Poseł Sanocki żąda unieważnienia wyborów!
Posel sklada wniosek o uniewaznienie wyborow na ostatnim posiedzeniu Sejmu! Wysluchaj tego wystapienia:
--------------------------------------------------------------------------------
Czy wybory parlamentarne zostaną unieważnione?
21 września 2019, w Czosnowie k. Warszawy zebrani przedstawiciele pozaparlamentarnych komitetów wyborczych, zarejestrowanych przez PKW i zgłoszeni przez nie kandydaci do Sejmu i Senatu oraz reprezentanci różnych organizacji społecznych podpisali się pod wnioskiem o unieważnienie październikowych wyborów parlamentarnych (tekst protestu niżej). Jeśli uważasz ten wniosek za słuszny, wydrukuj go, podpisz i wyślij na niżej podany adres Sądu Najwyższego lub zadzwoń pod numer: 601 255 849.Sąd Najwyższy , Plac Krasińskich 2/4/6 , 00-951 Warszawa
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – Court of Justice of the European Union
Rue du Fort Niedergrunewald , L – 2925 Luxembourg
Sz. P. Thomas Greminger
Sekretarz Generalny – Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie
Organization for Security and Co-operation in Europe
Wallnerstrasse 6 , 1010 Wien , Osterreich
Sz. P. Ingibjörg Sólrún Gísladóttir
Dyrektor Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE
ul. Miodowa 10 , 00-251 Warszawa
Parlament Europejski
60 rue Wiertz / Wiertzstraat 60 , B-1047 – Bruxelles/Brussels
Sz. P. dr Adam Bodnar – Rzecznik Praw Obywatelskich
al. Solidarności 77, 00-090 Warszawa
Szanowni Państwo,
Działając w interesie publicznym, w trosce o dobro demokracji w Polsce i Europie, jako przedstawiciele krajowi lub koordynatorzy okręgowi zarejestrowanych przez Państwową Komisję Wyborczą komitetów wyborczych albo zgłoszeni przez nie kandydaci do Sejmu lub Senatu lub przedstawiciele organizacji społecznych, na podstawie artykułu 101 Konstytucji RP, artykułu 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i artykułu 3 Protokołu nr 1 do w/w Konwencji składamy protest przeciw ważności wyborów do Sejmu i Senatu RP w dniu 13 października 2019 i jednocześnie zwracamy się o zajęcie stanowiska w tej sprawie przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz o pilną interwencję Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz Parlamentu Europejskiego i Rzecznika Praw Obywatelskich.
Na podstawie art. 63 Konstytucji RP (Dz.U.1997 nr 78 poz.483 ze zm.) oraz odpowiednich przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego (Dz.U.1960 nr 30 poz.168 ze zm.) wnosimy o stwierdzenie nieważności wyborów do Sejmu i Senatu zarządzonych na dzień 13 października 2019 r. postanowieniem Prezydenta RP z dnia 6 sierpnia 2019 r. w sprawie zarządzenia wyborów do Sejmu i Senatu RP (Dz.U. 2019 poz.1506).
Uzasadnienie:
1. Przyjęcie ustawy 31 lipca 2019 roku przez Sejm RP o zmianie Ustawy – Kodeks wyborczy oraz ustawy o referendum ogólnokrajowym (Dz.U. 2019 poz. 1504), która wprowadziła istotne zmiany do Kodeksu wyborczego w terminie krótszym niż 6 miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, jest sprzeczne z dwoma wcześniejszymi wyrokami Trybunału Konstytucyjnego, które wskazują, że istotne zmiany w Kodeksie wyborczym mogą być dokonywane najpóźniej pół roku przed pierwszą czynnością wyborczą. Ponieważ zmiany w Kodeksie wyborczym z 31 lipca 2019 są istotne (dotyczą one między innymi sposobu rozstrzygania protestów wyborczych przez Sąd Najwyższy, który orzeka w składzie całej właściwej izby), nie mogły być wówczas dokonane w świetle standardów Trybunału Konstytucyjnego (patrz np. opinie konstytucjonalistów – dr Ryszarda Piotrowskiego czy prof. Marka Chmaja).
2. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która stwierdza ważność wyborów i rozpatruje skargi i protesty wyborcze, została powołana w sposób wadliwy i nie jest sądem europejskim. W związku z brakiem legalności tej izby, w maju 2019 siedmiu sędziów Sądu Najwyższego skierowało do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zapytanie, czy ta izba jest elementem składowym europejskiego sądownictwa, patrz:
http://www.sn.pl/aktualnosci/SitePages/komunikaty_o_sprawach.aspx?ItemSI...
Jeśli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej potwierdzi brak legalności działania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, jej decyzje będą tym bardziej nielegalne, w tym także i te o ważności wyborów oraz w sprawie protestów wyborczych. Patrz postanowienie Sądu Najwyższego, sygnatura akt III CZP 25/19 z dnia 21 maja 2019 r.
