Poseł Biedroń i ludzie bez poczucia humoru.
Nie będę czarował że jestem przeciwnikiem ruchów gejowskich i lesbijskich. Co do prawa do ich odmienności i poszanowania godności oczywiście popieram ich całkowicie. Oburza mnie jednak technologia wymuszania dążeń mniejszości w taki perfidny sposób na większościowej części społeczeństwa. Coraz głośniej jest mowa o dążeniach adopcyjnych. Jako miłośnik podejścia naturalnego w tym temacie wielokrotnie przytaczałem argument: chcą mieć dzieci niech sobie zrobią. Jednym słowem podsumowania jestem chyba pełną gębą homofobem i uważam że mam do tego niczym niezaprzeczalne prawo. Tak samo jak homoseksualiści mają prawo do swojego homoseksualizmu.
Poseł Biedroń nie jest z pewnością moim idolem. Na starcie dostał u mnie krechę za przedparlamentarną działalność. Nagrabił sobie tym bardziej gadaniem głupot o polskim antysemityzmie i największym getcie Europy. Początek jego poselskiej kariery odnotowałem jako totalną porażkę.
Dziś w mediach głośno o pierwszym wystąpieniu Pana Biedronia jako posła. Wielokrotnie miałem okazję występować i wypowiadać się publicznie. Do dziś pamiętam towarzyszącą temu tremę i niepewność jak odbierze moje słowa publika. To samo widziałem w postawie tego początkującego przecież posła. Oczywiście głoszone przez niego tezy były całkowicie niezgodne z moim poglądem na całą sprawę. W pewnej chwili na sali zaczął rozbrzmiewać gromki śmiech. Z początku jego przyczyn nie rozumiałem, jednak po chwili namysłu doszedłem do wniosku że chodzi o ogólnie przyjęte w naszym języku sformułowanie „cios poniżej pasa”. Jakoś nie skojarzyło mi się to w tak oczywisty sposób jak wielu posłom i posłankom. Żal mi się za to zrobiło bardzo posła Biedronia. Współczuję mu z głębi serca i całkowicie szczerze, rozumiem jak musiał się w tej sytuacji poczuć, wyszydzony i zgnojony śmiechem innych ludzi.
Zaskoczeniem dużym dla mnie były w tej sytuacji dokonane dwa odkrycia. Pooglądałem sobie kto się śmieje a kto nie. Oczywiście ze smutkiem przyjąłem do wiadomości że w ławach PiS znajdują się posłowie którzy śmieją się z tego wystąpienia. Osłodą było dla mnie że o wiele żywsze reakcje odnotowałem wśród tych którzy w ramach akcji wyborczej mieli zamiar promować ustawę o związkach partnerskich również opierających się o pary homoseksualne. No cóż tu jakoś zaskoczenia dla mnie zbytniego nie było. Pogarda posłów PO do wyborców już tak wielokrotnie była widoczna czemu by mnie miało zaskoczyć ich szydzenie z posła Biedronia. Oceniłem standardowo jako dyskredytujące słowa pana Niesiołowskiego (tu też zaskoczenia nie było).
Dziś gdy media powtarzają to wydarzenie zwróciłem uwagę na coś co wcześniej mi umknęło. Na brak poczucia trzech ludzi siedzących niepozornie w pierwszym rzędzie ław poselskich. Na panów posłów: Marka Kuchcińskiego, Mariusza Błaszczaka i Jarosława Kaczyńskiego. Zaskoczenia jakoś drastycznego również nie było. Przecież ci trzej panowie z moich wcześniejszych obserwacji to tacy sami homofobi jak ja. Czemu mieli by się zachować inaczej niż ja? Oczywiście też mi nie umyka tradycyjny już dysonans pomiędzy ich zachowaniami, a wizerunkiem kreowanym przez media, lecz do tego już zdążyłem również przywyknąć.
Podsumowując to smutne wydarzenie skreślę parę jeszcze zdań.
-
Panie pośle Biedroń – głowa do góry, nie jedną jeszcze Pan wpadkę zaliczy lecz w sytuacjach takich jak ta może Pan być pewien że jest w realu homofob piętnujący tego typu reakcje i stający w Pańskiej obronie (nie łudzę się że ma to dla Pana jakiekolwiek znaczenie i nawet tego bym sobie nie życzył).
