Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W szkole Łukaszka miało miejsce zebranie nauczycieli z rodzicami. W klasie trzeciej a gimnazjum, do której chodził Łukaszek, nie było przyjemnego klimatu. Rodzice mieli masę zastrzeżeń co do pracy placówki oświatowej i to na tyle poważnych, że wychowawca klasy, pan od historii, poprosił na spotkanie kogoś z dyrekcji.

Przyszła pani wicedyrektor. Rodzice powtórzyli swoje pretensje, a najdobitniej...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tak się złożyło, że jeden z nauczycieli zachorował i zastępowała go pani pedagog. Jednak wbrew oczekiwaniom klasy trzeciej a pani pedagog uparła się, żeby sprawdzić zadanie domowe.

- Może Hiobowski! - zaproponowała pani pedagog.

- Nie mam na imię Mosze!

- Pani powiedziała: Mojżesz - podchwycił okularnik z trzeciej ławki.

- Mojżesz też nie mam.

- Cisza! - krzyknęła pani pedagog. - Mam w...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (16 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

To prawda, Hiobowscy mieszkali w bloku, ale ich miasto składało się nie tylko z bloków. Ludzie mieszkali i w domkach jednorodzinnych, i w kamienicach, a także w wielu innych miejscach, w których żaden człowiek mieszkać nie powinien.

Jeśli mowa o kamienicach, to były różnego rodzaju. I w świetnym stanie, i podupadłe. I stare i całkiem niedawne. I zabytkowe, i niezabytkowe. I nie znane nikomu i...

4.5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Wszyscy o tym mówili, pisali, wszyscy tym żyli.

W gazetach królowały tytuły „Boję się wyznawców Platynowej Papai”. „Nie zabijajcie nas!” apelowali celebryci pod adresem zwolenników właściciela Platynowej Papai. "Od dawna ostrzegaliśmy przed tym cynicznym hochsztaplerem!" smutno konstatował "Wiodący Tytuł Prasowy".

Prokuratura postawiła zarzuty Orzemu-Jewsiakowi i jego żonie. Orzy-Jewsiak był od...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (18 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Sytuacji, w których grozi mrożące krew w żyłach niebezpieczeństwo jest wiele. Jedną z nich, o najwyższym stopniu ryzyka, jest wyjście z dorosłymi po zakupy. Wydawać by się mogło, że to niby nic, banalne dźwiganie siatek z zakupami przez kilka godzina i bezpieczny powrót do domu. Jednak podczas tego powrotu zdarzyć się może wszystko.

Pewnego popołudnia po zakupy wybrali się: mama Łukaszka, babcia...

4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (8 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W czwartym odcinku show siostrę Łukaszka czekało o wiele poważniejsze wyzwanie. Wyzwanie pojawiło się tuż po rozpoczęciu programu w formie rytmicznego, energicznego stukania. Uczestnicy show, publiczność, wszyscy odwrócili głowy w jedną stronę - wtedy do studia weszła ona. Stukając obcasami po posadzce. Znana dziennikarka telewizyjna i radiowa.

- Ooo... - zaszumieli wszyscy.

Pani redaktor...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pani pedagog zaprosiła na lekcję z klasą trzecią a specjalnego gościa.

- To aktywista z Fundacji imienia Elżbiety Batory - wyjaśniła.  - Opowie wam o polskich. Wszystko. Kto, co ,po co, kiedy i dlaczego.

- Po co? - spytała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.

- To on wam opowie po co - odparła pani pedagog i zaprosiła gościa do klasy. Wszedł jakiś uśmiechnięty młody człowiek....

4.8
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (26 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Jedna z pań opiekunek rzuciła hasło, że koloniści powinni bardziej zbratać się z otoczeniem.

- Niby jak? - wzruszył ramionami okularnik.

- Wieś oferuje olbrzymie możliwości - rzekła z entuzjazmem pani opiekunka. - Można pisać bloga i hodować ziółka! Można pisać bloga i piec ciasta! Można pisać bloga i fotografować wieś! Można, można wiele i zamierzam wam to dzisiaj pokazać. Spotkamy się z panią...

4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Babcia Łukaszka, jako zagorzała ateistka wierzyła, że nie ma życia po śmierci. Zatem o to jedyne, które ma, musi dbać. I dbała. Bardzo.

Znała wszystkich lekarzy z osiedlowej przychodni, a oni znali ją. Wreszcie czy to oni się zmęczyli, czy też babcia uznała, że ich umiejętności sa niewystarczające - w każdym razie babcia Łukaszka zaczęła sprawdzać swój stan zdrowia w szpitalu.

Gwoli ścisłości...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pani pedagog zachorowała.

- To kara za chodzenie z gołym pępkiem - stwierdziła mściwie pani wicedyrektor.

Pani pedagog zachorowała w memencie niefortunnym wielce, albowiem podczas prób do nowego spektaklu. Wystawiać go miała klasa, do której chodził Łukaszek.

- Dzieciaki pewnie są szczęśliwe, że próby odwołane - skomentował pan dyrektor.

- Wręcz przeciwnie, ćwiczą jak szaleni. Zmienili tylko...

4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (12 głosów)

Strony