walikonia nadchodzi czas...
"Palikot: Czy Kaczyński podczas katastrofy był trzeźwy?
2010-07-05, ostatnia aktualizacja 2010-07-05 18:37
Takie pytanie zadał dziś poseł PO Janusz Palikot podczas konferencji prasowej podsumowującej drugą turę wyborów prezydenckich (w Lublinie, jedynym mieście wojewódzkim wybory wygrał Jarosław Kaczyński)
Palikot stwierdził, że skoro prezes Prawa i Sprawiedliwości zaapelował w niedzielny wieczór o rzetelne wyjaśnienie okoliczności tragedii smoleńskiej, to on zada kilka pytań. - Czy pobrano i przebadano krew Lecha Kaczyńskiego pod kątem obecności alkoholu? Czy prezydent był na pokładzie pod wypływem alkoholu - mówił poseł.
Palikot stawiał więcej pytań: - Dlaczego samolot miał 25 minut opóźnienia? Gdyby wyleciał o czasie mógłby spokojnie lądować. Co przez ten czas robił Lech Kaczyński i czy środowisko prezydenta nie wywierało wpływu na załogę?
Później Palikot mówił o kościele i wyborach. Uznał, że w tysiącach kościołów doszło do złamania ciszy wyborczej. Księża mieli nawoływać do głosowania na Kaczyńskiego. - Dlatego czekam na zgłoszenia przypadków od świadków tych wydarzeń. Następnie skieruję sprawę do sądu - zapowiedział poseł, który przypomniał o rozdziale Kościoła od państwa. - Około stu komisji wyborczych na Lubelszczyźnie było usytuowanych w pobliżu parafii. Czy to właściwe? Czy nie powinno być tak, jak za sklepami z alkoholem, że komisje muszą być oddalone od kościołów? - stawiał pytania Palikot."
Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin
Do tego odpowiednie komentarze pod tekstem...
Wahalam się, czy to tu umieścić... i wiecie, z czego nagle zdalam sobie sprawę? Że walikoń przestal na mnie robić wrażenie - nawet takimi tekstami.
Już się nie emocjonuję, zamiast tego spokojnie i konsekwentnie zbiera się we mnie zimny gniew... dziwne, zawsze myslalam, że gniew to bardzo gorące uczucie...
Nie będę tu więcej pisać na ten temat - bo "temat" sam siebie wykończy najszybciej... tak... albo inaczej...
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,8102455,Palikot__Czy_Kaczynski_podczas_katastrofy_byl_trzezwy_.html
obrazek: http://www.fun.net.pl/Zestawy_2009/2009-06-20/Spokojna_Smierc.jpg
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4534 odsłony
Komentarze
PP, ja proponuje aby o tym paliknocie,
6 Lipca, 2010 - 20:01
nic nie pisać, a skoro on pyta należy sprawdzić czy aby na pewno jest trzezwy i niech go zbada jakiś psychiatra
Marika
@marika
6 Lipca, 2010 - 20:05
A ja myslę, że on doskonale wie, co robi.
Ale zgadzam się z Tobą, więcej na jego temat pisać nie zamierzam.
PP, tak trzymać,
6 Lipca, 2010 - 20:12
ruszysz g..... i śmierdzi
Marika
Własnie,
6 Lipca, 2010 - 20:24
coś co żywi takich osobników to zainteresowanie ich enuncjacajmi. Reakcje, zwłaszcza żywe, protesty, sprawiaja im przyjemnośc i podniecają do dalszej działalności. Nie ma sie co łudzić, że będzie niezauważony, o to postaraja się jego poplecznicy, ale my nie powinniśmy brać w tym udziału.
Nawiasem, zasady te tyczą też niektórych blogowiczów i stron internetowych. Nie bierz tego oczywiscie do siebie, przeciwnie, Ciebie cenię za wlasny punkt widzenia i nieuleganie podpowiedziom "zorientowanych". Ja sam staram sie poznac życiorysy tzw. poważnych publicystów i autorytetów, niezależnie od tego co rzuca sie w ich przekazach na pierwszy rzut oka. W witrynach staram sie zobaczyc ich stosunek do wielu płaszczyzn problemowych i zagadnień.