3. W związku z punktem 2, czyli brakiem legalności Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, uzasadnionym w w/w postanowieniu Sądu Najwyższego z 21 maja 2019, naruszony został artykuł 13 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, czyli prawo do skutecznego środka odwoławczego.
4. Przyjęty kalendarz wyborczy, a przede wszystkim wyjątkowo krótki, 2-tygodniowy czas (wakacyjny) – wynikający z decyzji Prezydenta RP i Kodeksu wyborczego – na zebranie ponad 5 tysięcy podpisów poparcia w okręgu, koniecznych do rejestracji listy wyborczej oraz na skonstruowanie list wyborczych, dyskryminował mniejsze komitety obywatelskie, które nie otrzymują wielomilionowych subwencji – jak duże partie polityczne i tym samym komitety te w praktyce nie były fizycznie w stanie zebrać tak dużej ilości podpisów w tak krótkim czasie. Narusza to m.in. artykuł 3 protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a więc tym samym narusza art. 9 i 32 Konstytucji RP.
5. Zdarzało się, iż 30-50 procent (!) podpisów poparcia było zakwestionowanych przez komisje wyborcze m.in. wskutek przyjęcia przez PKW błędnej definicji adresu zamieszkania, który podawał wyborca podpisujący się na liście poparcia komitetu, niezgodnej z definicją, zapisaną w art. 25 Kodeksu cywilnego (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93 ze zmianami). W Kodeksie wyborczym jest mowa o miejscu zamieszkania, które ma podać osoba składająca swój podpis na liście poparcia, zaś komisje wyborcze uznawały jedynie adresy zgodne z wpisem do rejestru wyborców. Spośród prawie 7 tysięcy podpisów poparcia, złożonych pod listą KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy w Warszawie, komisja wyborcza unieważniła ponad 2 tysiące i lista nie została zarejestrowana! Jednemu z niezależnych kandydatów do Senatu na Śląsku unieważniono połowę (!) podpisów. Patrz skarga KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy do Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2019.
6. Naruszeniem Konstytucji RP (np. jej art. 32), Kodeksu wyborczego oraz w/w Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (np. jej art. 14) było nierówne traktowanie komitetów wyborczych (dyskryminacja obywatelskich), nieuznawanie podpisów z nieistotnych powodów (część z nich z powodu niewyraźnie wpisanych danych, mimo, że PESEL był prawidłowy i można było sprawdzić dane człowieka, który się podpisał). Patrz skargi w/w KWW KBiS do Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2019.
7. Mimo że Kodeks wyborczy gwarantuje obecność przedstawiciela komitetu wyborczego przy sprawdzaniu podpisów (także w przypadku skargi do PKW czy Sądu Najwyższego), pełnomocnikowi KWW KBiS z Inowrocławia, w okręgu nr 4, Bydgoszcz, Sąd Najwyższy zakomunikował, iż podpisy będą sprawdzane za 10 minut (Inowrocław jest oddalony od siedziby SN w Warszawie ponad 268 km!). Narusza to w oczywisty sposób zapisy Kodeksu wyborczego, o których mowa wyżej, patrz: pełnomocnik okręgowy komitetu Łukasz Pająk, e-mail: lukaszpajak01@gmail.com, nr tel.: 786 863 178.
8. Kodeks wyborczy oraz instrukcje Państwowej Komisji Wyborczej dotyczące sposobu sporządzania list poparcia komitetów wyborczych łamią zasady sformułowane w RODO tj. rozporządzeniu Unii Europejskiej z dnia 27.04. 2016 (zaakceptowanym przecież przez Polskę), zawierającym przepisy o ochronie osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych, zwłaszcza naruszają ochronę danych osobowych, zdefiniowaną w art. 4, pkt 12), art. 5, pkt 1. f), pkt. 2, art. 7 pkt 1. i 2. i art. 13 pkt 1. 2. w/w rozporządzenia poprzez narzucenie obowiązku zbierania wszystkich podstawowych danych obywateli, tj. obok imienia i nazwiska, adresu zamieszkania, PESEL i podpisu, na listach poparcia komitetu bez stosownej uwagi na tych listach, dotyczącej gromadzenia i przetwarzania tych informacji oraz braku ustawowego obowiązku informowania osób przekazujących swe dane oraz podpisujących listę poparcia o trybie gromadzenia i przechowywania tych danych, określonym w art. 13 w/w rozporządzenia. Narusza to także art. 91 Konstytucji RP.
9. Ani Kodeks wyborczy, ani wytyczne PKW nie dają komitetom wyborczym możliwości weryfikacji danych zebranych na listach poparcia, co umożliwia w praktyce „podrzucanie” komitetowi nieprawidłowych podpisów, a co za tym idzie naraża go na zarzuty łamania prawa. Narusza to artykuł 3 w/w protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Niżej podpisani przedstawiciele zarejestrowanych przez PKW komitetów wyborczych, kandydaci i b. kandydaci w wyborach parlamentarnych w Polsce 13 października 2019 oraz przedstawiciele stowarzyszeń obywatelskich upoważniają pana Wojciecha Papisa do skierowania niniejszego protestu oraz wniosku do Sądu Najwyższego, Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz innych instytucji i osób, prowadzenia korespondencji w tej sprawie etc.
