Warianty drogi do Polski - jeśli pamiętacie.
Niektórzy może jeszcze pamiętają zamieszczane tutaj teksty podpisywane ksywą kles, a zatytułowane wspólnie „Wariant drogi do Polski”. Informuję, że zarówno nowe odsłony tego cyklu jak i stare w wersjach poprawionych i uzupełnionych, publikowane są w dalszym ciągu ale na innym portalu.
Ponadto, na FB, czynny jest profil „Drogi do Polski – warianty i pobocza” dotyczący tej samej tematyki. Zamieszczane są tam niektóre aktualności związane z tymi wydarzeniami sprzed kilkudziesięciu lat. Niekiedy, okruchy opisywanych wątków, znajdują na tym profilu swoje rozszerzenie – poprzez wspomnienie, fotografię czy jakiś dokument.
Pozdrawiamy i zapraszamy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9642 odsłony
Komentarze
Cześć Peryklesie
28 Października, 2015 - 21:06
Miło Cię widzieć na Niepoprawnych ;)
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Czego się cieszysz Gawrionie?
29 Października, 2015 - 08:22
Kolega, którego nie znam i z którego tekstami nie miałem okazji się zapoznać, reklamuje tu dosyć bezczelnie, odszczepieńczy, konkrencyjny blog-n-roll. Pamięć ludzka jest ułomna, a my szybko przebaczamy wyrządzone krzywdy.
Każdy może pisać tam, gdzie ma ochotę. Lecz co ma znaczyć ten wpis tutaj? Przekierowanie czytelników na inny portal?
Gdy pan kles darzy nas, jak deklaruje, przyjaźnią, to niech zacznie również tu pisać.
Ja nie pójdę na b-n-r, aby tam go czytać.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@Jazgdyni...
29 Października, 2015 - 09:15
..... Janusz, Janusz - no proszę CIę:-)))
Tam , na tym rockendrolowym blogu, jest wielu wspaniałych ludzi.
A, poza tym sam mnie pytałeś kilka dni temu :
......" co nie wierzysz Gawrionowi? "
Widzisz nasz SZERYF ro taki Gawron z gołębim sercem :-)))))
Swoich potrafi banować, a hołotę z Neonu - toleruje.
Zobaczysz jak będzie witał Pomidora, Trybeusa i sraczową babkę z Kalisza :-))))) ?
Serdeczności,
Marek
ps.
.....Januszu, coś słabo wypadło Twoje Trójmiasto :-))) ?
Jakaś "pomarańczowa" enklawa na mapie Polski.
@maruś
29 Października, 2015 - 10:12
Marek
Wstydzę się za swoje Trójmiasto.
Część bym chętnie zaorał. Hańba.
Pzdr
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@Jazgdyni...
29 Października, 2015 - 10:48
....wiem, że jest Ci przykro.
Ale. pamiętaj był czas wyKopków - przyjdzie czas orki !
pozdrawiam,
M.
ps.
...... jeśli można zapytać, nie wiesz co z Józiem ? Jeszcze liczy głosy w Londynie :-))))) ?
@jazgdyni re:Wstydze sie za swoje Trojmiasto.
29 Października, 2015 - 15:07
Janusz nie zapominaj prosze, ze Trojmiasto z przed 1939 roku, to nie to dzisiejsze. Pamietaj prosze rowniez ilu Gdynian przesiedlono i ilu wymordowano. Pamietaj w koncu, kto po 44 ` zasiedlal te tereny...,ilu Pomorzan potracilo swoje majatki i domy, odebrane przez bezpieke...Chyba zdajesz sobie sprawe, KTO mieszka w TROJMIESCIE...i jak jest ono strzezone do dzisiejszego dnia...Chyba doskonale wiesz, kto w trojmiescie trzyma drobny business w reku, a kto kreuje ten " gruby" . Kto umozliwil zwyklym bandytom prowadzenie wielu lokali gastronomicznych i innych...Wiec jezeli to wszystko wiesz, ( a taka mam nadzieje ) to za kogo Ci wstyd ? za bezpieke ??? i jej poplecznikow ??? Dzisiejsze Trojmiasto, to zwykly postkomunistyczny kurwidolek i nic poza tym...A przewaly, ktorych tam dokonano zapewne przekraczaja te z Warsiawki...Nie zapominaj prosze rowniez o tym, ze w Gdyni i w Gdansku w latach 50- tych, a nawet do 70 tych byly dzielnice przy ktorych londynskie Soho, czy nowojorski Bronx to pryszcz...i ci ludzie do dzisiejszego dnia zdolali sie wielokrotnie zreprodukowac...i co z tego sie wyleglo ??? kurwa, to nie jest jeszcze zaden punkt odniesienia, przynajmniej pracuje na swoje pare groszy. Ci ludzie z w/w dzielnic to najgorsze to co mozna sobie wyobrazic...no i naturalnie maja prawo glosu, no tego wyborczego, ma sie rozumiec...
pzdr.
chris
JzG
29 Października, 2015 - 14:10
Klesa poznałem osobiście. Wiem co robił i robi. Wiem jak pomagał propagować portal. Dlatego polecam jego inicjatywę.
https://m.facebook.com/drogidopolski/
Mam tylko dlatego nie polecić inicjatywy, bo pojawia się b-n-r? Nie - inicjatywa jest o wiele ważniejsza niż jakieś osobiste animozje sprzed lat dotyczące innych ludzi...
