Do dnia dzisiejszego słowo „obietnica” kojarzyło mi się zdecydowanie pozytywnie. Ale może dlatego, że dopiero dzisiaj zapoznałam się z zeszłorocznym expose pana premiera. Okazuje się, że pan premier nie tylko jest fajnym facetem, ale też takim, który nie rzuca słów na wiatr… no, może z wyjątkiem niektórych. Ale zobaczmy (za Onetem), co mu się udało:
„OBIETNICA: Stopniowe – od 2013 roku -...