POKOLENIE 1981
Moje pokolenie.. . Urodziliśmy się w roku 1981 i nie mieliśmy pojęcia co się wokół nas dzieje. Rok 1989 nic nie znaczył, bo co obchodziły ośmiolatka zachodzące zmiany ustrojowe. Podrastając w latach 90-tych nawet nie zauważyliśmy, że jesteśmy poddawani praniu mózgów. Obalenie rządu Jana Olszewskiego przez „nocna zmianę” w roku 1992 było odpowiednio komentowane w mediach i jedenastolatkowie dowiedzieli się, że Olszewski jest bardzo be, a jedynie słuszny jest pan Wałęsa. A tak właściwie, to małolaty powinny cieszyć się wolnością, narkotykami pojawiającymi się w szkołach, spadkiem dyscypliny. Szajka przy władzy? A kogo to obchodzi? Upadek moralności, pogoń za kasą. Wbijali nam do głowy, że pierwszy milion trzeba ukraść. Maturzyści rocznik 2000. Byliśmy już wyprani do szpiku kości! Sito z mózgu! To nic, że po studiach musieliśmy pracować w Anglii na zmywaku! Ale byliśmy Panami Europejczykami pełną gębą!
Pokolenie 1981, pokolenie bez wartości, ogłupiałe, upadłe moralnie, wyprane z mózgu. Łatwe do zmanipulowania! Oto pierwsze poPRLowskie pokolenie klaszczące Tuskowi, klaszczące idiotom, kłamcom i złodziejom!
Pokolenie 1981 jest pokoleniem „zero”, od którego rządząca mafia rozpoczęła wychowywać sobie wyborców.
Wstyd mi za moje pokolenie…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 17583 odsłony
Komentarze
Lara
8 Grudnia, 2010 - 20:59
witaj
masz 10punktów ode mnie
pzdr
10 / 10
8 Grudnia, 2010 - 21:00
rocznik 79
No cóż, zdarza się :)
8 Grudnia, 2010 - 21:06
jeśli jest czas i wola po temu, to zawsze można coś zmienić.
Pozdrawiam
rocznik 66 :)
Moim zdaniem ...
8 Grudnia, 2010 - 21:23
... sam fakt takiej analizy swojego pokolenia wskazuje na zmiane i dobre checi.
Miejmy nadzieje ze to "przebudzenie" jest zarazliwe.
Pozdrawiam
Też coś
8 Grudnia, 2010 - 21:10
Nie trzeba nad żalem swym marudzić,wszak najgorszy motłoch Cię pouczy żeś i Ty człowiekiem między ludźmi. Pokolenie 62 ,my już patrzymy we wrota śmierci ,a Ty- cała ta podróż przed Tobą. Gdyby dobro się opłacało ,ludzie byliby aniołami.
Oyster11,
8 Grudnia, 2010 - 23:54
Ja jestem rocznik 1956, więc jak przeczytałem o tych wrotach, to choć ciągle czuję się dość młodo, pomyślałem że przekażę Ci pozdrowienia z zaświatów chyba. Co niniejszym czynię.
Ja tam raczej we wrota nie patrzę
9 Grudnia, 2010 - 09:13
Podobnie jak mój przedmówca - jam jest rocznik 61 i nikjak mi się nie chce w te wrota patrzeć :). W kościach strzyka, ale planów w głowie jeszcze dużo.
Fakt
8 Grudnia, 2010 - 21:12
ale pamiętaj - to wychowanie do bierności sprawia też, że "nasze" pokolenie nie wyjdzie bronić swoich wybrańców na ulicę. Tzn. ta jego część o której piszesz. Zresztą, ja nie żyję tym czym żyje "moje" pokolenie - czy ono jest w ogóle moje? :-)
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: POKOLENIE 1981
8 Grudnia, 2010 - 21:20
Gówno prawda -
Generalizowanie i banałki.
Zapominasz o jednym - nie ma naturalnej wymiany.
To stare pryki, solidaruchy i pierdolone komuchy blokują Was.
nie tylko stare
8 Grudnia, 2010 - 21:21
młodych białych kołnierzyków z pustymi łbami nie widziałeś? :-)
pozdro
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
widzisz
8 Grudnia, 2010 - 21:23
tu z boku gdzieś logo forum młodych PiS, czy jak to tam się nazywa?
http://razem13grudnia.pl/
proste, prawda? :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: widzisz
8 Grudnia, 2010 - 21:40
Nie kop się z koniem- to odpowiedż na PiSowskie otwarcie na młodych.
Chyba jasno artykułuje - nie ma wymiany pokoleniowej .
Młodych z roczników 80-90 jest sporo .
Trend nie nadają sondy i procenty .
Trend został uduszony w strukturach zabetonowanych partyji-ryji.
Jeśli 10% - jest zdeterminowana
trzeba podać rękę .
Niestety. Ci 20-30 latkowie majac wiedze nie mają doświadczenia .
Odwołując się do "białych..." - przywołujesz jakieś 3 % populacji.
Atutem Polski i tego pokolenia jest-wykształcenie
Jeszcze nigdy w historyji Polski nie było tylu znających języki obce , kończących studyja itd.
Trzeba tylko pozwolić działać -
Znam 1 osobe z pisowskiej org młod(prawie wierchuszka) -
i kiła.
Jeśli młodzi nie zbudują własnych kół -oderwanych od starych a powiązanych poziomym działaniem to marnie skończymy .
To jak z Harcerstwem - można przyjść z miasta a do miasta b
i działać jeśli Ci lokalne żłoby przeszkadzają .
Tylko trzeba to szanować i nic więcej .
Tymczasem akcja idzie na wewnętrzne scalanie i zwalczanie frakcyji.
I dla śmieszności _ list z Dornem.
Kurwa !!!!! wolałbym list z jakimś hufcem .
To perspektywa.
już o tym pisałem - NIEpopularne pewnie
8 Grudnia, 2010 - 21:46
na NIEpoprawnych, ale PiS-Frakcja Rewolucyjna to ciekawa perspektywa
konflikt między starymi a młodymi odwieczny - w każdym kraju trzeciego świata przerabiany - różnie się to kończyło, ale ZAWSZE zmianą :-)
zgadzam się z tym co napisałeś, z jednym wyjątkiem - te białe kołnierze naprawdę istnieją i strasznie mnie wkur... schematycznością myślenia zaszczepioną od małego w młodzieżówce tej czy tamtej - a dziś ryzykować chyba przyszło? czy nie? wolny to kraj czy zniewolony? kiedy się mówi A, to czemu się nie dodaje B?
pozdrawiam...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Harcerzu! Czuwaj!
8 Grudnia, 2010 - 21:38
Gówno prawdę wyczytasz w GW
Gówno prawdę wyczytasz w GW
8 Grudnia, 2010 - 22:00
to ma być polemika?
Redakcja zdjęła mój poprzedni wpis .
Bardziej dosadny .
i dobrze Redakcja zrobiła
8 Grudnia, 2010 - 22:03
ale faktycznie - polemika blada :-)
może Lara nie jest przyzwyczajona do Twojego stylu wypowiedzi?
daj Jej czas :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
też tak uważam :) Bez
8 Grudnia, 2010 - 22:43
też tak uważam :)
Bez cienia zadry - dzięki :)
@ minuty różnicy - mogła się "minąć"
Pierwszy wpisik - dlawywołania sporu :)
Pisanie dla samego pałaowania się nie jest moim ulubionym zajęciem -
Ale. tezy i wnioski - obarczone błędem lub poczuciem beznadziejności .
Harcerz i BwS
9 Grudnia, 2010 - 13:10
jasne, że Redakcja dobrze zrobiła... zresztą mi też ciężko się przyzwyczaić, jak ktoś zwraca się do kobiety słowem na "es", jak w tym komencie co jest wyżej o 10 cm, ale odpublikowany...
Jak takie coś znowu zobaczę, to nie będę pytał reszty Redakcji, tylko sam typka s....ę do kanalizy... A teraz Druh poskarż się szybko na mnie, że straszę...
Hun,
9 Grudnia, 2010 - 13:18
e....
Dziękuje .
. Przepraszam
Ps. gdybyś raczył pisać w 'drzewku" -
Bardzo Wam dziękuję za komentarze :)
8 Grudnia, 2010 - 21:33
Pozwoliłam sobie na takie osobiste wyznanie..
oyster11 - od Twojego rocznika, to mój powinien się uczyć! I mi tu nie umieraj, bo do setki to masz daleko ;D
pozdrawiam
W 1981 miałem lat 11...
8 Grudnia, 2010 - 21:57
I pamiętam Jaruzelskiego w telewizji jak mówił że socjalizmu będziemy bronić niczym niepodległości. Tak naprawdę nie pamiętam szczegółów jego mowy tylko wrażenie jakie na mnie robiła.
I nie wiem jak i skąd ale miałem wewnętrzne poczucie oddzielenia.
Czułem się oddzielony od Pana Jaruzelskiego.
Tu byliśmy my - Polacy, a tam byli oni - władza, i nie uważałem że ta władza jest nasza.
Tu staliśmy MY a tam stało ZOMO.
I między nami była przepaść nie do pokonania.
Jakoś nikt mi nigdy niczego nie tłumaczył a ja wiedziałam kto jest kim.
Ale pamiętam urywki z życia małoletniego kiedy to być może kształtowała się moja świadomość.
Kiedyś bawiliśmy się w wojnę i miałem od kumpla zamienioną za coś czapkę ruskiego żołnierza. Ale czapka była bez sierpa i młota bo kolega uznał że se zatrzyma ten emblemat.
Więc postanowiłem jakoś nanieść czerwoną gwiazdę na tę czapkę żeby nasza podwórkowa rekonstrukcja była bardziej realistyczna. Nie widziałem nic zdrożnego w byciu sowieckim sołdatem - wszak na wojnie byli Polacy, Niemcy i Ruscy.
Ale poprosiłem moją Mamę żeby mi pomogła i jak mój Tato to usłyszał to powiedział "ty chyba zwariowałeś?".
Więc narysowałem tę gwiazdę jakoś kredką chyba wtedy.
Potem pamiętam że Mama nie zgodziła się żebym chodził do zuchów. Potem pamiętam Babcię która słuchała Wolną Europę na radiu lampowym z gramofonem. Potem sam trochę słuchałem WE i tam usłyszałem o tym że Wałęsa dostał Nagrodę Nobla - cieszyłem się.
Potem głosowałem w swoich pierwszych w życiu wyborach. I też się cieszyłem gdy Solidarność zdobyła wszystko co było do zdobycia.
A potem... uznałem że wszystko już jest załatwione.
Komuny przecież nie ma - tak mówiła Szczepkowska.
Zatem nie ma większego znaczenia kto rządzi w Polsce, jedynie uważałem że trzeba zadołować SLD i będzie spoko.
Nawet dałem się nabrać na PO.
Nie czytałem za dużo i nie wiedziałem jakie to jest ściemnione.
I tego teraz żałuję.
...mój Tato głosował na PiS.
Ale i on miał w życiu zakręt.
Babcia opowiadała że Tato dał się nabrać na Gierka :)
Wychodzi na to że w moim domu najbardziej rozeznana była Babcia - he he :)
Remek
Remo, -
8 Grudnia, 2010 - 22:04
Lata mnie co pamiętasz -
I tak nie przebijesz Prezesa , czy mnie .
Ważne jest co z tego wyciągasz na przyszłość -
Jaki jest plan Twój dla Ojczyzny.
Oschle. chyba czujesz intencje :)
Tato dał się nabrać na Gierka :)
8 Grudnia, 2010 - 22:09
Nie bez przyczyny Kaczyński wspomniał o Gierku. Nie tylko dlatego, że to z nim część Polaków kojarzy nadal tzw. "dobre czasy". Jaka ekipa odsunęła Gierka? Czy ta ekipa kiedykolwiek oddała władzę?
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Tato dał się nabrać na Gierka :)
8 Grudnia, 2010 - 22:15
Prezes wyssał z lizaka komuny gierkowski pogląd na Polskę ,zamieszał szablą piłsudczyka - narodził się program.
To się teraz nazywa -prawica :)))))))))))))
Spłycasz Harcerz
8 Grudnia, 2010 - 22:18
moim skromnym zdaniem. To nie było o Kaczyńskim tylko o jego ruchu wyborczym.
Było dosyć przemyślane - już wolałbym Gierka od "generała" i ubeckich klik. Zabawnie wyglądała Olejnik przyjęta do roboty w czasie Stanu, córeczka milicjanta, oburzona na Kaczyńskiego wspomnieniem o Gierku...
pozdro
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re- spłycam
8 Grudnia, 2010 - 22:39
Celowo.