-
Panowie liderzy PO wiem że już nawykliście do liderowania medialnego. Leczy tym razem z liderowaniem w szyderstwie chyba jednak wam nie wyszło (ku mojej ogromnej radości).
-
Panowie posłowie Marku Kuchciński, Mariuszu Błaszczaku oraz Jarosławie Kaczyński. Dziękuję że mnie nie rozczarowaliście.
-
Pozostali członkowie PiS. Bierzcie przykład z pierwszej ławki swojego klubu gdyż tak powinniście mnie reprezentować. (wiem że czasami trudno ale szacunek i poszanowanie drugiego człowieka jest wymagany zawsze. Tym się wyróżniajcie od przeciwników pełnych pogardy).
-
Panie Kłopotek. Dzięki za dogłębne, rzeczowe i godne podsumowanie całości.
http://www.wprost.pl/ar/269357/Biedron-wysmiany-kabaret-czy-przegiecie/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3256 odsłon
Komentarze
trigger Popieram Autora i
10 Listopada, 2011 - 23:25
trigger
Popieram Autora i wszystkich, którzy okazali brak poczucia humoru. Ten gromki śmiech był na poziomie niezbyt inteligentnych dzieci z podstawówki. I to jest Sejm RP...
Dla mnie bolesne było że w ławach PiS jednak
10 Listopada, 2011 - 23:59
było wielu którzy mieli poczucie humoru.
Nie mam natomiast słów aby kulturalnie opisać emocje do posła Niesiołowskiego i posłanki Pitery.
Przecież ten gość znany jest ...
11 Listopada, 2011 - 00:55
li tylko z tego, co poniżej pasa.
Może puszczyk zna jego osiągnięcia o których nie wiemy?
Tedy proszę się podzielić wiedzą ...
A jakie pan ma osiągnięcia?
11 Listopada, 2011 - 07:58
Osiągnięcia tego pana mnie nie interesują. Nie jest to notka poświęcona Panu Biedroniowi. Jest to notka o szufladkowaniu innych ludzi, barku do nich szacunku, postrzeganiu ich poprzez przyklejoną im łatkę.
Proszę pana czy gdzieś są w mojej wypowiedzi pienia na temat Pana Biedronia? Wręcz przeciwnie. Wyraźnie jest zaznaczone co o nim myślę. Lecz co innego osąd jego wypowiedzi i działalności, co innego szydzenie poprzez pryzmat jego homoseksualizmu.
Głupek jestem, zdaję sobie z tego sprawę.
11 Listopada, 2011 - 22:35
Looknij puszczyk na mój nick ...
pl.wikipedia.org/wiki/Homo_erectus
Dobrze mi z tym bo nieświadomość jest błogosławieństwem.
To wiem z doświadczenia ...
Nie pcham się do sejmu z tego właśnie powodu.
Było już paru homosiów aktywnych na tamtym forum
i jakoś nikt się z nich nie śmiał, dotychczas ...
Podajesz link do WPROST.
11 Listopada, 2011 - 09:20
Podajesz link do WPROST. Domyślam się, ze to jest dla Ciebie wyznacznik dobrych zachowań.
To przy okazji jeszcze raz przeczytaj tam cytat ze Stefana Niesiołowskiego. Zdarzyło się mu powiedzieć coś sensownego:
"Wystąpienie było skandaliczne, ale aluzje seksualne u posła Biedronia pojawiają się cały czas..Dla mnie właściwie cały czas na twarzy posła Biedronia widać idiotyczny, głupi i irytujący śmiech..To trzeba było przejść w milczeniu, bo śmiech tylko nakręcał Biedronia. On rozwijał ten kabaret i był błaznem, który kierował tym wszystkim.."
Jak rozumiem znasz moje intencje i poglądy.
11 Listopada, 2011 - 13:59
Dla mnie wyznacznikiem dobrych zachowań nie są czasopisma i poprawność polityczna.
Co do przyczyn zamieszczenia tego linka. Chciałem żeby osoby czytające moją notkę mogły jak najszerzej zapoznać się z wypowiedziami różnych polityków na ten temat. Artykuł z Wprost jest chyba w tym względzie najbogatszy.
PS. Chciałem też osadzić video w samym artykule dla wygody czytających żeby mieli podane na tacy niestety mimo różnych kombinacji jakoś mi się nie udało :(