ŚWIATOWE FEMINISTYCZNE OSZUSTWO. ( II )

POGARDA DLA MĘSKIEJ POPULACJI. Dlatego media kreują dzisiaj model kobiety sukcesy - zagubionej w bezdusznym męskim świecie?. Wciąż rozbudzając jej na rozkosz apetyt, na seks bez żadnych zobowiązań. Błyskotliwą karierę w pracy zawodowej obiecują, owi przewrotni feminizmu architekci, rozochoconym kobietkom?. Dlaczego w biblijnym raju szatan w skórze wężowej nie uwodził mężczyzny, lecz kusił kobietę. Bo panie ze swej natury bardziej skłonne do grzechu. Lecz także dzisiaj, to one przysłowiową szyją - która męską głową kręci. One domowym księgowym, strategiem i urbanistą. Budżetu domowego dysponentem. One nauczyciela ale i lekarza potrafią wyręczyć. Od kobiety zaczyna się atmosferę rodzinną zatruwać, to jej się wmawia, że mężczyźnie jak temu psu, za grosz nie można ufać. Bo to dranie, szumowiny i dręczyciele kobiet bez wyjątku wszyscy. Niczego dobrego - kobieta nie powinna się spodziewać, po typie egoistycznym, zdeklarowanym męskim szowiniście. Więc przeciw męskim oprawcom, dręczone kobiety nieustannie mają się buntować. Przecież nie mogą cierpliwie poniżenia znosić, czy urazów draniom darować. Kobiety zasługują na więcej, lepszej nagrody prace kobiety są warte. Tylko powinny niezłomną osobowość zachować - niezmordowanie grać starą, wyświechtaną feministyczną kartą. Postępowa kobieta pamięta, że mężczyznę - jak ciacho można schrupać, niczym przedmiotu go używać. Święcie wierzą feministki wszystkie, że seks nie jest przywilejem małżeństwa, zmysłowa rozkosz - nie stanowi rekompensaty za trud macierzyństwa. Nagrody za oddanie poświecenie, rodzinie całej siebie. Miłosna ekstaza nie jest bonusem za bezgraniczne oddanie, za szczerą macierzyńską miłość. ŹRÓDŁO KOROZJI TRADYCYJNEJ RODZINY. Relatywizm i dowolność - prosta do obłędu droga!. Płeć na zawsze określona przez naturę i dożywotnio zdeterminowana?. No niekoniecznie!. Autorytety dzisiaj zapodają, że ludzką płeć, każdy człowiek może sobie dowolnie upodobać. Bo ludzka płeć jest jedynie - „konstrukcją społeczną”. Lecz oto dzieje się rzecz przedziwna, aż słychać złośliwy chichot dobiegający z czeluści piekieł. Na skutek tej feministycznej kuracji, gdy pod wpływem propagandy genderyzmu, kobieta neguje swego mężczyznę - sama staje się faceta substratem. Traci atrybuty kobiecości - przybierając jak na ironię - męskie cechy. Cóż kobietom przyszło z tego - tutaj nowoczesny feminizm swoje wady jak małpa na drabinie tyłek, odsłania. Feminizm pozbawia współczesne kobiety zaszczytnej roli żony i matki, nie ofiarując im nic w zamian. Redukując kobietę do funkcji pracownika najemnego, przedmiotu i obiektu erotycznego pożądania. Nurt feminizmu okazał się - nieprzyjazny człowiekowi i wywrotowy!. To rebelia przeciwko temu - co przyzwoite, temu co naturalne i zdrowe. Bunt który sprowadza - na ludzkość ogromną krzywdę. Jak sam Lucyfer postąpił architekt owego anty cywilizacyjnego ruchu. Masoński mentor mistrz chaosu i występku niedościgły. Ileż dobrego można dostrzec w akcie poświęcenia kobiety swojemu mężowi. Ile wzniosłych głęboko humanistycznych treści - zawiera się w trudzie macierzyńskiego oddania dla ukochanych dzieci. Może jednak nie do końca zaciekłym wrogom cywilizacji łacińskiej udało się wykoślawić i zdeformować obyczaje stare. Wdeptać w pył ziemi godność kobiety i świętość rodziny. Wyrwać z serc ludzkich Boga, trwale zagłuszyć w nich sumienie. Zohydzić sacrum - chrześcijańską wiarę.