość szokujące. Zdziwię się, jeśli osiągniemy 20%. Ludzie JR odnieśli sukces w oszukiwaniu prawie wszystkich ludzi przez cały czas"...
"Przyczyny niechęci do kontaktu z lekarzem psychiatrą i leczenia mogą być różne i współwystępować ze sobą. Oto najważniejsze z nich:
................
* sam charakter choroby: treść niektórych urojeń i głęboka zmiana psychiki powodujące odcięcie się od rzeczywistości, interpretowanie faktów w sposób wykluczający własną chorobę, poczucie chorej wielkości nie pozwalające na przyjęcie faktu choroby ani rad osób bliskich (...)"
"(...) Parlament Europejski jest od 20 lat całkowicie kontrolowany przez EPL. Każda grupa polityczna musi negocjować z tą partią objęcie jakiegokolwiek stanowiska unijnego. Zatem pytanie, czy uda się doprowadzić do dymisji panów Lehna i Hahna?” – zastanawiał się Quatremer, wskazując, że komisja antykorupcyjna w PE znajduje się pod wpływami Hahna.
Jedyną nadzieją jest żądanie śledztwa lub otwarcie śledztwa przez pozostałe kraje UE, np. Polskę – mówił Quatremer. (...)"
„Proste pytania do niemieckiego urzędnika państwowego” - pod takim hasłem eksponowany jest na ulicach Warszawy cykl plakatów autorstwa Wojciecha Korkucia. Okazuje się, że kampania na rzecz zadośćuczynienia Polsce poniesionych w czasie II wojny światowej krzywd wywołała nerwową reakcję niemieckich władz, które nie chcą być kojarzone z nazistowskimi zbrodniami. - Oni już budują IV Rzeszę, ale jeszcze nie posprzątali po trzeciej - mówi w rozmowie z Niezalezna.pl wybitny grafik.
"– Będzie wojna – słyszę od młodego chłopaka. – Jaka znowu wojna? – dopytuję zdziwiony. – A daj pan spokój, jak zamkną Turów, to będzie wojna. My tak mówimy, bo dla nas to oznacza prawdziwą katastrofę, tragedię. To będzie koniec. – Koniec czego? – Koniec nas. (...)".
..."Wygląda na to, że omicron, mimo że był szeroko rozreklamowany przez naukowo niepiśmienne media korporacyjne, mógł wreszcie osiągnąć status „grypy sezonowej” pod względem swojego stosunkowo łagodnego wpływu na ludzkie zdrowie.
Marek Budzisz pisze - "Amerykański portal Axios ujawnił tajny dokument, który wyciekł z niemieckiej ambasady w Waszyngtonie, dotyczący strategii narracyjnej i argumentów, do których ma odwoływać się Berlin starając się przekonać Kongres, aby nie uchwalał on sankcji na Nord Stream 2.
"Jak to możliwe, że rządzący sprawują władzę wbrew interesom swoich wyborców? Pomocna może być historyjka o żabie, która wrzucona do wrzątku wyskoczy, a wrzucona do zimnej wody i podgrzewana powoli da się ugotować. (...) Wiele wskazuje na to, że w kilku dużych miastach Zachodniej Europy żaba już nie wyskoczy, jest ugotowana. (...)".
Inicjatorami powstania pomnika są mieszkający w Kanadzie polscy weterani walk powietrznych podczas II wojny.światowej – przewodniczący Stowarzyszenia Lotników Polskich Skrzydło 430 „Warszawa” Jan Gasztold, radiooperator w Dywizjonie 303 Bolesław Fujarczuk i zmarły w ub.r. w wieku 100 lat płk. Marceli Ostrowski, pilot i strzelec pokładowy Dywizjonu 301.
Przy okazji - o innym hołdzie, złożonym polskim lotnikom:
"(...) Jak twierdzi Todd Huizinga, UE to poligon dla systemu zarządzania światem. Wszystko, co się udaje wdrożyć na Starym Kontynencie, będzie wprowadzane na poziomie globalnym. Pomysł polega na tym, aby wymusić na całym świecie poddanie się prawnym normom i przedsięwzięciom wymyślonym przez kierowników Unii Europejskiej. (...)".
Dziesięć prognoz dotyczących wykorzystania histerii omikronowej przez rządy terrorystyczne do przyspieszenia ich morderczego ludobójstwa na ludzkości
W ciągu ostatnich kilku miesięcy publicznie przewidziałem wydanie nowej, przerażającej narracji o broni biologicznej. Skoordynowane masowe szaleństwo omicronowe było łatwe do przewidzenia, a wielu z nas w niezależnych mediach przewidziało dokładnie to.
Inną ważną kwestią w stosunkach polsko-niemieckich w ciągu ostatnich kilku lat były reparacje za szkody wyrządzone przez Niemcy w Polsce podczas II wojny światowej. Czy sprawa jest już poza dyskusją? - pyta dpa.
W prestiżowym amerykańskim Journal of Forensic Sciences (Czasopismo Nauk Kryminalistycznych), wydawanym przez American Academy of Forensic Sciences (Amerykańską Akademię Nauk Sądowych) ukazał się artykuł pt. „Spektrometria masowa sadzy pozostałej po wybuchu tlenku etylenu odpowiada na pytania dotyczące katastrofy samolotu nr 101 Polskich Sił Powietrznych” („Mass spectrometry of the soot left after ethylene oxide explosion answers some questions on the crash of Polish Air Force Flight 101”) autorstwa dr hab.
W dniach 4-6 listopada odbyła się w Warszawie konferencja pt."Zderzenie kulturowe w UE". Konferencja to 100 gości i 3 dni rozmów o religii, kulturze, geopolityce, sprawach ustrojowych, historii. Wśród zaproszonych znaleźli się politycy, eksperci, dziennikarze. Wśród prelegentów m.in. prof. Ryszard Legutko, ks. prof. Paweł Bortkiewicz, Marek Jurek, Grzegorz Górny, ks. prof. Dariusz Oko, prof. Marek Jan Chodakiewicz oraz goście zagraniczni.
"(...) Niestety, bardzo poważna w konsekwencjach, w istocie niemożliwa do odwrócenia, zawsze bolesna terapia zmiany płci przedstawiana jest dziś podobnie jak aborcja - coś lekkiego, przyjemnego, łatwego. W obu sprawach nie da się jednak uciec od straszliwej ceny, która się z taką postawą wiąże. (...)"...