Kaczyński krył Kwaśniewskiego ws. więzień CIA
Jaka "ciągłość" władzy... Po pyszczyć pod publiczkę to każdy z nich potrafi, błotkiem się obrzucić. Ale jak co do czego to łapka w łapkę ku świetlanej przyszłości.
wolnemedia.net/prawo/kaczynski-kryl-kwasniewskiego-ws-wiezien-cia/
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1301 odsłon
Komentarze
Re: Kaczyński krył Kwaśniewskiego ws. więzień CIA
15 Września, 2010 - 14:13
No cóż...
Re: Kaczyński krył Kwaśniewskiego ws. więzień CIA
15 Września, 2010 - 20:34
i tu:
http://www.informationclearinghouse.info/article26358.htm
Re: Re: Kaczyński krył Kwaśniewskiego ws. więzień CIA
15 Września, 2010 - 21:06
Dobrze nieliniowy broń narodu. Baza była jest i pewnie długo będzie widziałem ją wiele razy. Może ktoś już wniknął kto ma tam niedaleko domki letniskowe.
Re: Re: Re: Kaczyński krył Kwaśniewskiego ws. więzień CIA
15 Września, 2010 - 21:51
Widziałeś ją wiele razy? Wstawiłbyś jakieś zdjątka na bloga. pzdr.
Re: Re: Re: Re: Kaczyński krył Kwaśniewskiego ws. więzień CIA
15 Września, 2010 - 22:07
Nie bardzo, bo baza jest ciągle w użytku, co nie jest tajemnicą, ale reszta już tak. W sieci jest sporo zdjęć.
Spirito
15 Września, 2010 - 23:18
no i gdzie się schował ten legendarny antykomunizm Kaczyńskich i PiS-u? Jak przychodzi co do czego, to kryli komunistycznego aparatczyka przed odpowiedzialnością. Hipokryzja do sześcianu.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker
15 Września, 2010 - 23:38
No i zobacz jak ludziska oceniają prawdę! "Prawda w oczy kole". Swoją drogą to uzasadnienie ś.p. Lecha Kaczyńskiego brzmi dość zabawnie: "polska racja stanu". To znaczy jak Kwaśniewski by poszedł na rozmowę z prokuratorem, to ucierpiałaby polska racja stanu? Paranoja! Osobiście mi smutno...
Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu
Mój twitterek
Nurniflowenola
15 Września, 2010 - 23:54
to jest co najmniej dziwne, że antykomunistyczny (w deklaracjach) polityk nie wykorzystał takiej okazji, żeby ukrócić funkcjonowanie paru aparatczyków. Przy okazji Al-Kwaskiego poleciałaby głowa Millera, Szmajdzińskiego i Janika, bo oni też zajmowali odpowiedzialne stanowiska i musieli o całej sprawie wiedzieć. Pytanie, dlaczego się nie zdecydował?
Mnie jest generalnie smutno, kiedy politycy odmieniający Polskę przez wszystkie przypadki zachowują się potem w opisany wyżej sposób. Ale to nie pierwszy taki "babol" w wykonaniu ś. p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Mało kto pamięta teraz sprawę loży B'naith-B'rith, która wróciła do Polski w grudniu 2007 roku. Po pierwsze, nikt nie uchylił dekretu prezydenta Mościckiego z 1938 roku dotyczącego zakazu działania masonerii, a przecież wiadomo, że lex retro non agit. Po drugie, to jest jeszcze gorsze, prezydent Kaczyński wysłał do B'naith-B'rith wtedy list.
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista