PAMIĘCI WIELKIEGO WIESZCZA
...........Pomnik Adama Mickiewicza był gotowy już w 1949, ale oficjalnie odsłonięto go dopiero 28 stycznia 1950 r. na zwieńczenie obchodów Roku Mickiewiczowskiego. Uroczystościom, w których uczestniczyli prezydent Bolesław Bierut, najwyżsi rangą przedstawiciele KC PZPR, Sejmu, rządu i korpusu dyplomatycznego, przewodniczył Władysław Broniewski. „Odsłaniając dziś pomnik poety w odbudowującej się naszej stolicy, chciałoby się powiedzieć [...]: książki twoje wędrują pod strzechy, ziściły się twoje prorocze słowa. We wszystkich krajach wzmaga się walka ludu pracującego o wolność. Wolność powszechna zwycięży!” – powiedział Bierut w przemówieniu. Na zwieńczenie uroczystości odegrany został Mazurek Dąbrowskiego.
Katarzyna Dzierzbicka
Źródło: MHP
https://dzieje.pl/aktualnosci/120-lat-temu-odslonieto-warszawski-pomnik-...
Dziś 28 Stycznia przypada rocznica odsłonięcia zrekonstruowanego pomnika Naszego Wieszcza. Ten pierwszy pomnik zaprojektowany przez Cypriana Godebskiego został odsłonięty 24 Grudnia 1898 w stulecie urodzin Mickiewicza.
us.search.yahoo.com/yhs/search?hspart=itm&hsimp=yhs-001&type=smy_ydef_18_27_xtn_ag24292&p=poezja%20adama%20mickiewicza¶m1=1¶m2=f%3D4%26b%3Dchrome%26ip%3D24.115.144.246%26pa%3Dsearch-manager%26type%3Dsmy_ydef_18_27_xtn_ag24292%26cat%3Dweb%26a%3Dsmy_ydef_18_27_xtn_ag24292%26xlp_pers_guid%3D%26xlp_sess_guid%3D984666ac-7fce-4596-a1fd-cdd4d65cfd99%26uref%3D%26abid%3D20166%26xt_abg%3D24292%26xt_ver%3D10.1.4.56%26ls_ts%3D1531011272#01DZQ9Z2R2AFFAHZWZV6HG2CHB
&
Popatrzmy, Posłuchajmy maleńkiego
:
https://www.youtube.com/watch?v=6J9om4jfov8
&
RODZINNY DOM
:
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1434 odsłony
Komentarze
Zygmunt Krasiński opowiada o spotkaniu politycznym
29 Stycznia, 2020 - 14:02
W liście do Delfiny Potockiej z 20 marca 1848 roku Zygmunt Krasiński opowiada o spotkaniu politycznym, które odbyło się w jego mieszkaniu. Obecni byli na nim Adam Mickiewicz, Eliza Krasińska, Norwid i przyjaciel Krasińskiego Stanisław Małachowski. W liście tym opisuje Krasiński co powiedział owego wieczoru Mickiewicz:
„Polski nie będzie już. Połączą się Czechy, Moskale i Polacy… Narodowości zaginą, stopią się. Zachodnia łacińska ogłada…przeklętą…rzymski język, rzymska literatura…i kościół odrzuconym jest. Szlachta Polska to najemcy!…Dziś ono plemię obce, ona szlachta musi się rozsypać, zaginąć, zniknąć….Wszelka przeszłość herezją, wszelka tradycja, jeśli nie jest pogańska, grzechem jest. Imię Polska nawet skazane jest na śmierć i zgubę…. Może to gorzkie prawdy, ale taka wola jest Boża, takie objawienie jej. Gorzkie przecież ojczyźnie żydowskiej było chrześcijaństwo….Szlachta….musi wykorzenioną być! Wszystko cokolwiek było, musi przestać być….o to przyszłość świata, oto zbawienie, oto życie!”
Norwid w liście do gen Skrzyneckiego tak osądził TEN występ Mickiewicza:
„ znalazłem go jako najpotężniejszym oszukańcem, jakiego przykładu dotąd nie ma.. Ten człowiek straszny jest dla Polski..”http://wolna-polska.pl/wiadomosci/adam-mickiewicz-czego-polakom-wolno-wiedziec-2017-04
MOCARSTWO ANONIMOWE (ANKIETA W SPRAWIE ŻYDOWSKIEJ)
ZEBRAŁ ADOLF NOWACZYŃSKI
fragment ze str. 306
Żydowskie pochodzenie Adama Mickiewicza po kądzieli stwierdza
wyraźnie i dobitnie nikt inny jak hrabia Ksawery-Korczak-Branicki
w swojej książce „Brama pokuty“ ktora w języku francuskim
wyszła p. t. „La porte de ponitence“. Donosi on, że Barbara
Mickiewiczowa była „neofitką świeżej daty“ i że wielki Adam
mu sam powiedział, że jest „na poły Lechitą, na poły Izraelitą,
i z tego jest dumny".
