Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Kolejny apel? - skrzywił się pan od wuefu. Męska część pierwszej a również się skrzywiła, bo już mieli na sobie stroje do wuefu, już mieli piłkę na boisku i już nawet podzielili się na drużyny. Nie było jednak rady, ponaglani przez panią pedagog musieli przebrać się z powrotem i udać do auli.
A w auli miało odbyć się spotkanie z pewnym młodym aktorem, który zagrał już w wielu filmach. zagrał...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W Gdańsku odbył się wielki bal z okazji trzydziestej rocznicy przyznania nagrody Nobla Lechowi Wałęsie. Bal był transmitowany przez pierwszy kanał, prowadził go Tomasz Lis. Na widowni siedział obchodzący rocznicę w towarzystwie znajomych, rodziny i polityków. Po wielkim tanecznym show (Natasza Urbańska w towarzystwie 150 tancerzy) na scenę wyszedł Bronisław Komorowski. Ale jakże inny od wizerunku...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W dzień targowy mama Łukaszka wybrała się razem ze swoimi dziećmi na zakupy. Ledwo wyszli na osiedle dopadła ich straszliwa wieść.
- Umarł ten jeden taki ważny polityk!! - poinformowała ich dozorczyni, pani Sitko.
- Akurat - odparła flegmatycznie mama Łukaszka.
- Mówię pani, że mówią!! Że umarł!!!
Mama Łukaszka wyjęła z torebki dzisiejszy numer "Wiodącego Tytułu Prasowego", przekartkowała go i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Dziwne - powiedział tata Łukaszka kartkując program telewizyjny. - Nasze telewizje bardzo się upodobniły do tych zachodnich. Każdy serial rozpoczyna się jesienią lub wiosną i ma dwanaście, czternaście odcinków. A tu takie coś!
- Co? - zainteresowały się panie Hiobowskie.
- Nowy serial - oznajmił tata i sekundę później już nie miał programu w rękach.
- Eee... Na licencji amerykańskiej -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy byli źli i narzekali, że ten dzień też był zły. No, nie wszyscy Hiobowscy. Bo mama Łukaszka zamknęła się w łazience i czyniła tam jakieś tajemnicze zabiegi. Wreszcie wyskoczyła z okrzykiem:
- Tadaaaam! - i zaprezentowała twarz pomazaną czymś zielonym.
Hiobowscy wzruszyli ramionami i warczeli dalej.
- Mandat! - warczał tata Łukaszka. - Też się ustawili, gdzieś schowali się za rogiem, a...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dzień zapowiadał się pysznie. Łukaszek wstał już o piątej rano aby sprawdzić zawartość swoich butów. Prezenty owszem, były, i nawet to, że były to banalne czekoladki nie popsuło mu humoru. Przy śniadaniu było jeszcze weselej, bo siostra Łukaszka założyła buty nie sprawdziwszy czy opróżniła je uprzednio ze wszystkich prezentów. Okazało się, że w lewym kozaczku zostało czekoladowe jajeczko.
Reszta...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Siostra Łukaszka była smutna. A kiedy była smutna, była smutna całkowicie. I jej spojrzenie było smutne i włosy były smutno ułożone i ubranie smutno na niej wisiało. Ubranie w smutnych kolorach, oczywiście.
- Eeechhh... - westchnęła siostra.
- Coś taka smutna? - spytała babcia Łukaszka zamykając dziarsko osiemnasty słoik z kompotem z rabarbaru.
- Chłopak... - bąknęła siostra.
- A ja myślałam, że...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka oznajmiła ku wielkiemu zaskoczeniu reszty rodziny, że na obiedzie będą mieli gościa.
- Jakiego? - zdumiała się babcia Łukaszka.
- To tajemnica - uśmiechnęła się mama. - Ciekawe czy zgadniecie.
Zgadli prawie od razu, bo pani ledwo weszła, to przypadła do taty Łukaszka wołając dramatycznie:
- Apeluję do pana, niech pan wreszcie zakończy ten strajk!
Zapanowała niemiła cisza.
- Ale dlaczego...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Podczas lekcji w czwartej a doszło do dramatycznej konfrontacji - ustalano termin najbliższej kartkówki. Młoda pani od polskiego była już u kresu wytrzymałości, gdy nagle otworzyły się drzwi i do sali lekcyjnej wpadła trójka dorosłych.
- Trójka ateistyczna!!! - wrzasnął pierwszy z intruzów po czym wszyscy rozpięli kołnierze by pokazać, że nie mają medalików.
- Ale o co chodzi? - zapytała...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Chłopak siostry Łukaszka siedział w kuchni mieszkania Hiobowskich i ogólnie rzecz biorąc sprawiał nieszczęśliwe wrażenie. Razem z nim siedzieli Łukaszek i jego tata.
- Co ona powiedziała??? nie mógł uwierzyć tata Łukaszka.
- Że mam na nią zaczekać...
- Nie, nie. To wcześniej.
- Że pora abym zaczął zachowywać się jak mężczyzna - westchnął chłopak siostry. - I że zrobi ze mnie mężczyznę...
- Pewno...

0
Brak głosów

Strony