Eunuchy .
Ja poszedłbym nawet z Lsd -
Drobne kręty-
z lsd
8 Grudnia, 2010 - 22:48
to nie - bo to nie takie drobne kręty, tylko pier... rekiny
ale z http://lewicowo.pl/ - bym się zastanowił
tylko nie rozdzierajcie szat, skoro nie możecie rozszerzyć horyzontów :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
PPS - jasne Jest w nich
8 Grudnia, 2010 - 23:51
PPS - jasne
Jest w nich wrażliwość i opowiedzialność z Państwo.
Budować system oparty na wszystkich skrzydłach.
Nie myl z wałęsającymi się nogami :)
W zgodzie z zasadami -
choćby te medyja - nie unikniemy politykowania .
chodzi o równowagę .
Obywatel
9 Grudnia, 2010 - 00:01
takie czasopismo. Warto zajrzeć. Nie śmierdzi tam Marksem i Sierakowskim...
R. Okraska pisał dla nacjonalistów. Skrajnych. Choć się z nim nie zgadzam, łamie schematy. Czasami :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Remo :) w grudniu 1981 miałm 9 miesięcy :)
8 Grudnia, 2010 - 22:07
w tym czasie człowieka zajmuje spanie i sikanie w pieluchy :D
Ale w moim domu rozeznani byli rodzice! Oczywiście babcia też :)
A ja w 81 miała szesnaście lat.
8 Grudnia, 2010 - 22:15
w 89, byłam już matką i żoną. Moja córka rocznik 86, gdy kupowaliśmy "cegiełki" na solidarność, odchodząc pokazała młodym ludziom niosącym transparent z napisem SOLIDARNOŚĆ "V" paluszkami.
Czasem zastanawiam się, czemu'śmy się wtedy dali tak nabrać? Ale na Wałęsę nabrał się prawie cały świat.
Czemu przechowywaliśmy w domu pierwsze dzienniki G.W.?
Bo, no tak pragnęliśmy wolności...więc ciesząc się z erzacu, namiastki.
Zapomnieliśmy o układzie, kontrakcie...upiliśmy się tą namiastką, przebudziła nas dopiero "nocna zmiana".
No cóż, można mówić dziś, ja to wiedziałem, przewidziałem...może i tak, ja byłam na tyle głupia, że wtedy im zaufałam.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: A ja w 81 miała szesnaście lat.
8 Grudnia, 2010 - 22:20
odbiegasz od tematu-
ględzisz jak gajowy
rocznik 62
harcerz
8 Grudnia, 2010 - 22:22
uważaj, bo wciąz jestem harcmistrzem.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: harcerz
8 Grudnia, 2010 - 22:24
Tu piszemy o roczniku 80
Nigdy w historyji Polski nie było takich roczników
- Języki
- studia
- wolności wszelkie
Nie możliwe
8 Grudnia, 2010 - 22:36
myślałam, że o osiemdziesiątym pierwszym.
piszę harcerzu, że wtedy, gdy urodziła się nasza autorka, ja miałam lat 16, czy coś w tym zdroznego.
Poza tym, moje najstarsze dziecko jest z roczników 80, bo 86.
Pieprzysz teraz Ty jak gajowy, bo nie ważne, kto i kiedy się urodził, ważne co dziś rozumie.
A te studia języki i wolności wszelkie...no cóż, mądremu nic nie zaszkodzi, głupiemu....
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: Re: harcerz
9 Grudnia, 2010 - 11:30
co z tego że mają studia i znają języki i wolności skoro nie umieją z nich korzystać?
3gibon
3.gibon
9 Grudnia, 2010 - 13:20
Obiegowe opinie-
trudno się odnieść :)do Twojej wypowiedzi
Iwona,, powiedział mój ojciec, że zaufał Wałęsie tylko raz
8 Grudnia, 2010 - 22:27
o ten raz za dużo! Odebrałam dobre wychowanie, tak myślę :)
Pozdrawiam :)
Lara
8 Grudnia, 2010 - 22:36
ja też i o jeden raz za duzo.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
A ja miałam 29 lat,
9 Grudnia, 2010 - 00:08
2 dzieci, praca, ja i mąż należeliśmy do Solidarności, trudne czasy kolejek, czas zdobyczy bo kupowało się co było, a nie co akurat potrzebne było.Mieliśmy nadzieję wybory,wolna Polska,okrągły stół, największą porażką była wiara w bolka, nocna zmiana i te nasze ideały, teraz co mamy ciepłe pantofle, emerytury i wstrętna polityka zgody i miłości.
Marika
Lara
8 Grudnia, 2010 - 21:58
Nieważne, ilu Was jest, Ważne, że jesteście. By przechować pamięć nie potrzeba wielu. Już nie raz motłoch szlachecki wdzięczył się do zaborcy, a chłopski myślał tylko żeby przetrwać. Niewielu trzeba świadków by przenieść wartości na drugą stronę brzegu, by nie wszystko spopielało.
Twój wpis rozlał się miłym ciepełkiem po moim nie młodym sercu. Rocznik 1946.
By przechować pamięć nie potrzeba wielu.
8 Grudnia, 2010 - 22:02
Tylko, że tutaj chyba nie chodzi o to, żeby przechowywać, ale odzyskać stery tego okrętu. Żeby żagle rozwinął...
http://www.youtube.com/watch?v=tLcpwwSRx24
Archiwistów ci u nas dostatek... A muzealników ostatnio to aż przesyt...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: By przechować pamięć nie potrzeba wielu.
8 Grudnia, 2010 - 22:08
Zdaje się_ utknęłiśmy na 'Smoleńsku" .
No i listach intencyjnych między alimenciarzem a eunuchami w otoczeniu wezyra .
Tak wygląda POlska myśl POlityczna
Smoleńsk
8 Grudnia, 2010 - 22:11
mógł stać się kluczem do Odrodzenia. Czy jeszcze może się nim stać? Chciałbym, bardzo bym chciał. Czekam ISKRY.
Jeszcze jedno - kiedy sobie tak Harcerz rozmawiamy o poważnych sprawach - jak myślisz - ilu ludzi mógłby dzisiaj Tusk zebrać na spęd poparcia jego polityki do Warszawy? A ilu, żeby bronili czynem jego polityki? Czy my się zbytno nie przejmujemy tą całą "demokracją"?
Takie tam przemyślenia...
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Bo demokracją nie ma się co za bardzo przejmować.
8 Grudnia, 2010 - 22:17
Od tego zaczęło się moje drugie polityczne życie.
Byłem sceptyczny co do Unii E. ale uważałem że skoro ludzie chcą być w ZSRR bis to se niech będą.
Ale okazuje się że z tym "ludzie chcą" nie jest do końca tak :)
Remek
Ludzie chcą
8 Grudnia, 2010 - 22:24
"Ludzie chcą" to wypadkowa propagandy. Kto ma tele ten ma władzę? Dlaczego tak? Czy to ma coś wspólnego z demokracją? Co z tymi którzy nie mają tele? Ghandi? Czy nagan? A może kolportaż? Cokolwiek wybierzecie - wybierajcie szybko. Za chwilę nie będzie czego ratować...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Ludzie chcą
8 Grudnia, 2010 - 22:31
dałem dzisiaj 10 szt biuletynu- baza do rozmowy .
Olać demokrację?
Bez programu - zwykła rabacja.
jaką demokrację?
8 Grudnia, 2010 - 22:41
ostatnie wybory (te w tym roku) były czy nie były demokratyczne? Ja już nie mówię o dowożeniu z festiwalu, o potrójnych kartach do głosowania, o 12 procentach nieważnych itd., ale co z pluralizmem w mediach?
TO JUŻ JEST RABACJA Harcerz. Tylko, że to tamci mają Szelów. A my jak te panie znad Niemna. Globus... globus...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Piszemy w "drzewku" :) Ok.
8 Grudnia, 2010 - 22:49
Piszemy w "drzewku" :)
Ok. to jest rabacja pełowskiej bandy -
bez programu dla samego odjścia do koryta.
Co się żalisz?
O pokój trzeba wojować :)
Porządi robi się zawsze - to robota głupiego :)
ale tak trzeba:)
Kiedyś . Na 3 tygodnie będąc pozostawiony samopas -myśle - posprzątam - jedna sklanka i jakieś naczynko - po 3 rygodniach obrosłem w pajęczej sieci :)
Ktoś pisał, trzeba pielęgnować i podlewać - to prawda.
I przywalić w ryja -
Re: Smoleńsk
8 Grudnia, 2010 - 22:29
To pułapka !!!!!!!!!!
Zepchnięci tylko na to pole nie mam możliwości dania młodym cienia nadzieji na poprawę funkcjonowania Państwa.
Ilu ludzi-
Właśnie w tym duchu pisze -
Oni(80roczni) zostali spacyfikowani .
Wyrywa się im pióra -
Kogo Prezes postawił jako odpowiednika młodych -
odpowiadam . Spadochroniarzy jezuickich :))))))))))
Nie do końca
8 Grudnia, 2010 - 22:37
Smoleńsk to wici. Symbol, że to państwo jest do niczego. Ilu się wokół tego zebrało, tylu jest. Więcej w tym momencie nie będzie. Czas to zaakceptować. I zacząć działać ze szczupłymi siłami. Ale działać. W działaniu się spalać, a nie na pitoleniu w necie :-)
Ja się przez ostatnie miesiące nauczyłem więcej o organizacji pracy, prowokowaniu tzw. wydarzeń, czy tworzeniu więzi społecznych niż podczas całych studiów.
Konflikt już widzę - nie między starymi a młodymi, a między starymi a nowymi. To ci drudzy chcą więcej. Nie myślą schematami z "wolnej" Polski "demokratyczno-partyjnej", ale, niezależnie od wieku, "przypominają" sobie "Solidarność". A może to wszystko przez moje miasto? Może u mnie jest lepiej niż w innych?
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Nie do końca
9 Grudnia, 2010 - 00:01
to fakt "w praniu" zdobywa się doświadczenie.
Oby wici nie zostały tylko wiciami - jako celem głownym
bez dalszych propozycji zmarnowany zapał-
Organizacyjnie i tak to marnie wygląda -
Niczego nie można blokować odgórnie -
poza extrim zachowaniem -
nie wysłałbym nikogo na kule (gumowe?)
to ma być masa - nienaruszalna metodą znaną i powszechnie stosowaną.
Kordon , sprzęt , bariera .- to nie przeszkoda !
przy dobrej organizacji i ćwiczeni :)
Błąd w systemie.
8 Grudnia, 2010 - 22:51
Ja też bym chciała, by realne stało się odzyskanie steru. Nie wydaje mi się to jednak możliwe.
Jako rasowy Skorpion powtarzam za Wilhelmem Orańskim - "Można czynić bez sukcesu, być wytrwałym bez nadziei" -by czynić mimo braku nadziei.
Tak się składa, że dziennie prawie dwie godziny spędzam w tramwajach. Słucham o czym mówią ludzie. W nich nie ma niepokoju. Oni wierzą, że kryzys nas ominął.
Znakomitą analizę polskiej gospodarki przygotował Ziemkiewicz. Jak może rosnąć popyt wewnętrzny skoro nie rosną dochody z podatków? Odpowiedź brzmi - ludzie biorą kredyty, bo wierzą, że gospodarka jest stabilna.
Gdy MFW zażąda uregulowania gospodarki finansowej, a zażąda bo udzielił nam pożyczki, to zaczną się schody. Realnie rzecz biorąc nie ma szans by następne wybory wygrał PiS.
Najsmutniejsze jest to, że nasze argumenty nikogo nie są w stanie przekonać. Ludzie nie chcą być straszeni. Jest im dobrze, radzą sobie, są zadowoleni z PO i z samych siebie.
Gdy jakieś niemiłe informacje zaczynają im natrętnie krążyć koło ucha śpiewają " Nie, nie, nie, nie budźcie mnie".
Strach przed powtórką z pierwszych lat transformacji jest tak silny, że zaciskają powieki, zatykają uszy. W środku krzyczą - To nie jest prawda, to nie może być prawda.
Bo to nie tylko młodzi ludzie nie chcą słyszeć złych wiadomości, starsi też.
Odrębnym problemem jest wypranie mózgów. Uwierzono, że jest jakiś postępowy patriotyzm praktykowany przez narody UE.
Polacy bardzo chcą by ich chwalono.
Dzięki Michnikowi Adamowi mają dosyć kiepską samoocenę.
Nie chcą być ciemnogrodem, prowincją, prostactwem.
Bardzo starają się być europejscy.