Poza tym pamietam o zasadzie "divide et impera" i wiem, że agenturę umieszcza sie nie u siebie, tylko u przeciwnika, czasem nawet inspirując, czy wręcz zakładajac ruchy, czy portale rzekomo patriotyczne.
Rozpisalem się, a komentarz ma byc krótki.
Pozdrawiam serdecznie.
cui bono
cui bono
To, że my będziemy go
6 Lipca, 2010 - 20:52
To, że my będziemy go ignorować, nie pomoże. Jak już zostało wspomniane, ci co trzeba i tak rozreklamują "happeningi" tego prostaka. Chodzi jednak o to, żeby nie odpowiadać Paligłupowi a "opowadać" o nim ludziom. Widzę jakiś, nawet nieformalny, ruch społeczny, jakąś dyskretną akcję ośmieszającą tego idiotę, poza jego plecami - nie wiem - nie mam jeszcze pomysłu, ale nie możemy tego tak zostawić. Nie można się zgodzić na taki poziom debaty publicznej.
@Stanislas_Borovitz
6 Lipca, 2010 - 21:07
Zastanawialam się nad tym... ośmieszająca akcja mnie nie przekonuje, bo, po pierwsze, on caly czas sam się ośmiesza, a jeszcze nikt go na taczkach nie wywiózl, a po drugie, zrobimy mu dodatkowa reklame.
Ignorowanie z kolei mogloby zadzialac wtedy, gdyby bylo totalne... trudne do wykonania.
Zgadzam się z Toba, że nie możemy się na to zgodzić - ale musimy wymyślić coś naprawdę sprytnego.
???
Pozdrawiam!
To powinno być szyte pod
6 Lipca, 2010 - 21:21
To powinno być szyte pod jego tzw. sympatyków.
Re: To powinno być szyte pod
6 Lipca, 2010 - 21:25
Obawiam się, że jego sympatycy odebraliby to jako zaściankowy atak na ich "wyzwolonego" "bohatera".
prostota
7 Lipca, 2010 - 00:12
Ja jestem za prostymi rozwiazaniami.
Do akcji potrzebujemy:
- dwoch ochotnikow
- kamere cyfrowa
- torbe reklamowke
- ok. 10 litrow dobrze przegnilej gnojowicy, lub czegos o podobnej subtelnosci zapachowej
Smierdzaca ciecz wlawamy do reklamowki, zamykamy ja szczelnie. Ustawiamy sie na stanowiskach w miejscach gdzie dany scierwojad uczeszcza (np. w okolicach domu). W momencie pojawienia sie obiektu na horyzoncie, ochotnik z kamera podchodzi nie rzucajac sie w oczy w jego okolice, z naprzeciwka podchodzi ochotnik z reklamowka, gdy kamerzysta znajdzie sie za plecami obiektu zaczyna nagrywac. W momencie przechodzenia obok obiektu ochotnik z reklamowka rozwala reklamowke na lbie smierdziela. Uzyskany material filmowy dystrybuujemy w internecie wszelkimi mozliwymi kanalami. Akcje tego typu powtarzamy do momentu az obiekt wpadnie w paranoje i zacznie chodzic z banda ochroniarzy, a nawet i wtedy wymyslimy cos fajnego (np. akcja z dachu).
Najwazniejsze aby traktowac to jak dobra zabawe i wyzwanie iscie partyzanckie. Chlopaki z AK i NSZ ryzykowali zycie przeprowadzajac akcje przeciw smiertelnemu wrogowi, my jedynie ryzykuemy grzywna.
@Darek
7 Lipca, 2010 - 08:41
Pomysl calkiem fajny ;),
ale myśle, ze juz teraz nie porusza sie bez ochroniarzy. Bylby glupi, gdyby tak nie bylo. To co... dach? ;))
No i potrzeba dwoch ochotnikow... ba!