Sam Mickiewicz czyni o swojem obcem pochodzeniu raz
wzmiankę w swojej poezji — znane enigmatyczne miejsce w Dziadach
„z matki obcej4*, a „imię jego czterdzieści i cztery” odnosi
się do faktu, że matka poety była obcą dla Polski, a imię poety
w języku matki przedstawia wartość cyfrową czterdzieści cztery
(a—dm.—w hebrajskim niema samogłosek, „d“ ma w alfabecie hebrajskim
wartość 4, „m“—40).
Jeśli przyjmiemy, co się mimowoli ze względu na czas nasuwa,
że matka Adama była frankistką, lub pochodziła z rodziny
frankistow, zdołamy zrozumieć dopiero podkład rasowy owej erupcyjnej
siły rasowej, źrodło owego dziwnego mistyczmu rzadkiego
u Lechitow—tak charakterystyczne dla wielkiego wieszcza: Mickiewicz
w chwilach uniesienia przemawiając, pisze Lenartowicz,
robił wrażenie człowieka wschodniego, krola namiotow, mowiącego
nie o Polsce, lecz o Palestynie.
P.S. Adam Mickiewicz, frankista, prawdopodobnie znający Talmud miał niezłe odloty szczególnie na starość w Paryżu. To fakt. A co do telepatii to licho nie śpi i tylko czeka aby się z nim zadać,
Szczęść Boże
panMarek
Panie Marku,
Komentarz ukryty i zaszyfrowany
Komentarz użytkownika Verita został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
29 Stycznia, 2020 - 18:23
Verita
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika panMarek nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Co racja - to racja!29 Stycznia, 2020 - 18:48
Szanowna Pani, wystarczy spojrzeć na jego portret "na Judahu skale" żeby nie mieć żadnych wątpliwości co do tej kwestii.
Poza tym ta ucieczka przed Powstaniem Listopadowym (rypanie po drodze mężatek) jest jakże charakterystyczne dla żyda.
O "dziele życia", Pan Tadeuszu nie wspomnę, bo nikt jeszcze tak nie ośmieszył Sarmatów jak on w tym pamflecie. Szkoda, że nie napisał czegoś takiego o żydach. Jedyny żyd ujęty w tym pamflecie, nazwany Jankiel, jest wprost jak z Nieba wzięty.
Nawet wybitny Sergiusz Piasecki w "Zapiski oficera Armii Czerwonej" nie przebił w ośmieszaniu wroga, tego "dzieła życia", szurniętego (w końcówce życia) Adamka.
panMarek
Nie tylko Verita ale także inne przygłupy (czy małpy) na blogu
30 Stycznia, 2020 - 17:57
znają "historię" jedynie z biblii, ups - z blogu - Dakowskiego.
Na temat Piłsudskiego na razie nie ma co dyskutować.
Na temat Mickiewicza - tym "nauczonym" warto przypomnieć, że Mickiewicz w pewnym okresie znalazł się pod znaczącym wpływem szarlatana - Towiańskiego. Te "profetyczne wizje" - to właśnie wizje Towiańskiego, a najprawdopodobniej jego mocodawcy - Rosji.
Miałam niewątpliwe szczęście przeczytać fragment pamiętników dr Jana Stella-Sawickiego (pseudonim "Pułkownik Struś"), w którym opisywał spotkanie z Kołem Towiańczyków i praktyki "inicjacyjne" Andrzeja Towiańskiego - przekazującego uczestnikom "swojego ducha".
Mickiewicz "wierzył" w Towiańskiego, ponieważ ten miał korzystny wpływ na zdrowie i samopoczucie jego żony, Celiny.