Póki ktoś ich nie potraktuje jak prawdziwe bydło, nie ma szans by uwolnili się ze złudzeń.
Dlatego tak ważne jest, by przechować pamięć o prawdziwych wartościach.
A muzealnicy, no cóż. Prezentują poziom grzecznych chłopców, co na przyjęciach, na prośbę rodziców, wchodzą na krzesło i deklamują wierszyki.
Zgromadzeni goście, by zrobić przyjemność gospodarzom głośno klaszczą. Ludzie twórczy, ludzie kultury mają prawo być niedojrzali. Narcyzm, egotyzm są cechami wielu wybitnych twórców.
TYLKO PO CHOLERĘ ZROBIONO Z NICH POLITYKÓW?!
Nie, nie, nie, nie budźcie mnie
8 Grudnia, 2010 - 22:59
Przepraszam, że na Twój długi wpis odpowiem jednym właściwie pytaniem:
po co ich budzić? Nie lepiej w nocy przejąć władzę i poinformować rano, że sytuacja jest stabilna?
Ps. Masz rację z tymi starymi. To mit, że tylko młodzi głosują na PO (może to w ogóle mit, że młodzi w ogóle gdziekolwiek głosują :-). To od starszych pań usłyszałem wyzwiska na PiS typu: spier... zjeżdzaj itd.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Aurelia :) oj, serducho to masz młode :)
8 Grudnia, 2010 - 22:16
jeśli ja i jeszcze kilku z rocznika 81 jesteśmy światełkiem w tunelu, to mnie już cieszy :)
Pozdrawiam
To są objawy nadchodzącego przesilenia
8 Grudnia, 2010 - 22:04
To nie wina rocznika czy ludzi ..... Sądzę ze przemiany ustrojowe tak degradują i przewartościowują dokumentnie całe dotychczasowe życie ! Człowiek jako jednostka ciągle staje się bardziej świadomy , świat pędzi w zawrotnym tępię , następuje naturalny podział na słabych i silnych . A od postępu nie ma odwrotu ...Słaby odstając staje się nawozem w tym drapieżnym liberalnym wyścigu . Jednocześnie ciągle ktoś inaczej interpretuje fakty historyczne co dodaje do tego medialnego obłędu smaku opium . Następne pokolenia będą jeszcze bardziej wyjałowione ideologicznie co wcześniej czy później musi doprowadzić do przesilenia i nowego podziału . No i oczywiście nowe będzie lepsze ;) ....na kilkanaście lat !
pozdrawiam
Następne pokolenia będą jeszcze bardziej wyjałowione
8 Grudnia, 2010 - 22:11
Z tym bym dyskutował .
Pański pogląd wpisuje się w - "ta dzisiejsza młodzież"
Harcerzu
8 Grudnia, 2010 - 22:18
Moim skromnym zdaniem tylko rozpad cywilizacyjny w wyniku załamania globalnej gospodarki może obudzić w nas instynkty samozachowawcze ....
pozdrawiam
instynkty samozachowawcze ..
8 Grudnia, 2010 - 22:34
nie pierdziel:)
Gdzie masz instynkt ładując żarcie z marketowych półek?
Global terror da Ci wszystko :)
Sexmisja - widziałeś?
Nadszyskownik - szuflandia
Harcerzu
8 Grudnia, 2010 - 22:38
Czy ja coś wspak napisałem ? ;)
Harcerz ma rację
8 Grudnia, 2010 - 22:42
na globalne załamanie nie ma co liczyć. Będzie światowa Liberia? To mają być te instynkty samozachowawcze?
Pomyślmy lepiej o Polsce. Południe już upadło... Kto korzysta? W Grecji anarchokomuchy...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
BWS
8 Grudnia, 2010 - 22:55
Ciągle myślę o Polsce dlatego jestem tu ....
A kto ma racje pokarzą najbliższe dwa trzy lata oczywiście nam wystarczy ten galopujący dług publiczny który dogania nas jak Wirus Hiv
pozdrawiam
widzę harcerzu
8 Grudnia, 2010 - 22:43
że calą widzę o świecie czerpiesz z filmów Machulskiego...no cóż, można i tak.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: widzę harcerzu
8 Grudnia, 2010 - 22:53
widzę - nie potrafisz w temacie :)
tu piszemy o młodych -
no to filmy Machulskiego
8 Grudnia, 2010 - 23:00
to ramoty.
a może piszę szyfrem, co?
Czy nie piszę o młodych?
Ile jeszcze będzie w ogóle nowych pokoleń polaków?Zastanowiłeś się nas tym?
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: no to filmy Machulskiego
8 Grudnia, 2010 - 23:10
Pamiętasz "zapałki Falskiej"
Ona miała na wszystko odpowiedż
Nie, antyoglupiaczelao (ale nick:)
8 Grudnia, 2010 - 22:42
chcę zwrócić uwagę, że lat 90-te były kluczowe w zagrabianiu Polski przez ubecję pod hasłem "zmiana ustroju". I my dzieciaki, z tamtych lat byliśmy prani (ie wiedząc o tym) Dlaczego idioci z PO wygrywają wybory?
Dlaczego idioci z PO wygrywają wybory?
8 Grudnia, 2010 - 22:43
Bo mają media. To chyba wszystko. Wyłączyć im prąd! :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
och - co za scenariusz ? 10
8 Grudnia, 2010 - 22:50
och -
co za scenariusz ?
10 ludzi i wszystko można :))))))
wiesz co by się dzialo jakby wyłączono prąd?
8 Grudnia, 2010 - 22:51
umierają ludzie...to nie jest zabawne. Tak jak ja np. bym sobie jako poradziła, ale ludzie mieszkający w miastach, na 10 piętrze, bez wody, ogrzewania. Że o szpitalach nie wspomnę.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwono
8 Grudnia, 2010 - 22:54
mediom wyłączyć, nie ludziom. Matko... i córko...
Pozdrawiam :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
to wystarczy ich odciąć od okienka zwanego TV i Radio.
8 Grudnia, 2010 - 22:57
pozdro.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
to się da zrobić
8 Grudnia, 2010 - 23:01
w jedną noc...
"da się" nie znaczy "zrobimy to" jutro :-)
pozdrawiam
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
jak masz taką moc!
8 Grudnia, 2010 - 23:12
czekam niecierpliwie. To będzie pierwsza rzecz jakiej doczekałam się oprócz gadania w necie i różnych pobożnych życzeń.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
ja?
8 Grudnia, 2010 - 23:19
ja jestem tylko trybikiem... Po pierwsze integracja środowisk. Po drugie - kryzys, wstrząs. Po trzecie - przejęcie sterów w celu ratowania okrętu. To państwo to atrapa. Przecież dobrze o tym wiecie :-)
Pierwsza?
W sumie coś tam się zrobiło. Wiadomo, w większości lokalnie.
Pitolenia
w necie faktycznie dużo. Za dużo. Tylko czy widzisz tę subtelną różnicę między pitoleniem pitoli a moim pitoleniem (lub Harcerza często gęsto)? Ja staram się pitolić o środkach do celu - kiedyś, nie o samym celu, ani o tym co jest dzisiaj, a co z celem nic wspólnego nie ma. Tym bardziej nie o tym co było dawno temu. Przepraszam, naprawdę dawno :-)
Pozdrawiam.
Ps. Staram się - nie zawsze wychodzi.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: jak masz taką moc!
8 Grudnia, 2010 - 23:18
myśle, 1 watowy mieszacz fal starczy na kilka hektarów :)
jakiś schemacik by kto zapodał:))))))))))
1 watowy
8 Grudnia, 2010 - 23:21
i to jest jakaś konstruktywna myśl
rzecz w tym, że za to łapie Cię chyba milicja
mi chodziło o to, żeby milicja nie miała wyboru - musiała zaakceptować te kwiaty, które im wtykają w lufy :-)
najpierw jednak integracja - bez niej wszystko psu na budę... bo mafia (czerwona, pomarańczowa, czy zielona) już jest zintegrowana
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: 1 watowy
8 Grudnia, 2010 - 23:29
za milicji - oddałem lampow radio z lat 50 na zabawkę wielkości pudełka po butach-
było to zapięte do żródła prądu klatkowego na ośiedlu -
Nie ma już tych kolesi :(
Obecnie da się zrobić mikro -
z bateryjki (mniej funkcjonalne) lub starym sposobem .
Praktycznie do wykrycia tylko przez pelengacje .
Wyobrażasz sobie kanał zajęty (?) na czas faktów w moment przełomowy. 1000 zapalniczek na warszawce :)))))
dodać do tego modulik czasowy :))))))))))))szukaliby kilka dni :)))))))
myśle koszt ok 10 zeta od sztuki :)
zamawiam 50 szt - subito!!!!!!!!!
Harcerz
8 Grudnia, 2010 - 23:27
życzę powodzenia, bo fizyk ze mnie kiepski.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: Harcerz
8 Grudnia, 2010 - 23:28
popytaj-
BwS
9 Grudnia, 2010 - 18:08
Na bank mają awaryjne zasilanie ale możemy się zaprzyjaźnić z takimi bystrzakami :0 http://www.lanpolis.pl/2010/12/08/atak-na-strone-internetowa-mastercard-czyli-odwet-za-assangea/
może mniej ? Ludzie
8 Grudnia, 2010 - 22:56
może mniej ?
Ludzie zostawieni samym sobie doskonale się organizują :)
Masz jakieś sprawności :)
Zagłuszaczki ?
wielkości pudełka zapałek (sory kto pamięta jak zapałki wyglądają) zapalniczki
antyoglupiaczelo
8 Grudnia, 2010 - 22:47
no tak w pewnym sensie się z Tobą zgadzam. Tyle, że ta większa świadomość...myślę, że ludzie jako tacy nie bardzo się zmieniają. Tylko dostosowują się do zmian kulturowych. A tu upada cała nasza zachodnia cywilizacja...czy tego nikt nie dostrzega. tak, to wyjałowienie, spłaszczanie. ten trend...
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Iwono
8 Grudnia, 2010 - 23:05
Prawdopodobnie tępo uzyskiwania samoświadomości w stosunku do postępu jest za wolne i trudno nam zrozumieć samych siebie ....
Trochę to pogmatwane ale tak to widzę ,a dowodem na to jest fakt ze dziś pobudzimy szare komórki , a jutro w starym stylu wrócimy do swoich korupcyjnych nawyków i nie zrobimy dalej nic kreatywnego bo może zbyt wiele mogli byśmy stracić tworząc nieznane ;)
Pozdrawiam i dobranoc wszystkim
Myślę, że to o czym piszesz
8 Grudnia, 2010 - 23:25
to wcale nie tak łatwe jak Ci się wydaje.
Myślę, że Polacy to naród zbyt spokojny, (spolegliwy), stąd wciąż trwa ta milcząca zgoda na obecne, czy poprzednie czasy.
My już nie sarmaci, my niestety niewolnicy...smutne to, ale prawdziwe. Godzimy się wciąż na te mniejsze zła w nadzieii, że z tego może urodzić coś dobrego. (Nadzieja matka głupich)
Taka teraz nasza natura...patrzę na to wszystko i myślę, gdzie podziała się owa ułańska fantazja, czy choćby trzysta gotowych na wszystko szabel?
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
my niestety niewolnicy
8 Grudnia, 2010 - 23:30
no na pewno nie my... tylko lud pracujący miast i wsi - dlatego stwierdzam - potrzeba elity gotowej na wszystko - tych trzystu szabel... a rano powiadomi się lud pracujący, że wszystko jest ok i żeby spadali do roboty, bo:
a) już późno
b) nie będzie papu
wystarczy odwrócić to narzekanie i wychodzi pozytyw - bo skoro ten "naród" taki spolegliwy, to czy stanie w obronie rządu?
pozdrawiam
ps. http://www.youtube.com/watch?v=1u5paNHxCkg
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: my niestety niewolnicy
8 Grudnia, 2010 - 23:39
trzeba oczyścić nowy ruch z wszelkich naleciałości typu sarmaci i inni gieroje.
Pokaż młodym jak skończyli marnie :(
to nie wzorce pod fundament .
300 - osób ?????
300 na powiat x 400
z tym się będą liczyć :)
najpierw zbierz choć trzystu
8 Grudnia, 2010 - 23:44
potem pogadamy. Bo w gębie to każdy mocny jak Waligóra, konkrety i czyny się liczą.