@Darek
7 Lipca, 2010 - 09:27
Tylko jak się z nim umówić, żeby wiedzieć kiedy i którędy będzie przechodził...
Jedno co mi przyszło do głowy
6 Lipca, 2010 - 23:07
(i już to zrobiłam), to posłałam do Kancelarii Prezydenta (teraz już mogę sobie pozwalać) zapytanie. Grzeczne. Szło to tak, że P.palikot podniósł wazny aspekt (finansowy) działania urzędu Prezydenta. W związku z tym mam pytanie ile teraz będzie nas, podatników kosztowało ubezpieczenie na życie prezydenta wraz z rodziną. I gdzie można znaleźć informacje na ten temat.
Wiem, że to głupie, ale wyszłam z założenia, że lepiej zrobić coś. Cokolwiek. Byle tylko PO dostało informację zwrotną, że palikot może być obrócony przeciw nim. Mój pojedynczy mail to betka, ale jakby tak więcej osób zaczeło pytać o to samo, a do tego wiedzieli o tym dzienniakrze, to może by coś z tego było?
Teraz będę mieć kolejne pytanie - bo otóż P. palikot pyta, czy Prezydent jest trzeźwy, jak się udaje z wizytą/pełni swoje służobwe obowiązki. No i rację ma p. palikot. W związku z tym ja mam pytanie, jakie standardy przewidziano dla prezydenta? Pije i ile, czy nie?
Jak macie lepsze pomysły, to dajcie znać. A na początek wystarczyłoby masowo zapytać o ten koszt ubezpieczenia, który to ksozt taką obywatelską troskę Walikonia budził.
@bk
7 Lipca, 2010 - 08:46
Ok, tez cos wyślę. :)
@bez kropki - Komorowski GAFA, czy psychol?
7 Lipca, 2010 - 17:02
Świetny pomysł i w świetle tego można by zadać pytanie: czy człowiek, który mówi publicznie o naszym (Polski) wyjściu z NATO jest poczytalny i czy bierze jakieś leki psychotropowe? Jeżeli tak, to nie powinien dzierżyć stanowisk o jakimkolwiek stopniu odpowiedzialności społecznej (Konstytucja określa, kto może być prezydentem RP).
Są rzeczy, których nie ma...
Są rzeczy, których nie ma...
@synteticus
6 Lipca, 2010 - 21:01
Myślę, że to nie ten przypadek... bardzo prawdopodobne, że protesty sprawiają mu przyjemność, ale glównie z uwagi na osiągnięcie celu: skupienie zainteresowania na swoich tezach, bo "zawsze coś zostanie". Tu wyglosi jeden tekst, tam drugi i, nieważne, ile osób będzie oburzonych, część na pewno coś z jego tyrad zapamięta, choćby podświadomie, co może zaważyć na ich sympatiach...
Widać, jak to dziala na przykladzie tezy o nacisku LK na pilota... czarne skrzynki tego nie wykazaly, a jednak dużo osób wierzy w te brednie... wbrew faktom.
Ludzie rzadko opierają się na rozumie, niestety równie rzadko na tym, co podpowiada im serce, na ogól po prostu podążaja za przekazami, które sa im wtlaczane do glów.
Nie uważam, że wybitna inteligencja jest potrzebna do podejmowania wlaściwych wyborów, ale wtedy trzeba mieć serce we wlaściwym miejscu - wbrew powszechnej opinii, serce swój rozum ma. :-)
A walikoń? On caly czas sieje...
