Niniejsza fraszka w pigułce jest iście sarmackim przebłyskiem humoru - gratuluję waści !
Przebłysk świadomości wśród ponurych pełnych fałszu wybroczyn cyber-tfurtzy gps65.
Za m.in. napisanie na własnym płocie słów "psy Stalina" zostałem skatowany, ulica zamknięta, linie autobusowe skierowane na objazdy, sąsiedzi aresztowani, płot zerwany, a ja po licznych powtarzanych torturach zmuszony do opuszczenia Ojczyzny.
Zdążyłem wyjechać krótko przed kolejnym aresztowaniem i zajęciem Krymu przez "zielone ludziki".
Waści ilustracja rozpoznawcza kojarzy mi się ze spoczywającym niedaleko sercem Fryderyka Szopena i powstańczą jazzową piwnicą przez podwórko na zapleczu tego kościoła.
Ten pal Azji w centrum Warszawy - symbol kacapskiego władztwa nad Polską, powinien zostać jak najszybciej zburzony bądź przebudowany. Znacznie jednak bardziej dewastują polskie życie takie kutasy Stalina, jak ten w powyższym wierszyku.
A co do gps65 - to zdarza mu się miewać przebłyski. I trzeba się gorąco modlić, by nadal je miewał.
Komentarze
Sarmacki dowcip Jana Patmo a biesiadne cyber-rymowanki gps65
8 Października, 2025 - 21:48
Niniejsza fraszka w pigułce jest iście sarmackim przebłyskiem humoru - gratuluję waści !
Przebłysk świadomości wśród ponurych pełnych fałszu wybroczyn cyber-tfurtzy gps65.
Za m.in. napisanie na własnym płocie słów "psy Stalina" zostałem skatowany, ulica zamknięta, linie autobusowe skierowane na objazdy, sąsiedzi aresztowani, płot zerwany, a ja po licznych powtarzanych torturach zmuszony do opuszczenia Ojczyzny.
Zdążyłem wyjechać krótko przed kolejnym aresztowaniem i zajęciem Krymu przez "zielone ludziki".
Waści ilustracja rozpoznawcza kojarzy mi się ze spoczywającym niedaleko sercem Fryderyka Szopena i powstańczą jazzową piwnicą przez podwórko na zapleczu tego kościoła.
https://niepoprawni.pl/blog/gps65/recenzje-szesciu-piosenek
]]>http://sbb-music.jimdo.com]]>
Bardzo dziękuję...
8 Października, 2025 - 22:40
Bardzo dziękuję za jakże miłe słowa.
Ten pal Azji w centrum Warszawy - symbol kacapskiego władztwa nad Polską, powinien zostać jak najszybciej zburzony bądź przebudowany. Znacznie jednak bardziej dewastują polskie życie takie kutasy Stalina, jak ten w powyższym wierszyku.
A co do gps65 - to zdarza mu się miewać przebłyski. I trzeba się gorąco modlić, by nadal je miewał.
Serdecznie pozdrawiam
jan patmo