A, i szczerze, wolę sienkiewiczowskie (wolę jednego pana Michała...) niż tych 300 X 400 na powiat, bo pachnie mi to następnym ględzeniem, nie walką.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
sądzę że trzystu już jest
8 Grudnia, 2010 - 23:51
zebrać w jednym miejscu? na kongresie? :-) po co?
niech robią swoje, niech się integrują u siebie, niech szukają sojuszników lokalnie
nadejdzie dzień - i wtedy będą pod telefonem
trudno chwalić się czynami na portalu netowym - zaraz napiszą, że zmyślasz... eh :-)
pozdrawiam
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
no to o czym Wy tu gadacie, że spytam?
9 Grudnia, 2010 - 00:00
żaden kongres, czy inne gadanie. A na telefon? Chyba żartujesz i kto się ruszy?
Czy ja żyję w innej Polszcze niż Wy? Bo ja widzę tylko mierność i całkowity upadek.
Czy po tym, co stało się tego roku, który już nam się kończy, w miarę normalnej społeczności (tej historycznej oczywista), wygrywałaby nadal siła, która do tego dopuściła?
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
ja żyję w Polsce
9 Grudnia, 2010 - 00:07
szukam, a znajduję - nie tylko mierność i upadek... nie wiem czemu - może dlatego, że nie oglądam telewizji a staram się działać?
kongresy są robione właśnie pod telewizję - czy WSZYSTKO w tym kraju jest robione pod telewizję?
o czym ja pisałem? - dobrze wiesz o czym - przecież nie będę tego nazywał po imieniu - czy TO byłoby nadawane 24 h w telewizji? :-)
czysto hipotetycznie - ile jest wstanie, DZISIAJ, zdebrać ludzi, prawicowa opozycja (W CAŁOŚCI) na "polskim" Majdanie?
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Można nie czytać gazet i nie ogladac TV
9 Grudnia, 2010 - 00:15
ale na każdym kroku widzisz to samo co ja, czy zgoła coś innego. Bo ja widzę całkowity marazm i pogodzenie się z tym, że mały Borgia będzie wieczny jak Lenin.
A czy w ogole jest jakaś opozycja prawicowa, czy tylko kilku krzykaczy?
I to takich, co to chcą się jeszcze odciąć od np. Kaczyńskiego, bo on podobno chce wojny.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
widzę co innego
9 Grudnia, 2010 - 00:28
tzn. nie całkowity marazm. Widzę ludzi, którzy chcą działać. I nie mogę ich opuścić. Chcę oczywiście uaktywnić innych - tych przekonanych. To wystarczy do przejęcia władzy. Oczywista, że obliczone jest to na tzw. długi marsz. Ale ilu uda mi się zintegrować wcześniej, na tylu będę mógł liczyć, gdyby była jakaś niespodzianka. "Ludźmi" łażącymi po sklepach, czy po ulicach - nie przejmuję się. Pochowają się w domkach. Zawsze się chowali. Głosują, bo im Borys Szyc kazał. Ale żeby wyjść na ulicę? Najodważniejsi przyjdą popatrzeć...
Oczywiście, że do opozycji prawicowej zaliczam całe środowisko PiS.
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
fajnie, tylko ilu z tych opzycjonistów pisowych przyjdzie?
9 Grudnia, 2010 - 00:39
Wybacz moje czarnowidztwo, ale obawiam się, że Ty zbyt hura-optymista jesteś.
Po 10 kwietnia myślałam, że coś się falą ruszy, teraz nie mam żadnych złudzeń.
Jeszcze chwila a ta cała PiSowska opozycja powie, że odżegnuje się od polityki wojny i pana Jarosława Kaczyńskiego.
Jedynego poważnego męża stanu w obecnej Polsce.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
że coś się falą ruszy
9 Grudnia, 2010 - 00:44
to widocznie Ty jesteś hurra optymistką skoro myślałaś, że SAMO się ruszy :-) nie ma kadr, organizacji, integracji, to jak się ma ruszyć? dopiero budujemy - tzn. ja u siebie się staram budować ponad podziałami :-) nie wiem co u Was - pitolicie tylko w necie? a to przepraszam Państwa bardzo...
pozdrawiam Iwono
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
ok. Pamiętasz ? Pytałem
9 Grudnia, 2010 - 00:51
ok.
Pamiętasz ? Pytałem się kiedyś "prywatnie"
Program i takie tam dupsy -
Jak pamiętam odpisałeś - poczekaj zobaczysz itd.
Bez jawności nie ma żadnych sensownych działań -
skoro masz pomysła - opisz ,zapodaj , zrób siatke.
Harcerzu
9 Grudnia, 2010 - 01:01
ja czuję się odpowiedzialnym za moje miasto - za mój odcinek frontu... poszedłem, zobaczyłem, nie powiedziałem - pier..., bo spotkałem kilka osób podobnych do mnie... walczymy, żeby to wszystko było lepiej zorganizowane, żeby nie ograniczało się tylko do polityki - tak, aby "ocieplić" wizerunek... i nie powiem, żeby to było łatwe... "mam" tylu ludzi ilu mam - wystarczy na teraz... zrobić ile się da ze szczupłymi siłami, to więcej niż nie robić nic, bo są szczupłe siły, prawda?
jak się rozwinie, rozkręci, zacznie działać mniej więcej poprawnie - pomyślimy o Sos... :-)
nic nie szkodzi na przeszkodzie, żebyś się rozejrzał - popatrzył - pewnie masz więcej doświadczenia, to i mniej zapału, ale ja mogłem się już zrazić kilka razy i jakoś nie mogę - głupio zabrzmi, ale jestem to winny Polsce
pozdrawiam
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
pieprzyć miasto
9 Grudnia, 2010 - 01:06
Ludzie ! to jest wartość.
Nie można (z mojego doświadczenia) posyłać tych 80+ na stracone pozycje.
Wszelkie próby zawłaszczenia pod kanapowych graczy -budzą wstręt.
Wszelkie próby zawłaszczenia
9 Grudnia, 2010 - 01:11
budzą i co? mam im powiedzieć z marszu - spr? a kim ja jestem? staram się to wszystko godzić jak umiem, i na miarę moich sił... zobaczymy - tak jak pisałeś, teraz od mojego pokolenia zależy co będzie
i kolejny raz - nie ma się co przejmować tzw. lemingami - oni nie pójdą w bój ostatni... w ogóle, a co dopiero za Bronka i Donka
pozdrawiam i spadam bo późno, a jutro współczesny powielacz na mnie czeka :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: sądzę że trzystu już jest
9 Grudnia, 2010 - 00:05
na Termopile starczy :)
defensywnie zakładając :)
to kiedy szykować te "koktaile Mołotowa"?
9 Grudnia, 2010 - 00:07
i inne butelki z benzyną?
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
nie . tego nie będzie :)
9 Grudnia, 2010 - 00:20
nie .
tego nie będzie :)
zdmuchniemy ich siłą argumentów popartą nieugiętą postawą (zasadniczą).
Siła użyta być może tylko w obronie własnej (koniecznej)
nikt nie ma prawa lżyć modlących się !!!
no i wiedziałam
9 Grudnia, 2010 - 00:25
ja już bym wołała, żeby bić się na gołe pięsci, nikogo nie obejdą Twoje argumenty.
Skoro nawet w obecności krzyża nie potrafią się zachować przyzwocie.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Re: no i wiedziałam
9 Grudnia, 2010 - 00:31
cierpliwie tłumaczę :)
Obrona konieczna !
Tam pod Krzyżem - wystawili Was
Jak mięso armatnie .
Na żer .
Ma to i dobre strony - choć osobiście wolałbym zdecydowaną reakcje.
Nawet 11 listopada - marnie to jeszcze wyglądało .
Organizacyjnie zwykła amatorszczyzna.
Nie chodzi o napierdalanki - chodzi o pokazanie siły i sprawności .
Falanga grecka -
trudno żeby nie było amatorki
9 Grudnia, 2010 - 00:35
skoro swołocz od michnika stała w kupie, a w marszu uczestniczyli zarówno kibice Legii, jak i kibice Polonii - grupy musiały pozostać odizolowane od siebie :-)
ale coś się rodzi - powoli - w Poznaniu ludzie Wiary Lecha stanęli naprzeciw... policja zepchnęła (a w Warszawie nie zepchnęła :-)
Coś w tym jest - im bardziej zwarty i gotowy tym mniej mają ochotę na starcie psy z michnika sfory...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
oto idzie. Kiedyś
9 Grudnia, 2010 - 00:45
oto idzie.
Kiedyś zapodałem linki do wspomnień ZOMO.
Warto przestudiować metody.
Manewr grupą, odpowiedzialność , identyfikacja , "Ekipy",
cel, środki ,
Nie można wysyłac ludzi z "gołą dupą"
Za tym idzie monitoring , łączność .
Dalej -"papugi"
Wszyscy za jednego -jden za wzystkich"
Większości tzw. organizatorom należy się w ryj, za marnowanie potencjału.
należy się w ryj, za marnowanie potencjału
9 Grudnia, 2010 - 00:49
problem w tym, że organizacji w tym wszystkim w ogóle nie było - a kupą na nich, kupą Panowie! - może się uda, a jak się nie uda... to będziem wierzyć w cuda...
no tak się k... nie robi powstania... :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
@Harcerz - ale te linki nie zadziałały,
9 Grudnia, 2010 - 08:44
przynajmniej u mnie.
bawcie się dalej,
9 Grudnia, 2010 - 00:43
noście drzewka i inne baloniki...jasne, ja to już marudzący zgred...mam nadzieję, że tej Waszej Polski niedoczekam.
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
to też. Iwonko :) Każda
9 Grudnia, 2010 - 00:47
to też. Iwonko :)
Każda forma protestu jest dobra - jeśli jest skuteczna.
Baloniki w milionowym marszu ????
a teraz to nie czaję
9 Grudnia, 2010 - 00:47
ktoś chce nosić drzewka? niech nosi
baloniki? niech nosi
bo to nie o drzewka czy baloniki chodzi - tylko o integrację środowisk... jeżeli sprawdzisz się w małych rzeczach, wielkie będą ci powierzone...
to takie proste, ale nie dla wszystkich, pewnie - odrazu z butelkami na Belweder...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
ja nie czaje. Zakładasz
9 Grudnia, 2010 - 00:56
ja nie czaje.
Zakładasz jakąś zjednoczoną organizacje krawców i szewców w oparcu o dyrektywe kogoś .
Sie obudze i będe miał innego ojca w dowodzie :)))))))))
Harcerzu
9 Grudnia, 2010 - 01:04
inicjatywa - nie dyrektywa
luźna grupa oporu - nie organizacja
działalność - nie legitymacja
pozdrawiam
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Błędzie, co do baloników, to
9 Grudnia, 2010 - 08:48
one nie każdemu się podobają. Np. mnie (się nie podobają). Bo używa się do nich helu, który jest w ten sposób koszmarnie marnotrawiony -tracimy go na durne baloniki, a za kilka lat zabraknie go dla nurków, żeby nie chorowali.
No więc nie podobają mi się, ALE siedzę cicho na ten temat, bo... istotnie baloniki od butelek lepsze.
Niech kazdy robi co może i co mu serce dyktuje, wtedy jest szansa, że coś z tego wyjdzie O ILE będziemy na wzajem wzmacniać swoje poglądy i działania.
Jestem z poprzedniego niż Ty pokolenia,
8 Grudnia, 2010 - 22:15
Ale my w tamtych czasach myśleliśmy i czuliśmy podobnie. I - mieliśmy to szczęście - powstała Solidarność, także jako ruch oporu przeciw mentalnemu zniewoleniu. Nasze pokolenie (miałem wtedy 24-25 lat) doświadczyło rzeczywistej integracji i przypomniało sobie to o czym przez wiele lat kazano mu zapomnieć. Tak czuję Solidarność. Potem był stan wojenny, który był największą zbrodnią także dlatego że zniszczono nam nasze poczucie społecznej wspólnoty. To co piszę brzmi może sztucznie, ale chcę krótko i zwięźle.
Później niszczono je jeszcze kilkukrotnie tak że dziś mogę powiedzieć że nawet wąsy noszę tylko z przyzwyczajenia.
Ale w tym kraju jest już tak że praktycznie każde pokolenie ma w tych sprawach "swoje pięć minut". Pracujcie nad tym, a ja będę współdziałał i kibicował w miwrę możliwości.
Walczcie nawet jeśli nie widzicie szans powodzenia, to zawsze lepsze niż poddać się od razu i bez walki. A historia pokazuje, że czasem to się udaje.
Powodzenia!
tak !
8 Grudnia, 2010 - 22:27
Bez względu na szanse trzeba marzyc , w coś wierzyć i realizować jakiś nawet nierealny cel ....bez tego pozostaniemy tylko roślinkami :)
Honic! Twoje pokolenie było fantastyczne!
