LEMINGOZA, jest obłędem indukowanym
"LEMINGOZA" - CZYLI OBŁĘD INDUKOWANY
Czy można indukować urojenia u innych osób..? Odpowiedź znajduje się w tym artykule.
Obłęd udzielony albo indukowany to szczególna postać zaburzeń urojeniowych. Polega on na występowaniu tych samych niedorzecznych sądów lub objawów przypominających schizofrenię u dwóch lub więcej osób. Nie każda jednak osoba może zarówno indukować objawy psychotyczne jak i przejmować je od innych osób.
Kiedy dochodzi do powstania obłędu udzielonego?
Niezbędnym warunkiem do jego powstania jest istnienie silnego, bliskiego i wzajemnego związku pomiędzy dwoma (lub więcej) osobami. Ważne jest również, żeby osoby te przebywały przez jakiś czas w izolacji od innych ludzi i od kontaktu ze światem.
Uważa się, że osoba, która przejmuje zaburzenia psychiczne drugiej osoby jest zwykle słabsza psychicznie i może mieć zaburzoną osobowość. Z kolei osoba indukująca jest zwykle sprawniejsza intelektualnie i lepiej zorganizowana. Można powiedzieć, ze osoba indukująca obłęd dysponuje specyficzną charyzmą, której niektóre osoby nie potrafią się oprzeć.
Jaka postać może mieć obłęd udzielony?
Marandon de Montyel wyróżnił trzy różne formy tego obłędu.
W pierwszej z nich osoba silniejsza, u której występują urojenie i halucynacja narzuca urojenie drugiej osobie. Osoba zaindukowana zaczyna wypowiadać podobne urojenia, nie halucynuje jednak, a jej zaburzenia psychiczne wygasają samoistnie po odseparowaniu od osoby indukującej.
Druga postać obłędu udzielonego jest zwana obłędem równoczesnym. W tej postaci na obu partnerów działają te same stresy i u obu mogą wystąpić zarówno omamy jak i urojenia o podobnej treści. Po rozdzieleniu partnerów choroba psychiczna może nie wygasać samoistnie i wymaga leczenia psychiatrycznego.
Trzecia forma indukowanych zaburzeń urojeniowych to tzw. obłęd skomunikowany albo przekazany. Na początku partner opiera się osobie indukującej, potem przejmuje jej urojenia i omamy i powstaje oddzielna choroba psychiczna; jej objawy są różne od objawów występujących u osoby indukującej.
Co zrobić przy podejrzeniu indukowanych zaburzeń urojeniowych?
Dwie ostatnie z opisanych wyżej postaci obłędu udzielonego wymagają leczenia przez psychiatrę, stąd należy zwrócić się do niego o pomoc.
Link do artykułu:
http://www.psychiatria.pl/artykul/obled-udzielony/700
Czy ty wiesz, że człowieka łatwiej oszukać,
Niż przekonać, że już został szukany!
Omamiony nie chce wiary w kłamstwa stracić,
Bowiem cierpi na obłęd indukowany.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2345 odsłon
Komentarze
Tu sięgnął Pan lewą ręką do
17 Stycznia, 2019 - 11:22
Tu sięgnął Pan lewą ręką do prawej kieszeni, bo wyjaśnienie jest znacznie prostsze, trzeba sięgnąć po analizę zasad marketingu i jego neurobiologicznych podstaw. Jak sterować emocjami opisałem w tekście o "sojuszu filistra z buractwem" i jego kolejnych rozwinięciach. Proszę sobie wygooglować.
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
Chce Pan naukowo, to proszę
17 Stycznia, 2019 - 16:08
Chce Pan naukowo, to proszę bardzo, nie pisałbym tamtego bezpodstawnie. Istnieje tzw. hipoteza markera somatycznego, autorstwa znakomitego neurobiologa, Antonio Damasio, która pokazuje jak kodowane są powiązania między wydarzeniami a związanymi z nimi emocjami i przy pomocy markera powiązane z ciałem. Też o tym pisałem, odniósł się też do tego prof. Zybertowicz.
https://www.salon24.pl/u/zetjot/447009,nareszcie-koncepcja-markera-somatycznego-trafia-do-prasy
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam
zatjot
17 Stycznia, 2019 - 14:39
Zgadzam się, że problem najlepiej przekazać łopatologicznie, wspominając m.in. o działaniu podprogowym na podświadomość etc.
Mam znajomego, do którego szybciej dotrze raczej artykulik mający znamiona naukowości niż zasady marketingu. Dla niego TVN jest źródłem wszelkiej wiedzy, a szkło kontaktowe to jest dla niego alfą i omegą wszelakiej argumentacji. Próbowałem powoli - jak sołtys krowie na miedzy. Owszem pokiwał głową przyznając mi rację, ale poglądów nie zmienił. Jak człowiek dostanie zatwardzenia umysłu to ratunkiem jest jakaś wielka trauma, a tego ani jemu ani sobie nie życzę.
Pozdrawiam