Adres kontaktowy:
Wojciech Papis – Stowarzyszenie Oburzeni
ul. Środkowa 8 lok. 24 , 03-430 Warszawa
tel.: + 48 514 268 064 , e-mail: w.papis@wp.pl
Czosnów, 21 września 2019
P.S.
To że protest wyborczy może być skuteczny, pokazuje przypadek jednego z sygnatariuszy w/w wniosku, który 5 lat temu doprowadził do unieważnienia lokalnych wyborów samorządowych w 100-tysięcznym mieście – patrz relacja filmowa z postępowania sądowego w tej sprawie:
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1172 odsłony
Komentarze
To już nie głoduje ?
20 Października, 2019 - 08:00
To już nie głoduje ?
Rozumiem.....
teraz tylko pije, czyli nic nowego.
Białe myszki !!!
Wszystkie poprzednie wybory...
Komentarz ukryty i zaszyfrowany
Komentarz użytkownika Verita został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
20 Października, 2019 - 14:16
...równż pwnny być nwżnn. t &qt;w płw &qt; wln, t w !/4 wln... t nn... t nstępn.
Rrs n frs frsą pgn.... mszkńcy Plsk (b n wszyscy są Plkm) ...cszą sę kżdą wygrną.
Pzdrwm b Sznwnych Pnów.
P.S Hsky d bdy !
Verita
jakżesz to możliwe, aby unieważnić??
20 Października, 2019 - 16:01
Wszak rządzili nami zawsze eksperci i fachowcy ( niektórzy nawet bez dyplomów, ale bezcenni dla systemu). Wielu z nich obroniło habilitacje z tematami , np. " Wpływ codziennego wstawania lewą nogą na preferencje wyborcze mieszkańców bloków z wielkiej płyty", i tym podobne, i tak dalej. Nawet zostawali ( i zostali na wieki wieków amen, profesorami!). No, nie uchodzi, nie uchodzi.
yenom
Gdzie Janusz byłeś przez 4 lata? Teraz Cię oświeciło?
20 Października, 2019 - 21:40
Za późno.
Demokracja wynosi tum. na piedestał jak wzburzona woda szumowinę
21 Października, 2019 - 18:42
Tak się strzyże frajerów zwanych szumnie (tak naprawdę dla kamuflażu) Suwerenem.
Demokracja jest to metoda (metoda a nie ustrój) wymyślona przez żydów po to aby bezboleśnie dymać frajerskich gojów i to ich własnymi rękoma. To tyle.
Nie ma co ich żałować. Wody w uszy musi się im nabrać, bo inaczej pozostaną bezwartościowi.
W szlacheckiej Sarmacji, każdy poseł miał dyspozycje od swoich wyborców i ich reprezentował na sejmie walnym czy elekcyjnym. Nigdy nie działał na własną rękę. Teraz każdy zasraniec uważa, że nie musi się z niczego tłumaczyć. Uważa taki ciul, że jest tak genialny, że nie tylko dyspozycje wyborców są mu do niczego potrzebne, ale nawet nie musi niczego swoim wyborcom wyjaśniać. Zauważcie Państwo, że nikt nie powiedział dlaczego zdymisjonowano p. Szydło, Macierewicza, Szyszko itd. Tak wygląda żydowska demokracja w porównaniu z demokracją szlachecką.
W pozycji ks. dr Stanisława Trzeciaka z 1939 r. – „Talmud o gojach a kwestia żydowska w Polsce” którą autor dedykuje Młodzieży Polskiej jako drogowskaz, zadanie do wytężonej pracy, dla »podniesienia Polski w z wyż« ks. profesor cytuje żydowskie źródło:
„Czym jest demokracja dla żydów, to najlepiej to wyjaśnia żydowskie pismo
pt. "Napiink", wychodzące w Rumunii, gdzie powiedziano:
"Nie można zaprzeczyć, że stosunek żydów do światowej demokracji jest zawsze jak najprzychylniejszy. My żydzi jesteśmy jak najgłębszymi wyrazicielami tej demokracji. Musimy być także jej wytrwałymi obrońcami. Żydzi w Nowym Yorku słusznie uczynili, oświadczając, że 5 milionów żydów może znaleźć jedyny ratunek walcząc o prawdziwą demokrację, organizującą cały świat"”436.
Tak więc demokracja to groźna choroba roznoszona (na siłę) po całym świecie przez żydów.
___________________________________________________________
436) Cfr. Nar. Ag. Inf. z 19 maja 1938 r.
Demokracja wynosi tumanów na piedestał jak wzburzona woda szumowinę. Demokracja to choroba. Roznoszona na siłę po całym świecie przez żydów.
panMarek