8 Grudnia, 2010 - 22:30
Mieliście ideały, Boga, honor, Ojczyznę! Co mogłam mieć w latach 90-tych kiedy dorastałam?
Ryć materiał- Nie jest
8 Grudnia, 2010 - 23:06
Ryć materiał-
Nie jest sztuką wywalczyć coś -
Sztuką utrzymać pozycje.
My - daliśmy się ograć :(
bo, nie znaliśmy świata - wiara zgubiła , wiara w uczciwość , słowo , honor innych.
Nasze pokolenie poszło na straty -jak indianery ospowate.
To też nie było tak z tym Bogiem, honorem itd. :)
8 Grudnia, 2010 - 23:13
Ludzie pragnęli np. papieru toaletowego a w sklepach nie było.
Pamiętam żenującą awanturę o proszek do prania.
Mama wymyśliła że skoro jest jeno pudełko na osobę to ona kupi jedno i ja też jedno. Ktoś wyczaił że jesteśmy razem i zaczęła się heca. Moja Mama jednak nie dała za wygraną i dostaliśmy dwa pudełka.
Przecież ja też byłem osobą - czy nie? :)
Pamiętam że nie mogłem uwierzyć że na zachodzie jest zapachowy papier toaletowy i że można sobie dobrać kolor papieru do kafelek - to się nie mieściło w głowie...
A dziś u nas też papier jest w trzynastu zapachach i kolorach.
Więc o co wam chodzi?
Ale fajna dyskusja się zrobiła, a taki był niepozorny wpis :)
Remek
Więc o co wam chodzi?
8 Grudnia, 2010 - 23:24
Czyli chodziło o papier, a nie Suwerenność? To ja wysiadam z tego pociągu solidarność...
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
ten papier to jakiś tam aspekt
8 Grudnia, 2010 - 23:35
to było proste rozumowanie, nie ma papieru? a kto jest temu winien? komuna :)
Dziś inaczej myślę, jestem w stanie obejść bez papieru wc byle tylko zrobić porządek w Polsce.
Choć jak pamiętam używanie gazety nie było zbyt fajnym doświadczeniem :)
Remek
Re: Używanie gazety nie było zbyt fajnym doświadczeniem
9 Grudnia, 2010 - 08:53
- zwł. dla sooby, która za użycie w kiblu gazety na której (na odwrotnej stronie) było zdjęie Stalina, poszła siedzieć. Nie na kiblu, tylko w pierdlu. Z tych cięższych.
Co tylko potwierdza tezę, że papier toaletowy to poważny problem polityczny:) Wtedy dla jednej grupy ludiz był on symbolem braku normalności (a tego właśnie ci ludzie pragnęli dla swojego państwa) a da drugiej grupy ludzi (pra-lemingów) był problemem sam tylko brak przysłowiowej srajtaśmy a nie brak suwerennosci kraju - tak właśnie było.
bez kropki,
9 Grudnia, 2010 - 13:06
historia o gazecie pochodzi z "Archipelagu Gułag" Sołżenicyna. (Chyba że z jeszcze innego źródła). Więc był to raczej obóz pracy na dalekiej północy (na przykład) lub na jednej z "wielkich budów socjalizmu" gdzie śmiertelność była nadzwyczaj duża. Ale było to zjawisko wtórne; z powodu prostego braku papieru nawigacyjnego rewolucji raczej nie robiono. Ale przykład, oczywiscie, jak najbardziej ciewkawy.
Rzeczywiście, nastroje zaostrzały się po istotniejszych podwyżkach cen, w tym także wódki. Ciekawe były uzasadnienia: "aby podwyższyć kulturę spożycia" (czyli nie pić w najbliższej bramie).
Kobiety miały jeszcze gorzej a radziły sobie sposobami dziś już raczej zapomnianymi. To nie żart, to jak najbardziej poważny fakt historyczny.
Historia o gazecie pochodzi
9 Grudnia, 2010 - 13:14
ze wsi, w której mieszkał mój śp. ojciec. Sołżenicyn raczej nie był wtedy dostępny;), z tym, że świadkiem tych wydarzeń nie byłam, więc głowy za nie na pniu nie położę.
Za to przypomniała mi się inna historia (też autentyk, tej samej proweniencji) - otóż razu jednego polonistka powiedziała, że tow. Stalin sam tych dzieł nie pisze - ma do pomocy sekretarzy (oczywista sprawa i żadne tam ubliżanie, po prostu stwierdzenie dot. organizacji pracy) i za to tez dostała pakę, tyle tylko, że umarła odpowiednia osoba i amnestia ją (nauczycielkę) po kilku latach odsiadki objęła.
Haha :) no wpis niepozorny :)
8 Grudnia, 2010 - 23:26
ale uśmiałam się z Twojego postu :D:D
trafiłaś z tematem. Tu
8 Grudnia, 2010 - 23:33
trafiłaś z tematem.
Tu królują zbowidowskie opowiastki -
Jak kto ma pomysł to zaraz pojawi sie inny kontr
Normalna prawicowa ( tfu- pseudoprawicowa ) nawalanka.
Pokolenie 80 - to jest przyszłość.
Dziś zerknąłem na "panie " ogłosiły coś i chciałem doczytać.
Niestety fejsbuko trafiłem .
i tam . wśród wielu -bardzo młodych . stare ryje :)))))
@ Harcerz
9 Grudnia, 2010 - 08:56
Piszesz, że jak kto ma pomysł, to zaraz pojawi się kontr. A prawdę mówiąc mało było pomysłów racjonalnych:(.
z tym, że faktycznie, wzajemne zaszczuwanie się to jakaś specyficzna domena polskiej prawicy, niestety:(.
bez kropki,
9 Grudnia, 2010 - 13:27
wiesz dlaczego?
Bo my potrafimy wypracować stanowisko- oj! w tym to Polacy dobrzy.
Tracimy na etapie realizacji - przysłowiowy Marek Jurek niech będzie obrazem nędzy .
Remo,
8 Grudnia, 2010 - 23:47
Człowieku dobry, no nie mów mi że "obalaliśmy komunę" bo nam zabrakło papieru toaletowego? No chyba że wierzysz że Lechu sam to zrobił? Nawiasem mówiąc "Trybuna Ludu", organ KC PZPR, była niezła do tego celu choć papier odrobinę twardy. Dobrym sposobem było pognieść go odrobinę, a potem rozprostować. (:-)))
A tak naprawdę, to zawsze różnie bywało; chodzi raczej o to że udało się wyrwać z marazmu stworzonego przez komunę nam jako społeczeństwu. Tyle że przyznaję, poradziliśmy sobie z "nadbudową" a z "bazą" to już nie (to są rzeczywiste pojęcia z wpajanej uczniom ideologii komunistycznej). Zostawiliśmy ten problem Wam - żebyście też mieli jakąś potężną satysfakcję (:-)))
nie tylko papier
8 Grudnia, 2010 - 23:57
[quote=Honic]Człowieku dobry, no nie mów mi że "obalaliśmy komunę" bo nam zabrakło papieru toaletowego? No chyba że wierzysz że Lechu sam to zrobił? Nawiasem mówiąc "Trybuna Ludu", organ KC PZPR, była niezła do tego celu choć papier odrobinę twardy. Dobrym sposobem było pognieść go odrobinę, a potem rozprostować. (:-))) A tak naprawdę, to zawsze różnie bywało; chodzi raczej o to że udało się wyrwać z marazmu stworzonego przez komunę nam jako społeczeństwu. [/quote]
Ale tego nie mówię. Tylko że również i taka była motywacja czasem.
A marazm był najgorszy.
Pamiętam że nie myślałem że kiedykolwiek komuna za mojego żywota padnie - dobijało mnie to psychicznie.
Remek
dopisze jeszcze . Ilu
9 Grudnia, 2010 - 00:15
dopisze jeszcze .
Ilu doświadczonych prześladowaniem komuszym , mówiło nie idż ,zniszczą was - a babcie żegnały znakiem .
i dało się :)
Ograbili nas -w czasie igrzysk :)
Już w czas strajku mazowieccy pejsiarze wywieszali białe flagi.
@ Remo - mój śp. ojciec
9 Grudnia, 2010 - 09:01
wyliczył sobie otóż na podstawie prościutkich wskaźników ekonomicznych, że komuna gospodarczo padnie gdzieś tak na przełomie lat 70-90:). Nikt mu nie wierzył...;)
Inna sprawa, że był realistą i realistycznie oceniał te różne Wałęsy, meble okrągłe i inne takie. Też mu nikt nie wierzył.
Wniosek: prostą radą na takie niewiary jest zdrowy rozsądek podbudowany podstawowymi wiadomościami z dziedziny gospodarki:). Ta rada jest tym lepsza, że pozwala przygotować sobie "pakiet pierwszej pomocy na wypadek kolapsu":).
Teraz niestety mój ojciec nie żyje i nie mam się jak dowiedzieć, kiedy padnie euro:) i euroland - mnie z obliczeń wychodzi różnie, on był lepszym analitykiem.
@ Remo - mój śp. ojciec
9 Grudnia, 2010 - 09:07
wyliczył sobie otóż na podstawie prościutkich wskaźników ekonomicznych, że komuna gospodarczo padnie gdzieś tak na przełomie lat 70-90:). Nikt mu nie wierzył...;)
Inna sprawa, że był realistą i realistycznie oceniał te różne Wałęsy, meble okrągłe i inne takie. Też mu nikt nie wierzył.
Wniosek: prostą radą na takie niewiary jest zdrowy rozsądek podbudowany podstawowymi wiadomościami z dziedziny gospodarki:). Ta rada jest tym lepsza, że pozwala przygotować sobie "pakiet pierwszej pomocy na wypadek kolapsu":).
Teraz niestety mój ojciec nie żyje i nie mam się jak dowiedzieć, kiedy padnie euro:) i euroland - mnie z obliczeń wychodzi różnie, on był lepszym analitykiem.
Laro,
8 Grudnia, 2010 - 23:35
Zapewniam, wszyscy mamy dane to samo. Od nas zależy czy - i jak to wykorzystamy. Czy Twoje pokolenie nie ma Boga, honoru i Ojczyzny? A jeżeli ktoś się deklaruje jako niewierzący, czy jego wartości różnią się w istotny sposób od wartości chrześcijańskich? A honor? a Ojczyzna? Zapewniam, czasy komuny, lata 60-te (które pamietam jako dziecko) i 70-te, a nawet 80-te to było to, co teraz wyraźnie z roku na rok powraca. Wtedy było niebezpiecznie, mawiano nawet: (cytuję): "Jeżeli myślisz to nie mów, jeżeli myslisz i mówisz, to nie pisz; jeżeli myślisz, mówisz i piszesz, to nie podpisuj, a jeżeli myślisz, mówisz, piszesz i podpisujesz to się niczemu nie dziw". Choć z drugiej strony teraz też czasem giną ludzie w dziwny sposób. Tyle, że wtedy trudniej się było o tym dowiedzieć.
Naszą bronią jest prawda ponieważ dzieje się z nią to samo co za komuny: nieuczciwi władcy starają się ją zakłamać i przemilczeć żeby osiągnąć swoje cele. Prawda pozwala dostrzec co się dzieje i dlaczego. I jednocześnie jest bardzo strzeżona przez władzę, jak dawniej. Przykłady: prawdziwa historia powstania Platformy Obywatelskiej jako ugrupowania aktywnie niszczącego opozycję, w kontekście tego co było przed- i po- oraz ludzi którzy ją stworzyli; katastrofa smoleńska, śledztwo smoleńskie (to dwa różne zagadnienia), śmierć Michniewicza, Zielonki... W tym kontekście łatwo zrozumieć pozytywny stosunek gajowego do Jaruzelskiego: bez Jaruzelskiego nie byłoby gajowego, podobnie jak bez Kiszczaka nie byłoby Michnika a bez Dukaczewskiego i spółki nie byłoby Tuska...
Teraz jest zresztą łatwiej: wtedy nie było Internetu, Niepoprawnych (:-)))).
A co do ideałów: trzeba mieć ideały, bo co to za życie bez nich? Przecież do czegoś ważnego trzeba dążyć, taka jest ludzka natura...
Honic :)
9 Grudnia, 2010 - 00:11
jesteś zajebisty :D
Laro,
9 Grudnia, 2010 - 02:25
Usłyszeć to słowo z ust Twoich jest dla mnie i zaszczytem i radością. Wierzę że wszyscy będziemy robić to co trzeba najlepiej jak umiemy.(Mówię na temat oczywiscie.)
nie jest tak źle z pokoleniem 1981...