Dziękuję za dobre slowo, zapewne zdajesz sobie sprawę z tego, ze jesteś jedną z osób, od których szczególnie milo mi coś takiego uslyszeć. I wzajemnie. :)
Podobnie, jak Ty, mam niespokojny umysl, ciagle szukam prawdy. Cenię informacje zarówno od zorientowanych, jak i od "zorientowanych", bo to dla mnie punkt wyjścia do kolejnych poszukiwań. Jednak mam też intuicję i trochę zdrowego rozsądku, więc staram się oceniać wszelkiego typu nowinki jak najbardziej samodzielnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
oczywiscie , ze wie
7 Lipca, 2010 - 17:39
wczoraj przeczytalam-chyba na niezaleznej-ze scenariusze pisze mu KUC-wygadal sie pan rezyser jak sobie golnal...karzel moralny!(albo jak to na Slasku sie mowi takim - ty ciulu!)
gaja
gaja
Czy można pozostać normalnym ...
6 Lipca, 2010 - 20:12
wiedząc takie rzeczy o swoim ojcu ?
http://wzzw.wordpress.com/2010/07/06/krew-na-rekach-palikota/
Któreś z kolei pokolenie Burka ...
@pitekantropus
6 Lipca, 2010 - 20:31
Nie wiem, ile w tym prawdy, ale zapewne istnieje powód, dla którego wyrachowanie jest u niego silniejsze niż cokolwiek innego.
Pozdrawiam
Ciekawy link
6 Lipca, 2010 - 22:25
Bardzo ciekawe pytania.
Więc za to trzymają Januszka, i jeszcze za kupienie Polmosu Lublin za pieniądze tegoż Polmosu, i za okradzenie własnej rodziny / co zarzuca Palikotowi jego była żona /.
A tak się chwalił w wywiadach jaki to był hojny bo dał swoim dzieciom jakieś 10 milionów złotych. Podobno powinien dać przynajmniej 200 milionów, które wytransferował na Cypr i nie tylko. Tak wróbelki ćwierkają.
Czy w Polsce jest jakiś prokurator?
Choć jeden?
mirek603
@mirek603
7 Lipca, 2010 - 08:48
Alez jest ich cale mnóstwo. Większość prawdopodobnie zajęla się "klamstwem" prywatyzacyjnym...
Tak w sumie
6 Lipca, 2010 - 20:37
To jestem za uniewaznieniem wyborów, może być z powodu agitacji w Kościołach, chociaż bardziej prawdziwe będzie z powodu przerwania ciszy wyborczej przez orkiestrę owsika
@BeeSee
6 Lipca, 2010 - 21:16
Ależ... przecież Owsiak jest apolityczny! ;pp
@ BeeSee!!!!!!
7 Lipca, 2010 - 09:31
TAK!!! To jest myśl! Wroga najlepiej zwalczać jego własną bronią. Do kogo składa się wniosek o unieważnienie? Do Sądu Najwyzszego? W jakim terminie?
A uzasadnienie będzie śliczne: poseł palikot podniósł istotną kwestię, jaką była agitacja wyborcza dokonwana przez kler. Poza tym lokale wyborcze były na tyle blisko kościołów, że to też mogło wpłynąć na wynik. Pan poseł jest osobą bardzo zaabsorbowaną a nie chcę, by jego głos w tak istotnej sprawie się zaprzepaścił i dlatego wnoszę o unieważnienie wyborów.
Proszę o odpwowiedź na w/w pytania i składam wniosek:).
A co tam, posłałam, jak umiałam.
7 Lipca, 2010 - 10:52
Może inni też się dołączą?
choć wiem, że nic paligniotowi nie zrobią to
6 Lipca, 2010 - 23:14
http://filipkaczmarek.blox.pl/html
Marika
@marika
7 Lipca, 2010 - 08:49
Widzialas komentarze? :(
Co to za ludzie są? Ciągle nie pojmuję...
Kopiowanie pewnych zachowań Palikota (szczególnie jego "pytań")
6 Lipca, 2010 - 23:32
to bardzo dobra droga... wystarczy sporządzić katalog tychże z przeszłości i pytać, pytać, pytać...
Choćby o stan zdrowia psychicznego Komorowskiego (vide niektóre wypowiedzi marszałka) czy jego skłonności do alkoholu (również wypowiedzi + czerwona gęba i nochal).
