Rosyjski car bijący pokłony przed polskim królem. 404 rocznica hołdu ruskiego! Kibice Legii nie zapomnieli o tej ważnej dacie
Równo 404 lata temu, 29 października 1611 r. hetman Stanisław Żółkiewski powrócił triumfalnie do Warszawy z wojny moskiewskiej. W orszaku przejeżdżającym przez miasto był wzięty do niewoli car Wasyl IV Szujski, który na Zamku Królewskim ukorzył się przed królem Polski, Zygmuntem III Wazą.
Około godziny dziesiątej ukazał się oddział odświętnie ubranej jazdy, asystujący senatorom i hetmanowi, który jechał we wspaniałej karocy, zaprzężonej w sześć białych koni. Za nim, w następnym pojeździe ciągnionym również przez sześć rumaków, siedzieli trzej dostojni jeńcy hetmana: car Wasyl Szujski i jego bracia: Dymitr, nieszczęsny wódz spod Kłuszyna, oraz Iwan. Za rodziną carską jechał następny oddział jazdy, kończący paradę. Tłum mieszczan i szlachty wiwatował na cześć zwycięzcy, biły dzwony, strzelały rusznice i muszkiety
— pisał Leszek Podhorodecki (L. Podhorodecki, „Sławni hetmani Rzeczypospolitej”, Warszawa 1994).
(...)
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 260 odsłon
Komentarze
Hołd Szujskich złożony królowi Polski Zygmuntowi III Wazie
29 Października, 2015 - 15:59
Hołd przebywającego w polskiej niewoli, zdetronizowanego ]]>cara Rosji]]> ]]>Wasyla IV Szujskiego]]> złożony ]]>królowi Polski]]> ]]>Zygmuntowi III Wazie]]> i królewiczowi ]]>Władysławowi]]> (ówczesnemu carowi Rosji) 29 października 1611 w sali senatu ]]>Zamku Królewskiego]]> w Warszawie.
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.