8 Grudnia, 2010 - 22:26
...wszak na Pola Lednickie nie przychodzą stypendyści ZUSu i KRUSu...
podziały biegną ostrymi zawijasami, końca tej kolejki nie zobaczymy szybko...
a i nerwów szkoda, wywiesić sobie trzeba przed oczami hasło życia " praca od podstaw " - i jakkolwiek je podświetlimy - zawsze będzie aktualne...
oślepieni pijarem przejrzą na oczy gdy przyjdzie im spełnić wiele nieznanych obecnie obowiązków a już tym bardziej, gdy będą musieli zapłacić cudze rachunki...
a licznik długów wciąż cyka i cyka...
===
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
licznik długów wciąż cyka i cyka
8 Grudnia, 2010 - 22:29
Mozna się zgodzić.
Nie narzekać na kadrowe braki.
Integrować się z tymi, którzy są. W jak największej liczbie działań. Niekoniecznie skierowanych na doraźny sukces.
Czekać. W końcu bańka pęknie. Wtedy być już gotowym, żeby jakoś przeprowadzić Kraj przez katastrofę. Winni będą dawno zagranicą. Tutaj pozostanie pustynia.
Coś w tym jest.
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
nie wiadomo jak to będzie
8 Grudnia, 2010 - 22:36
[quote=jacky6]
oślepieni pijarem przejrzą na oczy gdy przyjdzie im spełnić wiele nieznanych obecnie obowiązków a już tym bardziej, gdy będą musieli zapłacić cudze rachunki...
[/quote]
Tylko że to może nie być takie proste.
Zawsze można powiedzieć że to wszytko wina PiS.
Tak jak próbowano to zrobić przy podwyżce vatu i podejrzewam że w wielu głowach to zadziałało.
"podniesienie podatków będzie dobre ponieważ PiS za bardzo te podatki obniżył" - takie coś na własne uszy z radia słyszałem.
Remek
Nie wiadomo jak to będzie
8 Grudnia, 2010 - 22:45
To ze nami manipulują wie każdy użytkownik tego portalu ale nic się nie zmieni jeśli nie zaczniemy oceniać realnie tych których tak zawzięcie krytykują . Polityka to sztuka osiągania pozornie niewidzialnego celu ....
pozdrawiam
To nie jest jeszcze takie złe pokolenie
8 Grudnia, 2010 - 22:46
Chodziliście jeszcze do, w miarę normalnych, szkół, TVN w latach 90 dopiero raczkowała, no i internet dopiero się zaczynał. To co teraz wychodzi z gimnazjów i liceów profilowanych, to już prawdziwy horror.
A wiem bo uczę.
A wiem bo uczę.
8 Grudnia, 2010 - 22:52
Byliby całkiem "sympatyczni", gdyby nie szli na studia. Szkoda kasy rodziców. Szkoda taniej i niezbyt mądrej siły roboczej :-) Łączę się w bólu, szczególnie, że wiem o czym piszesz. Podobne doświadczenia. Wyjątki oczywiście bywają. "Bywają" to słowo kluczowe.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: A wiem bo uczę.
8 Grudnia, 2010 - 23:00
powrót do podstawówki 8 klas !!!
Zobaczcie jak się wredni zabrali za mundurki .
Nosiłem tarcze i mundurek -
mój dziad i ojciec.
A babcia znała wszystkie wiersze z powszechnej :)
O nie , Karakuli!
8 Grudnia, 2010 - 22:59
Miałam panią w liceum, która twierdziła, że Katyń zrobili Niemcy! Czujesz to?? Ale to, po mojemu, było celowe!!
Re: O nie , Karakuli!
8 Grudnia, 2010 - 23:03
Nagrać takie kurwy i do IPN-
U mnie Pani (lata komuny) kazała się podpisać pa ruski -
ichnimi bukwami -
to była 4 klasa podstawowej !- za mną poszło 4 odszczepieńców :)
Rok porabotała !!!!! - a dyr był komuchem .
Rada Rodziców - mówi Ci to coś?
@karakuli - Też uczę.
9 Grudnia, 2010 - 09:13
Dziecko moje rodzone. W tajemnicy przed szkołą. I klnąc na szkołę, która tylko marnuje czas ("sostunków społecznych" i szkoły ptrzetrwania też na wyższym poziomie i bardziej humanitarnie uczy nasza najgorsza w mieście dzielnica, niż gimnazjum - hihi). Tiaaa... szkoła, rodzice, dzieci, młodzież, to w ogóle temat na osobną roprawkę. Co najmniej:).
Pozdrawiam.
Lara!, nie ma potrzeby wstydzić się za pokolenie! Niechaj oni sa
8 Grudnia, 2010 - 23:17
mi mają poczucie wstydu!
Niechaj oni sami wstydzą się za siebie.
Mam opinie zbliżoną do Twojej, aczkolwiek mam tę satysfakcję, że nasze dzieci , z tego pokolenia, i trochę młodsze, ich rówieśnicy, koledzy , przyjaciele mają zdrowe rozumienie rzeczywistości; Liga Republikańska, happeningi antyeseldowskie, antymillerowskie, co roku na Ikara 5 pod domem sowieckiego mordercy.
Z dala od młodzieżówek UW czy PO, ale fakt, że w mniejszości do tej zlemingowanej gawiedzi z ich pokolenia.
Cóż takie czasy.
Łżemedia piorą mózgi skutecznie.
Łżemedia to potęga!
Zawsze mi przychodzi przykład z USA, gdy media ogłupiły młodzież amerykańską do tego stopnia, że wracających z Wietnamu żołnierzy potraktowano jak najgorszych wrogów ,. morderców i przestępców.
Pamiętam, jak prosowiecka i lewacka qrwa Jane Fonda z radia Haifong nawoływała chłopców z marines do dezercji.
A b. Clinton jezdził do Moskwy na schadzki antyamerykańskie.
pzdr
antysalon
antysalon!
8 Grudnia, 2010 - 23:37
w tę noc na Ikara 5 gnidy komucha nie ma! Kochani dziennikarze śledczy (i Ty Piotruniu też:) dowiedzcie się, gdzie się komuch ukrywa :/
a może zrobić wigilię?
8 Grudnia, 2010 - 23:44
albo day after? :)
Remek
Antysalonie,
9 Grudnia, 2010 - 00:31
Potwierdzam w całości. Dlatego filmy z Fondą się u nas puszczało. A ktoś pamięta "Dina Rida" który robił karierę w Związku Sowieckim? Amerykanie bywają naiwni jak panienka po menarche, zresztą podobnie jak wielu Europejczyków z krajów nie graniczących ze Związkiem Sowieckim czy - obecnie - z Rosją.
Ale co do małoletnich - ostatnio przeżyłem szok: bliski krewny, student prawa, bliżej końcówki, dowiedziawszy się o moich pogladach politycznych wypowiedzxiał się z nutą szczerego zdziwienia w głosie: "Wujek, to ty jesteś beret?!". Chyba lepiej jak wyjaśnię, że chodzi o moherowe nakrycie głowy...
"pokolenie 1981"
9 Grudnia, 2010 - 00:16
http://travis85.salon24.pl/257717,pokolenie-1981
jest tema? nie opowiastki
9 Grudnia, 2010 - 00:24
jest tema?
nie opowiastki o dupie gajowego (życiorys to tak)
czy wpisiki Pisiki -:)
Nawet Realni Politycy Unijni -
O Jezuickich spadochroniarzach nie wspominając
"Wojenne dzieci" nie wszystkie są złe...
9 Grudnia, 2010 - 00:56
Proszę sie dokładnie rozejrzeć, czy wpis Lary uzasadniają dane statystyczne?
prowincjuszka
re: Laro
9 Grudnia, 2010 - 04:06
Nie wszystko jeszcze stracone skoro powracają z letargu do życia istoty którym w końcu powraca świadomość że żyją w realu nie w żadnym matrixie .
W dodatku to co czynią odciska się piętnem nie tylko na ich osobistej drodze .Ich droga to część innej większej , którą kroczy od pokoleń nasz Naród .
Ja też się wstydzę że dałem się nabrać łachudrom które obiecywały nam powrót do cywilizacji w jakiej funkcjonowała reszta świata ..
Nie będę Ci głowy zawracał jakimiś własnymi wspomnieniami , ten tekst , który napisałaś rozlał się po mym ciele począwszy od czubka głowy po koniuszki palców u nóg . Jest niczym "balsam" na zbolałą i skołataną duszę ..
Czytając te bardzo osobiste przemyślenia dochodzę do przekonania że choć jaskółka nie czyni wiosny to jestem przekonany że masz w sobie duże pokłady energii , którą będziesz emanować na zewnątrz .
Właśnie tego najbardziej obawiają się ci , którzy dbają o to by polskie Lemingi były zawsze odpowiednio "nakręcone" ..
POkaż im fack'a
Dawno nie było tu tak jasno ..
/nie wszystko jeszcze stracone/
;-)
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Komentarz muzyczny
9 Grudnia, 2010 - 09:49
Piosenka wydana na albumie w 1987 r. Ciągle aktualna....
Tekst ze strony: http://www.teksty.org/Dezerter,Polska_złota_młodzież
Dezerter
Polska złota młodzież
Łatwa muzyka i debilne słowa
Oto polska młodzież zwarta i gotowa
Listy przebojów, fascynacja kiczem
Oto polska młodzież, która jest niczym
Polska złota młodzież kłótliwa i słaba
Polska złota młodzież krzykliwa i głupawa
Bez sensu i celu, podziały i nienawiść
Komercja, moda, pieniądze i zawiść
Wódka, kurewki, dyskoteka, szkoła
Oto polska młodzież spokojna i wesoła
Brudna i śmierdząca albo czysta i schludna
Wielka żywa masa, tępa i obłudna
Myśląca bezpiecznie, bo tak wytresowana
Polska złota młodzież wykończy się sama
nieobecny nieusprswiedliwiony-czyli wagary !!!!!!!!!!!!!!!!!
9 Grudnia, 2010 - 10:27
masz czlowieku dostep do internetu,dzialajace telefony,i cala mase innych mediow,dla przypomnienia rocznik 1965,telefony tylko u gacykow wladzy,2 nie wszedzie odbierajace programy tv,konczonce sie zazwyczaj okolo godz.23.00 i cala masa trybun ludu.Wyobraz sobie tamto pranie muzgow!!! zajecia plastyczne w szkole i temat 25 lat prl,malujesz,zjazd jedynej slusznej,malujesz plakat,ekonomia w szkole i temat ;dlaczego ekonomia socjalistyczna jest lepsza niz kapitalistyczna.A jednak taki zryw mlodych ludzi i taki udzial w tworzeniu chociazby -KPN-u-no nie wiedzielismy wtedy ze to komusza,sterowana przez ub z moczulskim na czele odnoga czerwonego pajaka,ale ilu z nas chcialo cos zrobic,zmienic.Szukaj prawdy,jak swiezych warzyw w supermarkecie a znajdziesz,twoj wybor.
costerin
Re: nieobecny nieusprswiedliwiony-czyli wagary !!!!!!!!!!!!!!!!!
9 Grudnia, 2010 - 11:49
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Na kilka dni przed stanem
9 Grudnia, 2010 - 13:35
Na kilka dni przed stanem wronim - na Politechnice działał dalekopis- dało się :)
Metody te same - większe bogactwo techniki.
Inna sprawa jak GPS-owi prądu braknie :)
re- Pokolenie 1981.
9 Grudnia, 2010 - 11:36
Dałaś mi iskierkę nadziei Laro, że może jeszcze nie wszystko stracone dla Polski.
Może, jakimś cudem,w Polsce jest więcej, myślących jak Ty, młodych ludzi.
Dzięki za artykuł, 10.
Pozdrawiam serdecznie.
POdnieśmy się w końcu z kolan ..!
9 Grudnia, 2010 - 11:57
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@Zdębiały Koala, Lara
9 Grudnia, 2010 - 12:31
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andruchowi2001,
9 Grudnia, 2010 - 13:57
A ja myślę że nasi młodsi rozmówcy w tym wątku oczekują czegoś jak poniżej. Chcę też przypomnieć Przemysława Gintrowskiego, wspaniałego artystę (nie jednego, byli też inni) którego twórczość towarzyszy mi stale przez ostatnie 30 lat i wierzę że tak będzie nadal. Chodzi mi o link
nie bardzo (widzę) daję sobie radę z wklejeniem filmiku. Coż, będąc w wieku znacznej części naszych rozmówców nie miałem możliwości korzystać z komputera. A może pomożesz?@Honic
9 Grudnia, 2010 - 14:26
Odnośnie wstawiania filmików, zacytuję fragment "przewodnika":
_______
Sposób pierwszy (zalecany):
Użyj znacznika (video:ADRES FILMU), gdzie zamiast ADRES FILMU wstaw adres do filmu np. na YouTube.com lub Google Video.
