Feusette: To śpiewałem ja, Karolak!
(...)Przed wyborami prezydenckimi Karolak zapisał się do Komitetu Poparcia Bronisława Komorowskiego. Wielu się zapisało, ale niewielu miało w sobie tyle bezczelności, by – jak Magdalena Boczarska i Karolak właśnie – jednocześnie występować w apolitycznej z założenia kampanii namawiającej do udziału w wyborach niezależnie od politycznych preferencji. Potem był jakiś wywiad, który na fali oburzenia wpisem Marcina Mellera, że nie zagłosuje już na PO, także Karolaka wciągnął na ułamek sekundy w opowieść o celebrytach odwracających się od Tuska. Akcja ratowania go przed siłami ciemności została przeprowadzona sprawnie. Tomasz Lis zaprosił Andrzeja Grabowskiego, Andrzeja Mleczkę i Artura Barcisia, by wytłumaczyli Mellerowi prowadzącemu z nimi śniadania mistrzów w TVN24, dlaczego krytykując rząd robi sobie krechę jak pas startowy. Barciś wyzwał Mellera od chłopców, którzy chcą odmrozić sobie uszy i „udają, że nie wiedzą, kto wygra wybory, gdy przegra je Platforma”. Mleczko z przekąsem pomstował na „zdobycze demokracji”, które sprawiają, że nawet taki „szeregowy redaktor jak Marcin Meller” może pisać do Platformy Obywatelskiej. Grabowski podpowiadał Mellerowi: „To nie było dokopanie Platformie. To było kopnięcie, żeby się opamiętała”.(...)
http://www.wsieci.rp.pl/opinie/cala-naprzod/To-spiewalem-ja-Karolak-
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 431 odsłon