Trzeba przypominać, co o działaniach ws. Smoleńska mówili przedstawiciele władz i Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Od chwili katastrofy smoleńskiej w polskich mediach pojawiały się głosy mówiące o konieczności rzetelnego badania przyczyn tragedii z 10 kwietnia. Jednak w mediach tzw. głównego nurtu takie głosy były zwalczane, a ich autorzy atakowani. Politycy Platformy Obywatelskiej wielokrotnie publicznie przekonywali i zapewniali, że wszystko ws. śledztwa smoleńskiego jest w porządku, pytań nie należy zadawać, a i wątpliwości wobec działań rosyjskich są nie na miejscu.

Dziś, gdy okazuje się, jak wielka jest skala nieprawidłowości i fałszu, trzeba przypominać, co o działaniach ws. Smoleńska mówili przedstawiciele władz i Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Te wypowiedzi pokazują, kto powinien odpowiedzieć za tuszowanie nieprawidłowości i uwiarygadnianie rosyjskich kłamstw i fałszerstw.

Oto niektóre wypowiedzi.(...)

http://wpolityce.pl/artykuly/36762-kopacz-96-osob-mialo-swoje-nazwiska-i-rodziny-mogly-urzadzic-im-pogrzeby-wiedzac-ze-pochowali-swoich-najblizszych

Brak głosów