Zresztą sami wiecie jak repertuar Walikonia był bogaty...
I wcale nie jest do tego potrzebna wielość "pytających" - wystarczy jeden "frontmen".
Post miał być w zamyśle nawiązaniem do komentarza "bez kropki"
6 Lipca, 2010 - 23:36
ale poszedł - nie wiem dlaczego - jako bezpośredni
@ Ł H - rozumiem, że z braku frontmena
6 Lipca, 2010 - 23:49
może byc "frontowa baba":). Skoro tak, to jak się Panu/Państwu jakieś pytania wiadomego pochodzenia nasuną, to proszę mi je "kablować" na priv a ja (grzecznie, zawsze grzecznie i oficjalnie) będę je zadawać Kancelarii/innym:). Pytać mi wszak wolno.
@front baba ;)
7 Lipca, 2010 - 08:51
JESZCZE tak... odpukać. :(
Wladcy swiata
7 Lipca, 2010 - 04:06
Z wymiany zdan z kims na temat Palikota otrzymalem wypowiedz: "Sami i swoi
http://www.wprost.pl/ar/196665/Olechowski-chwali-Komorowskiego-Belka-to-dobry-wybor/?O=196665&K=1&KI=261277
Palikot jest nie tylko w Komisji Trójstronnej, ale również jest członkiem Rady Stosunków Zagranicznych. Jest szykowany przez " oświeconych " na ważną personę w Polskiej polityce. Swoim dziwnym zachowaniem odwraca uwagę od ważnych bieżących spraw oczywiście wykorzystując w tym celu swoje wpływy mediach!
(...)
Mam nadzieję, że ludzie poznają kiedyś prawdę, bo mają go za niewyżytego, cynicznego chama bez ograniczeń, a tak naprawdę to inteligentna, niebezpieczna i wyrachowana kanalia z ogromnymi wpływami!!!" koniec cytatu.
Mialoby to wyjasnienia skad z tego osobnika przywileje swietej krowy.
Wladcy swiata - http://www.wprost.pl/ar/149856/Wladcy-swiata/
Pozdr.
Rafal
Bydle ze swinskim ryjem...!
7 Lipca, 2010 - 06:45
"Czlowiek ze swinskim ryjem" - napisal pewien znany dziennikarz w Gazecie Polskiej z 23.06.2010. Ja tylko poprawie na "bydle", by normalnych ludzi nie obrazac.
Wiadomo o jakie bydle chodzi, te z Lublina. Widac ze PO zdziera po wyborach maski, wygrali znowu, wiec juz mozna ublizac Polakom, do nastepnych wyborow wiekszosc zapomni o tym - tak mysli PO. Bydle zasiada w Masonskich organizacjach, wiec jest swieta krowa w swej platformie, a Tusek i Komo-rusek go uwielbiaja i po tylku caluja.
Czas by wreszcie wiekszosc Polakow nie zapomniala o tym, a PIS niech przestanie byc grzeczny, juz po wyborach.. Czas sprawe podac do sadu, a nie delikatnie ripostowac. Jazda z tym bydlakiem ze swinskim ryjem!!!
Panter74
Panter74
@Panter74
7 Lipca, 2010 - 08:54
Do sądu? Juz tam byl, i co? :(((
@Rafal35
7 Lipca, 2010 - 08:53
Zgadzam się z Toba w 100% - to wyjątkowo wyrachowany czlowiek.
ciekawie ryduje się zyciorys sztukmistrza z L
7 Lipca, 2010 - 11:13
i jego małp ,ktrore w tym cyrku biorą udział.........
tw,wsi.......i prowokacje............
nic swiętego,lecz CEL
pytanie tylko kto jest celem ,lub co
skoro Cyrk wciąż ten sam,to ciekawe
czy bywał na wiedenskich śniadaniach
a
pozniej na moskiewskich badaniach.....?
