Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Pojechałem z kolegą do dużego miasta. Na kilka tygodni. Prawie codziennie mijaliśmy pewnego popularnego piosenkarza. Nigdy do niego nie podchodziliśmy ani nie rozmawialiśmy.
Kiedyś kolega się mnie spytał:
- Poznajesz go?
- Oczywiście.
- Jego zespół też lubię.
- Jaki zespół? Zawsze występował solo.
- Co ty mówisz? Przecież to jest…
- To na pewno nie jest on. Może jest trochę podobny,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Pani Zosia jest starszą panią i przychodzi na zabiegi znajdujące się w sali obok mojej, gdzie mam rehabilitację. Czasami jej się zdarza przyść nieco wcześniej. Więc siada na krześle przy dżwiach i rozmawiamy:
- Jestem w tym domu już 30 lat i zamiast poprawy to nawet jakby mi się pogorszyło.
Akurat mnie to nie zdziwiło. Bo już niestetyc tak jest, że wraz z upływem wieku kondycja człowieka się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Jadłem obiad w barze. Późny. Był już wieczór, ale bardzo ciepły. Wyszedłem, z posiłkiem na zewnątrz. Zająłem miejsce przy ulicy. Tylko ono było wolne.
Przyjechał jakiś autobus. Wróciły nim dzieci z kolonii, albo z wycieczki. Przez drogę wiodły pasy. Z światłami. Gdy podeszły do nich dzieci akurat się włączyło czerwone. Więc, czekały. Rodzice także. Tyle, że po drugiej stronie ulicy. A światło...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Spędzałem wakacje nad jeziorem. Razem z zespołem. Podwójna korzyść: nie dość, że wypoczywałem to jeszcze mi za to płacono. Koledzy byli zawodowymi muzykami. Grali bardzo dobrze. I mieli zawodowe instrumenty. Bardzo dobre.
Mieszkaliśmy na terenie ośrodka w którym graliśmy. W parterowym, długim budynku. W takim jakby baraku. Wokół nigo rosło dużo drzew. Prawie tak dużo jak w lesie. Aż w naszym...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Staram się o odszkodowanie. Więcej niż pewne, że go nie dostanę. Prokuratura przysłała długie pismo, poparte "dowodami". Dla osoby postronnej są one bardzo prawdopodobne. O wiele bardziej niż to co twierdzę ja.
Prokurator napisał, że chcę odszkodowania, ponieważ uważam wyrok sądowy sprzed lat, za niewłaściwy, krzywdzący. W domyśle, że to nie prawda. Tylko, że prawie rok temu wyrok ten...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Byłem u ortopedy na kontroli. Już trzeci raz. Miejsce w którym przyjmowano pacjentów, mnie akurat przerażało: piwnica z przeciągiem, woda z sufitu. Zacieki od tej wody. Żółte. Sufit panelowy. Przyszli fachowcy i potwierdzili: woda. I wymienili jeden panel na nowy. Nie będzie przecież straszył ludzi zaciekami. Nic to, że przewody elektryczne przechodzą tamtędy.
O toalecie powiem krótko:...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Kobieta leżała w kałuży krwi i była umalowana. I na szczęście martwa. Bo z żywymi to Munk nie za bardzo umiał rozmawiać. Weźmy na ten przykład jej wiek. Od żywej nigdy by się nie dowiedział.
Wracał do domu. W pobliżu był postój taksówek. Podszedł do jednej z nich:
- Wolna?
- Tak.
- Dziękuję.
I pomaszerował dalej na piechotę. Jakoś nie miał zaufania do czegoś poruszającego się z taką...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Jest w naszym kraju partii sporo. Ale naprawdę się liczą tylko dwie. Nie ma dla mnie jaskrawszego przykładu przysłowia: "uderz w stół, a nożyce się odezwą". Bo wystarczy coś nie tak powiedzieć na jedną z tych wielkich partii, a jej zwolennicy nas zakraczą.
Co jednak zrobić gdy nie jesteśmy za żadną z nich tylko zwracamy uwagę na to co robią (lub jak kto woli - nie robią)? Mamy dwie możliwości...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Pisałem o więzieniach w których przbywałem, przemycie, historiach mi się przydarzających. Wierzyć, nie wierzyć - poczytać można. Jak to mówią.
Ale za najbardziej ekstremalne zdarzenie uważam swój pobyt w szpitalu. Zawsze myśłem, że niczego się nie boję. Jednak się boję. Bezradności i rzeczy na które nie mam wpływu.
Kiedyś w komentarzu pod jakąś moją notką ktoś napisał, że nie czyta tego co...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Spore zamieszanie było przy ustalaniu wieku emerytalnego. Zdanie ludzi nie miało kompletnie żadnego znaczenia. Przy okazji dowiedziałem się jakiego rodzaju mamy demokrację. Bo widocznie mamy jej różne odcienie. Nasza demokracja jest demokracją bez udziału ludzi.

  Kierunek jest dobry. Może być to dla niektórych niezbyt jasne. Ale zapewniam, że tylko z początku. Więc będziemy mieć coś bez czegoś....

0
Brak głosów

Strony