Urban oskarżony o obrazę uczuć religijnych. Chodzi o Jezusa na okładce "NIE"

Mokotowska prokuratura zarzuciła Jerzemu Urbanowi obrazę uczuć religijnych. Chodzi o postać przedstawiającą zdziwionego Jezusa, wpisaną w znak zakazu, jaka pojawiła się na okładce pisma "NIE".

Według informacji TVP Info, akt oskarżenia wpłynął do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów pod koniec czerwca.

"Jerzy U. został oskarżony o to, że jako redaktor naczelny tygodnika "Nie" spowodował opublikowanie na pierwszej stronie numeru 34. z sierpnia 2012 r. wpisanego w znak zakazu wizerunku Jezusa Chrystusa i [symbolu] związanego z nim kultu Najświętszego Serca Jezusowego. Sześć osób poczuło się urażonych publikacją takiego wizerunku Jezusa i stąd zarzut obrazy uczuć religijnych" - komentował w rozmowie z portalem TVP Info rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej Dariusz Ślepokura.

Co na to oskarżony? Zdaniem Urbana, to "szczyt idiotyzmu". Naczelny "NIE" przekonuje, że rysunek "stanowi ilustrację artykułu, krytykującego poczynania Kościoła katolickiego w Polsce".

"Organ państwa chce, żeby sąd mnie skazał na sugestię, że poczynania kleru mogą dziwić założyciela chrześcijańskiej sekty" - napisał Urban na swoim blogu. Naczelny "NIE" odmówił składania wyjaśnień w prokuraturze, ale swoje racje zamierza przedstawić w sądzie. Z kolei autor rysunku, przekonywał, że bohatera jego obrazka nie można utożsamić jednoznacznie z Jezusem.

Urbanowi za obrazę uczuć religijnych grozi grzywna bądź kara do dwóch lat więzienia.

http://www.fronda.pl/a/urban-oskarzony-o-obraze-uczuc-religijnych-chodzi-o-jezusa-na-okladce-nie,29320.html