"Czyściciele" prezydenckich apartamentów...
Rezydencje prezydenckie Promnik oraz Klarysew zostały w ostatnich dniach prezydentury Bronisława Komorowskiego oczyszczone z mebli. Wszystko, co stanowiło jakąkolwiek wartość zostało "zezłomowane" i wywiezione w nieznanym kierunku. Zostały gołe ściany.
Ciekawe, jak teraz będą przyjmowały hotele Komorowskiego? Czy przypadkiem na wszelki wypadek, nie przykręcą mebli do podłogi?
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 367 odsłon
Komentarze
:D:D:D
19 Listopada, 2015 - 18:33
Ja myślałam kiedyś, że po Wałęsie i Kwachu będzie koniec prezydenckich jaj....
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński