Nowy Komintern

Nowy Komintern

Wstąpiliśmy do Unii Europejskiej z nadzieją, że wstępujemy do ekskluzywnego klubu demokratycznych państw. Zamiary twórców tego bloku były, jak zawsze, bardzo szlachetne, pełne ideałów. Lenin i jemu podobni, serwując idee komunizmu, prawdopodobnie myśleli to samo. Jedni i drudzy chcieli uszczęśliwiać lud i całe narody. Komunizm dążył do stworzenia nowego człowieka odrzucając dotychczasowy dorobek całych społeczeństw.

Tragiczne doświadczenia narodów Europy natchnęły twórców Wspólnoty Europejskiej.  W jednym i w drugim przypadku działania te miały ten sam cel - niesienie „postępu” ludzkości. Jak zwykle wyszło to co wyszło. Komunizm, znienawidzony prawie przez wszystkich , którym przyszło w nim żyć, odszedł w niesławie do lamusa historii. Ekskluzywny wydawałoby się klub europejskich państw, dawniej demokratycznych, rozpada się na naszych oczach. I w tym wszystkim, wtedy i teraz, znalazła się nasza Ojczyzna. Życie naszego umęczonego narodu jest drastycznym przykładem funkcjonowania między młotem a kowadłem. Komuniści typu radzieckiego przysłani do nas ze wschodu oraz kupiony przez nich przywilejami polski motłoch systematycznie eksterminowali  Polaków niegodzących się z władzą  narzuconą nam siłą.  Wydawało się, że nie ma dla nas nadziei. Lecz zdarzył się cud. Stwórca zesłał nam Karola Wojtyłę, którego Duch Święty powołał na Stolicę Piotrową. Już jako Ojciec Święty tchnął w nas ducha wolności. I rzuciliśmy się na jej odzyskiwanie . Lecz macherzy, zdrajcy tych, którzy o tę wolność walczyli, zafundowali nam ułudę wolności. Niestety, daliśmy się na to nabrać. W złudnym poczuciu niepodległości wyrosło w Polsce nowe pokolenie. I stał się drugi cud. To nowe pokolenie, mimo intensywnego prania mózgów, potrafiło odróżnić fałsz i kłamstwo od prawdy. Przy wsparciu tych Polaków, którzy nigdy nie mieli złudzeń ponownie odzyskaliśmy nasze państwo . Lecz ci, którzy prowadzili nas pod hasłami demokracji do nowego zniewolenia nie złożyli broni. Na wzór konfederatów targowickich usiłują korzystać z pomocy możnych tego świata aby ponownie założyć nam kaganiec, obrożę i smycz, abyśmy potulnie chodzili przy nodze nowego pana. Tym razem jest to owa  wymarzona kiedyś, dzisiaj zdegenerowana, Unia Europejska - drugie RWPG.  Targowiczanie dawniej i dzisiaj uważają się  za patriotów. W jednym i drugim przypadku byli to i są niestety nasi rodacy, którzy w ten ohydny sposób starają się  bronić swoich brudnych interesów i zawłaszczonych przywilejów. Wtedy doprowadzili do tego, że Polska została zmieciona z mapy Europy jako wolny kraj, którym podzielili się nasi odwieczni wrogowie. Dzisiaj próbują tego samego abyśmy żyli pod butem Unii Europejskiej, nowego Kominternu. Mamy do wyboru: albo potulnie poddamy się zdrajcom i ich poplecznikom, którzy wtedy i teraz nie żałują złota aby zdrajców opłacać… albo pokażemy swoją siłę i determinację wychodząc na ulice wszystkich polskich miast i miasteczek w obronie naszej wolności pod hasłem „ KOMITETY OBRONY WOLNOŚCI PRZECIWKO ZDRADZIE NARODOWEJ I OBCEJ DOMINACJI”.

Wtedy naród niektórym zdrajcom wymierzył sprawiedliwość i zawiśli na szubienicach. Inni, jak szczury, schronili się na wrogich Polsce dworach. Niech ci, co zwracają się dzisiaj o obcą interwencję nie czują się bezkarni  bo naród ma swoją cierpliwość… Pokażmy, że nie będzie pobłażliwości dla zdrajców ojczyzny. Pokażmy, że nikt nie ma prawa dyktować nam swoich warunków. Pokażmy, że naprawdę jesteśmy dumnym narodem, że z Polską nowemu Kominternowi tak łatwo nie pójdzie. Przekonali się już o tym władcy „Wiecznego imperium” - Sowieci.

„Wolności nie można posiadać, trzeba ją stale, stale zdobywać!!!” Św. Jan Paweł II