(nawiasy kwadratowe, zamiast normalnych:))
Sposób drugi (dla zaawansowanych):
1. W formularzu Format Danych (który jest zwinięty) znajdującym się pod polem wpisywania tekstu trzeba wybrać opcje Pełny HTML (to bardzo ważne!).
2. Wstaw kod HTML z serwisu YouTube.
pozdrawiam
kwestie techniczne ( Honic)
9 Grudnia, 2010 - 14:35
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Gdyby tak było - Nie do
9 Grudnia, 2010 - 14:12
Gdyby tak było -
Nie do końca.
Fałsz jest wyczuwalny .
Z drugiej strony jaką "pomoc" ma prawda podświadomie odkrywana .
Czy mychą nie trąci oferta dla "młodych"?
Traktujemy Ich jak dzieci (sam się łapie na tym w stosunku do mojej latorośli,rocznik 85)-
Oni tworzą rodziny, budują podstawy egzystencji -w świecie wrogim dla takich działań .
Utarł się pogląd o małym zainteresowaniu sprawami społecznymi , brakiem udziału w życiu politycznym.
Ma to racjonalne uzasadnienie-
Nie sprowadzajmy obrazu "Młodych " do tego jakiej muzyczki posłuchuje-
To temat oboczny-
Tak pojmując, zasklepiamy się w mętnych i płytkich ocenach.
No, ale
9 Grudnia, 2010 - 14:23
tak czy inaczej wymienić się pogladami zawsze można. Wyznaję tezę, że zmieniaja się technologie, ale ludzka natura nie za bardzo; już starożytni mieli problemy bardzo podobne do naszych (mówię o wielu różnych aspektach życia społecznego).
oczywiście Harcerzu ..
9 Grudnia, 2010 - 14:28
Oczywiście Harcerzu ..że muzyka dla niektórych o "drewnianych uszach" to zbędny balast ..
Muza to tak ..głośno , ciemno ..i strasznie ..zakropione jointem bądź odpowiednią ilością browarów ..
Skutek - otumaniony i odmóżdżony , bezwolny leming.
Nie po darmo zapodałem wspomnienie o guru naszej mainstreamowej awangardy - niejakim Owsiaku ..
On już wie najlepiej co w ramach dodatkowego bodźca pobudzi tych jeszcze niezdecydowanych młodych ..a gniewnych ..do wejścia w ten ściek zwany pop-chałturą i popłynięcia z prądem .
Dużo nie trzeba by młodzi kupili ową straszną dewizę "Róbta co chceta" i przyjęli jako własny sposób na życie ...
To nie mętny i płytki ocean ..to rwąca i pełna wirów rzeka zwana lewactwem ..
Muzyka w tym kontekście pełni rolę zmiękczacza - katalizatora..
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Max, Andruch 2001,
9 Grudnia, 2010 - 14:41
Dzięki za pomoc. Dzięki Wam będę skuteczniejszy.
Andruch :)
9 Grudnia, 2010 - 14:45
Kiedy zobaczyłam Owsiaka pierwszy raz w programie "Kręcioła" miałam 12 lat i przez kilka następnych lat pan w czerwonych okularach robił mi wodę z mózgu. Może to temat na mój kolejny blog?
pozdrawiam
:)
Re: Andruch :)
9 Grudnia, 2010 - 15:00
Po co propagować Kiłe?
Myśle. Zadaniem człowieka jest szukanie i przedstawienie alternatywy .
Twój pesymistyczny w duchu wpis jest właśnie pokłosiem tak pojmowanej rzeczywistości .(zakładam -pewną prowokacje w nim )
Wiadomym jest w młodych żyłach szybciej krew płynie - porzuć więc "ściekowe" opisywanie i odnoszenie się w dyskursie do zjawisk narzuconych.
Promuj te , zdaniem Twoim autentyczne i czyste.
piszesz - atakując. Tym
9 Grudnia, 2010 - 14:51
piszesz - atakując.
Tym samym zamykasz się na to co idzie dalej-
Każdy musi przejść "faze" -
Doświadczenia gromadzi się przez całe życie-
Istotne jest co im oferujesz w zamian .
Zakazy do niczego nie prowadzą, budujesz nim mur nie do przejścia.
Nie będę odnosił się do prezentowanej przez Ciebie osobliwości.
Muzyka jako część kultury nie jest przedmiotem moich osądów-
Brak natomiast alternatywnej drogi to już Nasz- Twój i mój grzech .
Nasza misja to nie narzucanie zachowań i wzorców ale prezentacja w sposób komunikatywny z "Młodymi".
"Młody" ma też znaczenie pejoratywne bez należytej argumentacji na wstępie rozmowy z Tym pokoleniem.
Pamiętaj rocznik 81 - to już 30lat .
Nie można zamykać się w oglądzie tematu .
Zwracanie uwagi na niszowe środowiska jest PO myśłi "scieku"
Nie kto inny promuje Owsika jak "ściek" i oburzeni "krzyżowcy" ,którzy w odwecie stosują śmieszne metody -z punktu widzenia nauki .
Ta amatorszczyzna w działaniach jest widoczna między innymi w propagacji Radja Maryja.
Uwikłani w ideologiczny spór zamykamy drogę do rzeczowej analizy i argumentacji .
Celem jej powinno być "Primo non nocere"
Re: piszesz - atakując. Tym
9 Grudnia, 2010 - 15:17
To ja sobie pozwolę na dłuższy wpis, tym razem z perspektywy rocznika 72 ;). Odnośnie muzyki oraz innych rzeczy :)
Nie sądzę, aby było tak, jak niektórzy piszą.
Popkultura ma swoją rolę w kształtowaniu mentalności ludzi młodych, (ale i starszych!). Słusznie i wielokrotnie "docenianą".
Ale sama muzyka...
Wychowałem się na muzyce, którą wielu dalej uważa za swoisty "zaczyn zła" - ponieważ taka mi się podobała, a i dalej sentyment pozostał.
Rock, metal, heavy metal (ale też muzyka poważna, tak dla równowagi) - i, jednak, wyrosłem na przyzwoitego człowieka (a przynajmniej mam taką nadzieję).
To dość naturalne, że w pewnym wieku młodzież buntuję się przeciwko zastanym wzorcom. Tak po prostu jest.
Stąd przeróżne subkultury, mniej lub bardziej szokujące kreacje w ubiorze - jeśli spojrzymy wstecz, tego typu zjawiska miały miejsce zawsze.
Problem, wydaje mi się, leży gdzie indziej.
Co zawsze było jednak marginesem, tak jak dzieci-kwiaty, muzyka i ideologia punków - teraz zostało zaakceptowane przez mainstream i jest lansowane.
Tak jakby dorosła (mentalnie) część społeczeństwa postanowiła zrezygnować z propagowania swojego modelu na korzyść akceptacji "buntowników".
To nie robi dobrze ani tym, którzy odczuwają nieprzepartą potrzebę kontestacji zastanego ładu (tym młodym), ani, z ducha i z wieku, "konserwatystom".
Prosty i oczywisty mechanizm został zaburzony, trwa festiwal promowania rzeczy miernych, kiepskiej muzyki, durnych filmideł, pseudo-ambitnych książczyn (co to jest taki Dan Brown, przepraszam???), generalnie: nieuctwa i głupoty.
Tak kończy się próba "przykrojenia" wzorców do gustów większości. Bo popularne rzadko znaczy wartościowe.
To, że Michael Jackson (będę już konsekwentnie trzymał się przykładów z tej dziedziny, aczkolwiek kwestia jest dużo bardziej złożona i dotyczy całego "life-style") sprzedał 100 mln płyt (dobrze pamiętam?) nie robi z niego wielkiego artysty.
Oczywiście można go lubić bądź nie (NIE!:)), kwestia gustu - ale argumentacja po linii: jak większość akceptuje to musi być dobre... - prowadzi do zalewu szmirą i tandetą.
Na ile winę za ten stan rzeczy ponoszą, oprócz mediów, po prostu rodzice - to też sprawa otwarta i do dyskusji. Ale od odpowiedzialności nie da się uciec, można się tylko zastanawiać nad jej skalą.
A na ile przyczynił się konsumpcjonizm postkapitalistycznego społeczeństwa...
Zasadniczo - to też temat na osobną, uporządkowaną notkę.
Tutaj tylko luźne impresje i hasła.
Re: Re: piszesz - atakując. Tym
9 Grudnia, 2010 - 15:35
Zgoda. Kolej rzeczy naturalna.
Obecna sytuacja jest diametralnie inna .
Buduje się "ikony" w opozycji .
Narzucając większości tandetny produkt w sposób zorganizowany i naukowy -
Mamy przykłady zastosowania freudowskich "nauk"
Ośrodki budujące swoją pozycje na sprzeciwie wobec takich metod napędzają dalej to zjawisko -.
Brakuje autorytetów a pozostały autorytarne metody.
Doprowadzono do sytuacji jak ze starego dowcipu.
dwóch panów omawia swoje pragnienia na widok blondyny-
1 z taką to w krzaki ,2 i z buta i o ziemię .
co z ciemną masą ? bezwolną wobec sytuacji?
Nie pozostawia się trzeciej drogi.
Musisz się deklarować - stąd częsta ucieczka lub po prostu akceptacja sytuacji ze wskazaniem (dla spokojności) na wyrafinowane działanie.
Że świat idzie w złą stronę - wielu twierdzi.
Nie ma Tych zdolnych przestawić leninowskie "zwrotnice historyji"
Re: Re: Re: piszesz - atakując. Tym
9 Grudnia, 2010 - 16:07
Odpowiadam, poniekąd, u siebie, żeby naszej miłej Gospodyni już nie śmiecić przydługimi wpisami :)
"Primo non nocere"
9 Grudnia, 2010 - 15:29
POdaj "bracie" cyrkiel i ekierkę ...
egalite fraternite liberte...
"Primo non nocere"
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Re: "Primo non nocere"
9 Grudnia, 2010 - 15:35
Teraz nawet ja zacząłem się głośno śmiać :).
Świetne...... :)
Nie wnikając w meritum sporu, sam dowcip - przedni :)
Re: "Primo non nocere"
9 Grudnia, 2010 - 15:50
Wspominałeś wcześniej (gdzieś) o dobrym wychowani-
Czy aby rozumiesz jak bardzo sam naruszasz te zasady ?
Nie wymagaj od innych tego czego sam nie potrafisz zrobić-
Do mnie? Jeśli Cie
9 Grudnia, 2010 - 16:08
Do mnie?
Jeśli Cie uraziłem - przepraszam.
Zaręczam, że podobnie zareagowałbym na ten wpis, gdyby był kierowany do mnie.
masz kłopot? cierpliwie
9 Grudnia, 2010 - 16:15
masz kłopot?
cierpliwie tłumaczę -
piszemy w "drzewkach"
można w nich pisać i nawiązywać do "wątku Drzewka" w nawiązaniu do przewodniego wpisu"ten o pokoleniu 81" (przypominam)
Mnie trudno urazić -
Przyznać się jest cnotą .
obraza, wobec ułomności netowych pogaduszek jest dyskusyjna.
To tyle :)
Pozwolisz -Bez urazy:)
Re: "Primo non nocere"
9 Grudnia, 2010 - 16:11
[quote=Harcerz]Wspominałeś wcześniej (gdzieś) o dobrym wychowani-
Czy aby rozumiesz jak bardzo sam naruszasz te zasady ?
Nie wymagaj od innych tego czego sam nie potrafisz zrobić-
[/quote]
Wszak jesteś mistrzem "kwadratowych" jaj , skąd zatem ta drobnomieszczańska maniera ...
;-)
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andruch- bez urazy:) Pienisz
9 Grudnia, 2010 - 16:18
Andruch- bez urazy:)
Pienisz się i pieniaczysz :)
Tu piszemy o "81"
Jeśli nie masz argumentów skończ ten taniec wygibaniec
Primo-
Pamiętam scena z filmu - na argumenty z widowni ktoś pierdnął - o to chodzi :(
@ Harcerzu
9 Grudnia, 2010 - 16:44
Jakbyś czasem zapomniał , gwoli przypomnienia , nie jesteś "gospodarzem" tego wątku ..
Stąd nie odsyłaj mnie do wszystkich diabłów skoro trzymam się jak najbardziej głównego tematu.
Ale dzięki i za przypomnienie.
