Kaczyński nt. rzekomego braku zaufania do Macierewicza oraz o wątku 3 osób, które miały przeżyć katastrofę TU-154

Jarosław Kaczyński ucina spekulacje na temat rzekomego braku zaufania do Antoniego Macierewicza.

Pomysł powołania komisji to był mój pomysł i to, że na jej czele stanął Antoni Macierewicz to był także mój pomysł, uważam że bardzo dobry, bo to jest człowiek od zadań niesłychanie trudnych – powiedział prezes PiS, który odwiedził Rybnik z okazji wyborów uzupełniających do Senatu, aby wesprzeć startującego w nich Bolesława Piechę, szeroko wypowiedział się na temat najnowszego raportu Antoniego Macierewicza. Bo też ta kwestia wciąż najbardziej interesuje dziennikarzy newsowych. Reporterzy domagali się m.in. komentarza lidera PiS do pogłosek, że nie wszyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości zgadzają się w pełni z ustaleniami zespołu Macierewicza:

Ja tutaj nie widzę żadnego problemu, nie ma w mojej partii przymusu jednomyślności w każdej sprawie. Raport oczywiście można analizować i trzeba analizować, on jest wyrazem tego, co dzisiaj wiemy, co zostało nieuporządkowane. Z całą pewnością nie jest tak, że badania zostały zakończone. Przy obecnej wiedzy, jedyną teorią, która wszystko wyjaśnia i jakoś tą wiedzę porządkuje, to jest teoria zamachu. O czym mówię z bólem, ale tak to wygląda. Natomiast nadal trzeba tę sprawę badać, jako prawnik powiem z punktu procesowego, że nie jest to na pewno przedsięwzięcie zakończone - powiedział Kaczyński. Odnosząc się do elektryzującego media wątku dotyczącego zeznań świadków, którzy - według relacji Macierewicza - mają świadczyć, że trzy osoby przeżyły katastrofę, Kaczyński stwierdził:

Na pewno w materiałach śledztwa takiego rodzaju zeznania są i to nie są zeznania jednej osoby. To są zeznania kilku osób. Właśnie o tym mówił Antoni Macierewicz

I dodał:(...)

http://wpolityce.pl/wydarzenia/51461-jaroslaw-kaczynski-mnie-tez-10-kwietnia-przekonywano-ze-byc-moze-moj-brat-przezyl-to-byly-informacje-z-msz