Klesa oczywiście zachęcam do publikowania także u nas. Fakt publikacji na innych portalach nie ma znaczenia. Im szerzej tym lepiej dla słusznych inicjatyw.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Dzięki Gawrionie.
29 Października, 2015 - 15:14
Cześć.
Rzeczywiście, niemal odszedłem - ale nie tylko od Was. W pamiętnym sporze więcej racji widziałem po stronie KK (78+) niż po stronie Niepoprawnych jako całości. Pamiętam, że wtedy padały różne brzydkie słowa - w tym i takie, które Ciebie krzywdziły (akurat napisał je człowiek znany nam osobiście, z którym wcześniej moje drogi się rozeszły - nie chciałem nawet reagować - zwłaszcza, że dawno byłem poza głównym nurtem),
Ogólnie nieco mi bliżej do b-n-r, co nie jest podyktowane żadną osobistą niechęcią. Doceniam Twoją interwencję. Napisałem ten komunikat nie dla podbierania blogerów ale z uwagi na bardzo specyficzne notki, które tam zamieszczam - są one dla wszystkich. Merytorycznie zapanować mogę nad nimi mając je tylko w jednym miejscu.
Każdy z nich jeśli był już przedtem publikowany, to został przeze mnie poprawiony i uzupełniony - te sprawy wciąż żyją wokół mnie, a bywa, że i ja nimi żyję.
Byłem tu od samego początku i wspólnie obchodziliśmy 1. rocznicę portalu. Wasze maleńkie,wówczas, dziecko pewnie właśnie poszło do szkoły. Mieliśmy kiedyś obchodzić 5-lecie NP.PL - a wyszło tak właśnie.
Pozdrawiam z niekłamaną radością, że wydaje mi się, i ż ustają przyczyny dla których się poznaliśmy - co nie oznacza, że nasza znajomość wygasa.
Dzięki za wieloletni trud.
Klesie
29 Października, 2015 - 18:35
Tamten spór to historia. Moje rany się zagoiły, blizn prawie nie widać :).Nie chcę do niego za bardzo wracać, bo wszystko widziane z mojej perspektywy jest na moim blogu. Chcę tylko podkreślić jedną rzecz. Spór miał w głównej mierze charakter osobisty, ambicjonalny, jego osią była różna wizja portalu i jego zarządu (struktury) i różne rozumienie pewnych poczatkowych ustaleń. To że spór był może powodować moją osobistą niechęć do bliskiej wspólpracy z ludźmi, na których się zawiodłem, ale nic nie jest czarno białe i nie oznacza to tego, że wiarygodność działań, inicjatyw prowadzonych przez tych ludzi jest zerowa. Wręcz przeciwnie - doceniam te działania. Z całą pewnością natomiast nie mogę żadnych negatywnych emocji (na zasadzie agresji przeniesionej) żywić do ludz, którzy tam postanowili działać, sąw jakikolwiek sposób związani z bnr czy do samego portalu bnr (jako takiego).
Tak już jest w życiu że nie wszyscy do siebie pasują, ale to nie oznacza że jedna czy dryga strona traci automatycznie całkowicie wartość.
Klesie - tak jak napisałem - bardzo mi miło że Cię widzę. Czuj się tu jak u siebie. Jak pełnoprawny członek Niepoprawnych. Mam do Ciebie i Twojej żony bardzo dużą sympatię! Tak - to prawda że przyczyny wygasają (przynajmniej na 5 i 4 lata) ale Polski będzie trzeba stale pilnować.
Do później :)
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Hej Klesie!
29 Października, 2015 - 19:08
Gdziekolwiek piszesz - na Niepoprawnych, na B'n'r czy na FB - będę Cię czytać!
I obliczać - ile miałam lat - gdy działy się tamte historie.
I wspominać tych, których dane mi było osobiście poznać, a także tych, o których tylko słyszałam z opowieści.
Oni - żyją - w nas, we wspomnieniach, dzięki ludziom takim jak Ty, jak "Antygona", jak wielu jeszcze innych.
Jeszcze Polska nie umarła!
Najserdeczniej pozdrawiam!
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
dzięki za odkrywanie kart nieznanej
28 Października, 2015 - 21:09
i przemilczanej polskiej historii.
Grasja
Grasja
Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć - tracą życie.
Perykles, kles!, atakują Cię tak, jakbyś Związek Morski zdradził
29 Października, 2015 - 20:47
Tylko czekać, aż dorzucą Ci nieprawidłowe rozdysponowanie fundusz(y)ów państwowych i brak sukcesów w wojnie peloponeskiej! A w zanadrzu jeszcze oskarżenie Aspazji, więc epidemii raczej nie doczekasz!
pzdr
antysalon
;-) antysalonie
29 Października, 2015 - 21:24
BTW: Aspazja to dla mnie coś nad miarę - choćby dlatego, że w czasie gdy rejestrowałem swego maila <kles> na wp.pl było zajęte. Pojechałem wtedy peryklesem, sofoklesem i czymś/kimś jeszcze - w każdym razie nie Damoklesem. Tak wyszło na szybko, bez jakiejkolwiek uzurpacji czy pretensji do czegoś.
Pozdrawiam
kles!a Pierdyklesa na dobre, na zawsze zagospodarował pan Bronek
29 Października, 2015 - 21:53
zresztą mając kapciowego Nałęcza miał przewagę... antyczną!
pzdr
antysalon