Ziemkiewicz: Kaczyński jak gracz w kasynie

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

(...)Każdy obywatel dostaje taki sygnał – Polska się dzieli na władzę i na PiS, na III RP realnie Tuskową i jakąś hipotetyczną IV RP, która istnieje jako straszak, ale w momencie odwrócenia nastrojów staje się jedynym wyjściem. Jeśli benzyna ma być po 7 złotych, jeśli ma się okazać, że po 10 latach spłacania kredytu, jest go wciąż więcej niż było na początku, jeśli nie ma pewności pracy, a w perspektywie jest wizyta komornika, wściekłość może wynieść PiS do władzy. Na to liczy Jarosław Kaczyński. Nie jestem przekonany, czy tak się rzeczywiście stanie, bo w przełomowych sytuacjach może się pojawić jakiś mąż opatrznościowy. Sam z siebie, albo może go ktoś – mówiąc obrazowo – przewieźć motorówką i wykreować w umiejętny sposób. Choć na razie spór przebiega pomiędzy lemingami a wolnymi Polakami, i ten podział będzie się umacniał, bo w perspektywie mamy duży kryzys.(...)

http://www.fakt.pl/Kaczynski-jak-gracz-w-kasynie,artykuly,141348,1.html

Brak głosów