W temacie "bąków" znowuż nie czuję się na "siłach" ,
....
;-)
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Harcerzu! Czuwaj! Lara, 8
9 Grudnia, 2010 - 16:52
Harcerzu! Czuwaj!
Lara, 8 grudnia, 2010 - 21:38
Gówno prawdę wyczytasz w GW
"W temacie "bąków" znowuż nie czuję się na "siłach" ,"-a jednak :)
Golono strzyżono ?
Jak to wszystko wygląda w świetle - sam oceń :)
Pozostaje do usług :)
@ Harcerzu
9 Grudnia, 2010 - 17:00
[quote=Harcerz]Harcerzu! Czuwaj!
Lara, 8 grudnia, 2010 - 21:38
Gówno prawdę wyczytasz w GW
"W temacie "bąków" znowuż nie czuję się na "siłach" ,"-a jednak :)
Golono strzyżono ?
Jak to wszystko wygląda w świetle - sam oceń :)
Pozostaje do usług :)[/quote]
Zatem niecierpliwie czekam na Twoją konkluzje ..
;-)
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Oto ona . Rocznik 81- to
9 Grudnia, 2010 - 17:05
Oto ona .
Rocznik 81- to mięso armatnie w łapskach ludzi takich Jak TY.
Ha ha ha
9 Grudnia, 2010 - 17:22
[quote=Harcerz]Oto ona .
Rocznik 81- to mięso armatnie w łapskach ludzi takich Jak TY.
[/quote]
Jesteś w błędzie , już nie jest w żadnych łapskach , Ona jest wolna.
Nie można być człowiekiem zniewolonym kierując się własną nieprzymuszoną wolą
..
a co więcej możliwość właśnie korzystania z niej ..
;-)
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Re: POKOLENIE 1981
9 Grudnia, 2010 - 15:21
PS. Witamy na Niepoprawnych :)
dzięki za miłe powitanie :)
9 Grudnia, 2010 - 15:47
:)
@Laro . .;-)
9 Grudnia, 2010 - 16:18
Poznałaś co to smak wolności , gorzej utrzymać się na tym kursie..
Mam takie ( wewnętrzne) przekonanie że darmo "skóry" nie sprzedasz ..
Od swoich synów nigdy nie wymagam rzeczy niemożliwych , natomiast tylko tego jednego by cokolwiek czyniąc dali z siebie wszystko na co ich w danej chwili stać ..
Więcej przecież nie trzeba ..
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Witam ...
10 Grudnia, 2010 - 14:19
... wszystkich.
Na wstepie chcialbym przeprosic Lare za wykozystanie komentazu w nie do konca wlasciwy sposob. Niestety nie prowadze wlasnego blogu i jest to pierwsza taka inicjatywa z mojej strony.
O co chodzi:
Bedac na NP przez krotka chwile (a znalazlem sie tu z konkretnych powodow, o ktorych napisze troche nizej) zauwazylem ze jest pewna tematyka ktora powraca.
Mianowicie jest to tematyka pokolen lat 80/90.
Ponizej podaje zrodla:
Wiec jak juz wspomialem, znalazlem sie na NP z pewnego powodu: poszukiwanie prawdziwej historii polski. Urodzony w 1979, a tym bardziej jako dziecko emigrantow (do Niemczech) tylko "liznelem" historii w wykonaniu Polskim, za to dostalem pelen pakiet histori europy z punktu widzenia Niemiec.
No i tu juz pierwsze rozczarowanie !!! Jak to, ze niby Polska nie wygrala II WS ?!?!?
A co z Klosem? A co z zaloga RUDY 102 ?
Tak wiec, jak wiekszosc mlodych nastolatkow, zaczelem traktowac historie jako cos czego trzeba sie nauczyc na pamiec zeby dostac dobre oceny ... i tyle.
Dopiero niedawno (jakies 15 lat po szkole) zaczal nurtowac mnie pewien "glod". Zaczelo mi przeszkadzac ze nie czytalem trylogii Sienkiewicza, Mickiewicza, Prusa oraz tych wszyskich innych ksiazek ktore rowiesnicy w kraju czytali "z przymusu".
W miare przerabiania zaleglyc lektur cos sie stalo ... cos sie zaczelo budowac we mnie ... nie rozumialem co to jest. Pozostawal "glod", ktory przyslowiowo rosl w miare "jedzenia" (tu czytania).
Niestety ten glod bardzo niedoleznie zaspakajalem, poniewaz nie wiedzialem czym sie kierowac, co czytac, co wiezyc. Skutkowalo to "czytaniem co sie da".
W zwiazku z tym ( i tu wracam do "chcialbym przeprosic Lare za wykozystanie komentazu w nie do konca wlasciwy sposob") chcial bym zapytac czy NIEPOPRAWNI mogliby wziasc pod uwage jakas "kampanie edukacyjna" w formie polecanych autorow lub / i ksiazek (z linkami jesli eBook jest dostepny) dla tegoze pokolenia.
Jak wspominalem nie jestem blogerem i nawet nie osiagnelem pelnego podstawowego wykrztalcenia w jezyku Polskim, dla tego pokornie chyle czolo przed krytyka na temat ortografii, gramatyki lub Polskich trzcionek (tak chyba "fonty" tu sie okresla).
Moze nawet sie sam troche we wlasnej wypowiedzi zagubilem, ale mam nadzieje ze ktos rozumie o co mi chodzi.
Z wyrazem szacunku
Chris
to mamy dylemat:) cokolwiek
10 Grudnia, 2010 - 14:38
to mamy dylemat:)
cokolwiek przeczytasz i tak nie jest odwzorowaniem pełnym.
Stąd. Liznąć Marksa nikomu nie zaszkodzi:)
Czytać i myśleć-
Zobacz jak wielu Tu (uważasz) identyfikuje się z guru w różnych postaciach.
My Polacy- naród zapatrzony w "ikony"
Obrazoburcze jest publiczne dociekanie prawdy materialnej.
Witaj Chris :)
10 Grudnia, 2010 - 14:47
Jeśli mogę coś Ci zaproponować, to czytanie polskiej prasy. Kiedyś ktoś mi polecił "Gazetę Polską" http://www.gazetapolska.pl/
Masz tam dodatki IPN, znajdziesz tam wielu ciekawych autorów i sporo polecanych książek. Niestety tego typu prasa jest niszowa,ciągle przeważają liberalno-lewicowe media, popierające ofensywę anty-wartości. Po czerwcu 1989 r. doszło do wyjątkowo silnego wzmocnienia lobby antypatriotycznego w mediach. Ale to już osobny temat
pozdrawiam
Witaj Lara
10 Grudnia, 2010 - 15:00
Gazeta Polska na stale gosci w moim codziennym "przegladzie prasy"
Co mnie jednak ciekawi:
W jaki sposob "budza" sie inni ludzie w moim wieku?
Jaka sciezka "oswiecenia" kierowalas sie osobiscie zeby uzupelnic swoja wiedze? Mialas wsparcie rodziny, przyjaciol ... czy tez twoje pierwsze kroki do zrozumienia (bo w moim prypadku tak) prowadily przez goole, wikipedia.
Bardzo mnie to ciekawi.
qtl { position: absolute; border: 1px solid #cccccc; -moz-border-radius: 5px; opacity: 0.2; line-height: 100%; z-index: 999; direction: ltr; } qtl:hover,qtl.open { opacity: 1; } qtl,qtlbar { height: 22px; } qtlbar { display: block; width: 100%; background-color: #cccccc; cursor: move; } qtlbar img { border: 0; padding: 3px; height: 16px; width: 16px; cursor: pointer; } qtlbar img:hover { background-color: #aaaaff; } qtl>iframe { border: 0; height: 0; width: 0; } qtl.open { height: auto; } qtl.open>iframe { height: 200px; width: 300px; }@Chris
10 Grudnia, 2010 - 15:12
To jest dość ciężkie zadanie - stworzenie takiej listy lektur.
Choćby dlatego, że każdy z nas czytał (i czyta) trochę inne rzeczy (aczkolwiek może o podobnej wymowie).
Z kolei, gdybyśmy chcieli wymienić książki ważne, ja sam byłbym w stanie umieścić tam minimum kilkadziesiąt tytułów, a inni pewnie by się dołożyli :).
Ale, powolutku i do przodu, nie należy się załamywać :).
Dodatkowym problemem jest to, że aby wyrobić sobie własną, miarodajną opinię na dowolny temat trzeba sięgnąć po kilka źródeł, porównać, zestawić, bo każdy autor zazwyczaj przedstawia tylko część problematyki...
Ale tak:
Jeśli interesuje Cię, co podziało się z Polską po 1989 roku i nie tylko, sięgnij na początek po dwie książki:
- Rafał Ziemkiewicz - "Michnikowszczyzna. Zapis choroby"
Dowiesz się o co chodzi z różowym salonem oraz wielu ciekawych rzeczy z ratunku "what's up".
- Waldemar Łysiak - "Rzeczpospolita kłamców - Salon"
Do ewentualnych krytyków wśród Niepoprawnych :).
Od czegoś trzeba zacząć :).
Zdaję sobie sprawę, że o obu autorach można różne rzeczy powiedzieć (choć ja osobiście obu cenię), ale przynajmniej polecam książki dobrze napisane :).
PS. Bardzo nam miło, że gościsz na Niepoprawnych, Chris.
Pozdrawiam
Dziekuje bardzo Max
10 Grudnia, 2010 - 15:24
Mam do ciebie sympatie przez fakt ze mojego malego synusia nazwalismy Maximilian. ;-)
chodzi mi dokladnie o takich jak Ziemkiewicz i Lysiak, bez NP nigdy bym nie wiedzial o ich istnieniu, o tworczosci nie wsponme.
Bo widzisz, Lara twierdzi (cos czuje ze to negatywnie brzmi, ale nie jest to moim celem) ze miala ciezko przedzierajac sie przez "propagande" a wychowala sie w kraju (choc to tylko przypuszczenie) i teoretycznie miala dostep i osoby do pomocy w poszukiwaniu.
Jak tu sie do tego dobrac jako mlody czlowiek w ktorym Polskosc byla, moze nie tyle tlumiona, ale napewno zapuszczana i pozostawiona pewnej wegetacji.
Nikt mnie nie wsiperal, nikt nie rozumie czemu jako "niemiec" sie tym wogule chce zajmowac. Rodzina sie po prostu wtopila w ta "niemieckosc" i im dobrze z tym.
Ja nie .... mi to sie krzyczec chce !!!!
Pozdrawiam
qtl { position: absolute; border: 1px solid #cccccc; -moz-border-radius: 5px; opacity: 0.2; line-height: 100%; z-index: 999; direction: ltr; } qtl:hover,qtl.open { opacity: 1; } qtl,qtlbar { height: 22px; } qtlbar { display: block; width: 100%; background-color: #cccccc; cursor: move; } qtlbar img { border: 0; padding: 3px; height: 16px; width: 16px; cursor: pointer; } qtlbar img:hover { background-color: #aaaaff; } qtl>iframe { border: 0; height: 0; width: 0; } qtl.open { height: auto; } qtl.open>iframe { height: 200px; width: 300px; }
Re: Dziekuje bardzo Max
10 Grudnia, 2010 - 15:37
Wiesz, my byliśmy i jesteśmy indoktrynowani przez propagandę.
Od lat.
Niepoprawni to jedno z niewielu miejsc w sieci, gdzie ludzie nie wstydzą się mówić o swoim patriotyzmie z dumą.
To co dzieje się z Polakami tutaj, na jaką skalę trwa pranie mózgów - jest wręcz niewyobrażalne. Nawet mnie się nie chce wierzyć, że to jest możliwe i dzieje się realnie, mimo, że z uwagi na wykształcenie mam bardzo blisko do tego typu zagadnień (nie, dzięki Bogu nie pracuję w zawodzie:)).
Więc - nie bądź zdziwiony tym, co pisze Lara.
Kilka osób będących poza Polską pisało, że "z daleka widać lepiej". To może być prawda, zwłaszcza w odniesieniu do milionów ogłupionych Polaków w kraju. Autentycznie, ogarnia mnie zimna wściekłość, kiedy pomyślę, co tym ludziom zrobiono...
______
Obie książki, moim zdaniem, warte przeczytania, a połyka się je praktycznie "jednym tchem". Myślę, że gdzieś w sieci je znajdziesz bez problemu.
pozdrawiam
PS. Nick "Max" ma bardzo prostą genezę :). Po prostu, kiedy tworzyłem konto na NP studiowałem sobie, kolejną zresztą, biografię Robespierre'a :). I odrobinę skróciłem imię ;)