TANIEC głuptaka

Obrazek użytkownika poeta
Humor i satyra

Poczułem się zainspirowany: 


 
i...... Fraszka na głuptaka
 
Są takie ptaki - głuptaki.
My mamy też jednego.
To Rysiu Swetru niejaki,
Bez uma potrzebnego.
 
A po co um głuptakowi ?
Po co mu jakaś wiedza ?
P tak tańczy jak mu zagrają.
Tak mają - bezumowi.
 
Im głupszy tym jest lepszy ptak
na smyczy bankstera.
 
Głuptak - filiżanka 
siem nam dziś narodził:
 
W cudowny bowiem sposób – bo znikąd – pojawił się nowy wybawca. To Rysiu Petru. Multimilioner z zasadami - który nie pozwoli na sparaliżowanie prezesa i rozdawnictwo pieniędzy przez Kaczyńskiego !
 
Ksywka swetru, rubikoń, kamerun.
Szósty król i milioner ! 
Czyli sługa banksterów i 
złodziej !

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Komentarze

to gap niebieskonogi (Blue-footed bobby). Aż żal porównywać głupiego Swetru z tym ślicznym ptakiem (choć zwanym gapem, czy głuptakiem). Ptak jest niewątpliwie bardziej interesujący!

Pzdr

Vote up!
3
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1516612

Drogi, zacny Poeto.

Popatrz, jak wspaniały jest nasz Stwórca Pan - stworzył i powołał do życia takie cudo natury, jakim jest :

BOY in BLUE BOOTS  ....!

Porównywanie tego ptaka do Rysia Petru....wybacz, jest nieuprawnione ? !

serdecznie pozdrawiam,

Marek

[video

:
Vote up!
3
Vote down!
0
#1516614

Maruś, oczywiście, Katarzyno, ani przez ułamek sekundy nie pomyślałem, że ptak Głuptak jest głupi. Jak to się mawiało - figura retoryczna..... Posłużyłem się tylko i wyłacznie TĄ figurą, nazwą gatunku, by podkreślić głupotę i debilizm debila, sługi banksterów, który każdym słowem wydalonym z siebie, podkreśla jeno jakim głupcem jest, jak bezdenna jest jego głupota. Głuptaki, jak i inne gatunki latających stworzeń, to są tak wspaniałe Dzieła Boże, że można je tylko podziwiać i chwalić Naszego Pana, Boga, Stwórcę Wszechrzeczy. Wczoraj właśnie byłem na swoim cmentarzu i obserwowałem dzikie Kanadyjskie Gęsi i dzikie kaczki, w tym jedną pekińską..... Rzuciłem im parę ziarenek, a właściwie to garstkę orzechów włoskich rozdrobnionych, które jadąc samochodem lubię sobie pogryzać. Byłem wczoraj wtedy na tym cmentarzu świadkiem wspaniałego widowiska. Otóż spacerowały sobie po zielonej trawie te gęsi, niewidoczne dla mnie, i te, które spacerowały przede mną (około 30 naliczyłem), nagle coś je przestraszyło. Dobiegł moich uszu warkot motoru jakiegoś, może motocykla a może samochodu co bez tłumika przejeżdżał drogą. A może ten gościu z cmentarza włączył jakiś agregat z tą właśnie intencją, by ptaki przestraszyć.....I nagle za pomników cmentarnych, zza drzew i krzewów, które tam w tym "parku", zaczęły się wzbijać w powietrze TE gęsi. Niesamowite piękno. I Natychmiast formują się pojedyncze ptaki w lecącą w popłochu "eskadrę"  latających, cudnych stworzeń. Kaczki dzikie nie wytstraszyły się. Chodziły sobie dalej po zielonej trawie Mojego Cmentarza.... A TE gęsi....To był fantastyczny widok. To było blisko rzeki. Za chwilę to poderwane do lotu, przerażone stado, ta eskadra dzikich gęsi znika mi z oczu, bo brzeg rzeki w tym miejscu jest wysoki, a one obniżyły swój lot nad wodę. 

Pewnie Głuptaki też tak cudnie potrafią latać. Przepraszam was Głuptaki. Ktoś kiedyś was tak paskudnie nazwał. Może tym nazywającym był głuptak K. Darwin, ten co to wymyślił nam małpę za praszczura, co to później rzeczona małpa ewoluowała i wyewoluował się Karolek z niej Darwin, no a później, znaczy dzisiaj, wyewoluowany szósty król - swetru zwany, czy też zwany rubikoniem.......A ja tylko użyłem tego słowa - głuptak, czyli nazwy gatunku cudownych latających stworzeń, do opisania człowieczej kreatury. osobnika, który głuptakiem, głupcem do kwadratu jest. Do n tej potęgi, co udowadnia każdym wypowiedzianym publicznie słowem. Łajdak i głupiec to tylko dwa miana opisujące tę wstrętną kreaturę. Litania może być długa.........

A ja widziałem na moim Cmentarzu dzień wcześniej trzy białe, chyba żurawie. Brodziły sobie koło takiej wody, gdzie także jakieś wysokie trawy wodne. Nie wiem jaką botaniczną nazwę ta trawa nosi. Coś pośredniego między trzcinami a szuwarem. Zrobiłem parę zdjęć i przy okazji powieszę tutaj . A te białe żurawie brodziły sobie - jeden był bliżej mnie i mogłem go obserwować. Później poderwał się do lotu, dołączył do dwójki, która sobie dalej brodziła. Ja wciąż obserwowałem, i za parę minut, kolejno, wzbiły się cudne białe, wielkie ptaki w powietrze. Odleciały w stronę tej rzeki, nad którą mój cmentarz...... Jeśli już jestem przy tym ptasim temacie, to muszę wspomnieć o filmie, o dwóch filmach. Pierwszy wspaniały film dotykający swą treścią życia Dzikich Kanadyjskich Gęsi, nosi tytuł "Daleko od domu".... Drugi film produkcji australijskiej, opowiada o niezwykłej przyjaźni małego chłopca i pelikana. Tytuł angielski chyba "Storm boy". Po polsku zdaje się można znaleźć na You Tube jak się wrzuci hasło: "Chłopiec z burzy".... I coś chyba wskoczy, zajawka tego filmu, jak się wpisze w wyszukiwarkę Mr. Percival..... 

https://youtu.be/k7bkqGvpb4A

To imię tego pelikana. Oba filmy są bardzo piękne. Niby dla dzieci. Ale przecież nie tylko. Dotykają swą treścią rzeczy pięknych, niezwykłych, i każą nam zadumać się nad pięknem naszego świata. Nad Mocą Stwórcy, Który TO wszystko Uczynił dla nas - ludzi. Tam w Edenie. Dzięki Ci Panie. Przepraszam was Głuptaki. Wspaniałe piękne ptaki. Przepraszam Was Przyjaciele Moi Niepoprawni, Przepraszam Ciebie Katarzyno, Przepraszam Ciebie Maruś, za to niefortunne może moje skojarzenie. Raz jeszcze powtórzę - głupcem bez uma jest ta KODząca kreatura o nazwisku Ryszard Petru !

GŁUPTAKI, WY jesteście wspaniałe, cudowne ptaki........ i w tańcu i w locie

A tutaj:

 https://youtu.be/H0fIYAt0SCQ

Elvis Presley bis ?

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1516623