Stefan prawdę ci powie (Artur M. Nicpoń)

(...) Czyli bierzemy sobie tego całego Niesiołowskiego, który tak szczodrze rzyga na nas swoją psychozą i patrzymy, co tam Stefan ma nam do powiedzenia np. o Amber Gold?
No a Stefan, na falach WSI24, mówi coś w ten deseń, że ejno ejno! Bądźmy uczciwi, jak ktoś powierza cały majątek swojego życia firmie oferującej cudowne oprocentowanie, to tak jakby trochę sam sobie był winien.
(...)
Stefan powiedział przecież wyraźnie, że jak kto wierzy w cuda, ten frajer i sam sobie winien, że go golą.
To teraz proszę sobie przypomnieć, co tam Platforma obiecywała ludowi priwiślańskiemu? Toż samo przecież.
Nie tylko nazwała to cudami, ale wymieniła te dziwy. Nie wiem, czy ktoś to jeszcze pamięta, ale podatki miały być zmniejszane, a biurokracja redukowana. Tak, tak. I uproszczenia przepisów, żeby państwo było przyjazne. I dużo zaufania. Zaufanie to podstawa. A to wymaga standardów. Dlatego korupcja zlikwiduje się sama. Wystarczy trochę poluzować i nie patrzeć tak ludziom na ręce. Zwłaszcza jak wydają publiczny grosz. (...)

http://nicek.info/2012/08/10/stefan-prawde-ci-powie/