I teraz - "coś" dla Verita-sów:
Mickiewicz, w swoim cyklu wykładów poświęconych literaturze słowiańskiej, które w latach 1841-44 wygłosił w College de France krytykował Kościół Katolicki za sprzeniewierzenie się zasadom pierwotnego chrześcijaństwa, nadmierny dogmatyzm, skodyfikowanie wszystkich aspektów wiary, doraźne politykierstwo papieży. Jednocześnie jako jeden z najaktywniejszych przywódców Koła Sprawy Bożej skupiającego zwolenników Andrzeja Towiańskiego, nawoływał do odnowienia Kościoła zgodnie z ideami głoszonymi przez tę sektę, m.in: autentyczne naśladowanie Chrystusa, wprowadzenie świeckich form kapłaństwa, wiarę w odkupienie win świata przez męczeństwo narodu polskiego (mesjanizm narodowy). (por. http://www.edusens.pl/edusensacje/dziela-mickiewicza-w-indeksie-ksiag-zakazanych)
Verita - "biszopka" czy "pastorka" od biblii dakowskiego też zapewne wyznaje i głosi krytykę KK - po Vaticanum II.
Ciekawe do jakich czasów w historii Kościoła należałoby się cofnąć, aby być ortodoksyjnym chrześcijaninem.
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
PYTANIE i ODPOWIEDŹ
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika panMarek został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
30 Stycznia, 2020 - 18:20
PYTANIE: "Ciekawe do jakich czasów w historii Kościoła należałoby się cofnąć, aby być ortodoksyjnym chrześcijaninem?"
ODPOWIEDŹ: Do A.D. 1958.
Nieszczęściem dla Polski jest bardzo niski (lub nawet żaden) poziom wykształcenia Polaków i to praktycznie w każdej dziedzinie. Przykładem ta pani która potrafi wszystkich wyzywać a ma tak pusto we łbie jak dała temu dowód.
panMarek
Nie tylko Verita ale także inne przygłupy (czy małpy) na blogu
30 Stycznia, 2020 - 18:01
znają "historię" jedynie z biblii, ups - z blogu - Dakowskiego.
Na temat Piłsudskiego na razie nie ma co dyskutować.
Na temat Mickiewicza - tym "nauczonym" warto przypomnieć, że Mickiewicz w pewnym okresie znalazł się pod znaczącym wpływem szarlatana - Towiańskiego. Te "profetyczne wizje" - to właśnie wizje Towiańskiego, a najprawdopodobniej jego mocodawcy - Rosji.
Miałam niewątpliwe szczęście przeczytać fragment pamiętników dr Jana Stella-Sawickiego (pseudonim "Pułkownik Struś"), w którym opisywał spotkanie z Kołem Towiańczyków i praktyki "inicjacyjne" Andrzeja Towiańskiego - przekazującego uczestnikom "swojego ducha".
Mickiewicz "wierzył" w Towiańskiego, ponieważ ten miał korzystny wpływ na zdrowie i samopoczucie jego żony, Celiny.
I teraz - "coś" dla Verita-sów:
Mickiewicz, w swoim cyklu wykładów poświęconych literaturze słowiańskiej, które w latach 1841-44 wygłosił w College de France krytykował Kościół Katolicki za sprzeniewierzenie się zasadom pierwotnego chrześcijaństwa, nadmierny dogmatyzm, skodyfikowanie wszystkich aspektów wiary, doraźne politykierstwo papieży. Jednocześnie jako jeden z najaktywniejszych przywódców Koła Sprawy Bożej skupiającego zwolenników Andrzeja Towiańskiego, nawoływał do odnowienia Kościoła zgodnie z ideami głoszonymi przez tę sektę, m.in: autentyczne naśladowanie Chrystusa, wprowadzenie świeckich form kapłaństwa, wiarę w odkupienie win świata przez męczeństwo narodu polskiego (mesjanizm narodowy). (por. http://www.edusens.pl/edusensacje/dziela-mickiewicza-w-indeksie-ksiag-zakazanych)
Verita - "biszopka" czy "pastorka" od biblii dakowskiego też zapewne wyznaje i głosi krytykę KK - po Vaticanum II.
Ciekawe do jakich czasów w historii Kościoła należałoby się cofnąć, aby być ortodoksyjnym chrześcijaninem.
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
PYTANIE i ODPOWIEDŹ
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika panMarek został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
30 Stycznia, 2020 - 18:18
PYTANIE: "Ciekawe do jakich czasów w historii Kościoła należałoby się cofnąć, aby być ortodoksyjnym chrześcijaninem?"
ODPOWIEDŹ: Do A.D. 1958.
Nieszczęściem dla Polski jest bardzo niski (lub nawet żaden) poziom wykształcenia Polaków i to praktycznie w każdej dziedzinie. Przykładem ta pani która potrafi wszystkich wyzywać a ma tak pusto we łbie jak dała temu dowód.
panMarek