gość z drogi
miało być: "rysuje się życiorys"
7 Lipca, 2010 - 11:15
gość z drogi
gość z drogi
gościu z drogi
7 Lipca, 2010 - 14:43
Palikot jest kimś takim jak za PRL cinkciarz. Przez 45 lat nazywano ich spekulantami, waluciarzami,po prostu przestępcami. I co i nic, instytucja ta istniała przez cały PRL i trochę po nim. Przy całej mocy aparatu ucisku nie poradzono sobie z cinkciarzami bo nie chciano. Władzy było na rękę pozyskiwanie przez nich obcych walut i wprowadzanie ich do obiegu społecznego(sklepy Pewex, mieszkania dewizowe, samochody). Taką role w PO i polityce pełni Palikot. Niby go potępiają niby przepraszają ale nic z tego nie wynika. Gdyby był niewygodny dla Tuska to taki rekin ludojad jak on zniknąłby go w mig jak Maurer chemika w "Psach". Ale on jest potrzebny do wprowadzania ich waluty do obiegu społecznej świadomości. To ich myśli i opinie Ryj wprowadza o obiegu medialnego, bezkarnie dla wierchuszki partyjnej. Włos mu z głowy nie spadnie tak jak "cinkciarzom" nic złego się nie stało dopóki robili swoje i kablowali wszystkich.(cinkciarze,kurwy i taksówkarze jak jeden byli konfiturami). Nie potrzebnie tracimy energie i czas na dywagacje na temat Palikota, puki co on będzie istniał w przestrzeni politycznej jak powietrze wokół nas. Tylko ignorowanie i ewentualnie wykpiwanie i ośmieszanie tej bandy "cinkciarzy" (Ryj, Niesioł, Kucyk,Nowak i paru innych) może przynieść efekt. Komuna piekielnie bała się śmieszności dlatego tak ostro walczyła z satyrą. Myślę że to najlepsza metoda walki z tymi gnojami. Wykpić ich trzeba i zrobić z nich obciachowców a nie poważnie analizować ich wypowiedzi. Obciachowiec nic nie może. Pani Jakubiak pięknie wyśmiała zdolności honorowe Niesioła w programie Stokrotki (to też "cinkciara") i taka metodę trzeba przyjąć na stałe. Przestańmy pisać o nich poważnie. Do dzieła!!!
Pozdrawiam Wszystkich!!!
Re: gościu z drogi
7 Lipca, 2010 - 17:09
A ja myślę,że trzeba zorganizować akcję mailową i wysyłać do wszystkich redakcji radiowych, telewizyjnych, prasowych komunikat ,że nie zgadzamy się jako obywatele na zapraszanie tego osobnika na wywiady itp, a redakcje które będą robiły to dalej same wystawiają sobie świadectwo kultury, rzetelności dziennikarskiej i stosunku do swoich słuchaczy, widzów i czytelników
germario
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
germario
7 Lipca, 2010 - 18:16
Podziwiam twój idealizm ale myślisz że oni uderzą sie w piersi i posypią głowy popiołem? Oni uwielbiają go za to że mogą powtarzać w nieskończoność jego chamskie teksty bezkarnie, przecież oni tylko go cytują z rozkoszą i dzięki temu utrwalają te brednie w głowach lemingów. Myślisz że z tego zrezygnują? Nierealne!
pzdr
walikoń to funkcjonariusz PO/WSI/KGB i to nie dziwi
27 Września, 2010 - 18:09
tu dobra charakterystyka: http://niezalezna.pl/article/show/id/36495
polecam blog tego agenta, gdzie wspomina z łezka w oku jak z "Bronisław Komorowskij" (musze se cyrylice zainstalowac, mój windows ENU jakos protestuje) i KGBistami po polowaniu na głuszce popijali bimber - to w tej strefie "kulturowej" najwyższa forma zbratania!!
I osobista uwaga o roli walikonia w PO- czysta schiza- robi jednocześnie za błazna, harcownika, poważnego komentatora politycznego, funkcjonariusza partyjnego i in funkcje, których nie chce mi się zgłebiac bo jeszcze bym se żygnał ;p
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart