Bronku...dossier agenta WSI (p)rezydęta, de domo Szynukowicz

A ja Bronkowi szczerze dziękuję

I jego haseł już nie kupuje.

Choć często mówi, że ceni zgodę,

To ja wam mówię - pic to na wodę!

 

Zgoda to taka - że wy słuchacie

I do gadania już nic nie macie.

Zgoda to taka - że w kubeł mordy,

Bo wnet się zjawią z obcych państw hordy!

 

Zgoda to taka - robić do śmierci

Na pół etatu, cały i ćwierci.

Zgoda to taka - szczaw, mirabelki

I z liści dębu kruche wafelki!

 

Zgoda to taka - biegać po stołach,

Coś na szoguna gromko zawołać,

Pod żyrandolem hasać wesoło,

Wciąż o wolności bredzić wokoło!

 

Na figle Bronka mej zgody nie ma,

Bo jedna to jest totalna ściema!

I z ortografią sobie nie radzi,

Bo aż mnie zgina, gdy błędy sadzi!

 

Bronku, na co ci ta prezydentura

PO cóż ci ta pierwsza, PO cóż druga tura

Bronku, nie lepiej na działce na Suwalszczyźnie

PObyczyć się tak przystojnemu mężczyźnie

Bronku, jeśli tu za zimno może do Ibizy

A wikipedia mówi, że tam nie POtrzeba wizy

Bronku, na co ci w ogóle jest ta POlityka

Tam zostaniesz macho, POdetniesz wąsika

Bronku, jeśli jest za słaba tych argumentów siła

Dalsza część POematu już nie będzie miła

Bronku, hrabio Bronisławie z Komorowskich rodu

Twa kandydatura jest hańbą dla polskiego narodu

Bronku, Polska potrzebuje prezydenta z ikrą i charyzmą

A ty chyba zamieniłeś się swoją z Nikodemem Dyzmą

Bronku, tylko silny prezydent nie odda Polski w niewolę

A dla ciebie "prezydent" to tylko pałac i żyrandole

Bronku, jesteś jak pacynka którą Tusk steruje

Nie takiego prezydenta Polska POtrzebuje

Bronku, "zgoda buduje" twe hasło propagandowe

Tak wielu po Smoleńsku miało przejść odnowę

Bronku, czym jest więc ten orgazm nienawiści

Komitetu który miał ci przynieść niemałe korzyści

Bronku, celebryci, aktorzy, piosenkarze

Jednak pamiętaj, że to NARÓD prezydenta wskaże

Bronku, cóż z tego, że POparli cię znani ludzie

POparli i przed laty, gdy mówiliście o cudzie

Bronku, waszym jednym i niepodważalnym cudem

Jest zdolność manipulacji biednym ciemnym ludem

Bronku, tyle gaf, pomyłek, afer i blamaży,

A tobie nadal ten fotel się śni i po nocach marzy

Bronku, to chyba jest marzenie twojego życia

Skoro w akcie desperacji wypuszczasz Palikota z ukrycia

Bronku, twoje twarze wyborcze istotnie rzucają na kolana

Bo jak można umieć siać nienawiść od nocy do rana

Bronku, jednak Janusz czymś ci się zasłużył

Skoroś go do propagandy w tej kampanii użył

Bronku, jad, nienawiść, furia i agresja

Czy to twoja Bronku jest wyborcza presja

Bronku, ta frustracja bliskich tobie ludzi

Wskazuje, że wielu ten spektakl nienawiści znudził

Bronku, też to czujesz, stąd z wielkim zamętem

Obsadzasz stanowiska, a NIE JESTEŚ PREZYDENTEM

Bronku, prawdziwy Polak nigdy ci nie wybaczy

Że zachowałeś się w dniu tragedii tak, a nie inaczej

Bronku, nim ostygło ciało Lecha Kaczyńskiego

Ty już dopadłeś do Jego Pałacu i dotykałeś wszystkiego

Bronku, bliskie twemu sercu akta WSI i inne dokumenty

Dzięki tobie nie poznamy nigdy prawdy o przekrętach

Bronku, jesteś minimalistą, zresztą jak twa partia cała

Już zamrażarka się mrozi, jeszcze przez rok będzie działała

Bronku, ty jesteś dobrym gajowym jak POgłoska niesie

Zamiast pchać się do koryta lepiej Bronku zostań w lesie

Bronku, rób karierę POśród gwiazd na tanecznej scenie

Tam z pewnością łatwo wygrasz, masz przyjaciół w TVN - ie

Bronku, tyle przecież masz na koncie niespożytej kasy

Rzuć karierę POlityczną, POpłyń gdzieś na wczasy

Bronku, zapomniałem, jestem jak wyrocznia

Nie masz czym POpłynąć Bronku, bo upadła stocznia

Bronku, dzięki takim jak ty dziś stoczniowcy harują jak woły

Jeśli nie masz jak POpłynąć, to POleć na drzwiach od stodoły

Bronku, masz POtężny majątek i mnóstwo pieniędzy

POdczas gdy stoczniowcy dziś żyć muszą w biedzie i nędzy

Bronku, lecz uważaj tam na siebie, gdy wejdziesz na hamak

Bo cię jeszcze namierzą, a jaki prezydent, taki zamach

Bronku, miast POlityką zajmij się może sztuką iluzji

Boś tak mówił nie o Kaczyńskim, lecz o prezydencie Gruzji

Bronku, gdy zginął prawdziwy prezydent gorzej być nie mogło

Lecz dla Rosji dałeś śledztwo, by w kontaktach wam się wiodło

Bronku, zanim jeszcze orzeczono czyja była wina

Ty już dochodzenie dałeś na ręce Putina

Bronku, jesteś aż tak słaby, że musiał chwycić za ciebie Donald

Czyżby nie wystarczył jazgot "profesora" znad wzgórz Golan

Bronku, dochodząc do władzy obiecaliście nam irlandzki Raj,

Nie głosujmy na Komorowskiego, Polacy ratujmy nasz kraj

Bronku, pięknie wyglądałeś na wałach podczas POwodzi

Lecz to wyście nie budowali zbiorników, więc o co chodzi

Bronku, to, że woda i tak spłynie to tłumaczenie dziecinne

Uważaj, bo dotkną cię za brak kompetencji sądy.. 48 godzinne

Bronku, już doprowadziłeś do tego, że kraj nasz jest nienormalny

Decyzją waszej watahy o tym, że wydłużony ma być wiek emerytalny

Bronku, chcesz zagłuszyć opozycję, biorąc się za Woronicza

Jesteś śmieszny, łapiąc brzytwy, tonąc chwytasz za Cimoszewicza

Bronku, twierdzisz, że POparli ciebie wszyscy ludzie młodzi

Ale nie wiesz, kto pisze ten POemat, który tobie tak zaszkodzi ;)

Bronku, niestety ale jesteś tylko i wyłącznie prezydentem "prawie"

"Prawie" robi wielką różnicę, więc odejdź że w niesławie

Bronku, twój intelekt wskazuje, że po powodzi przyjdzie susza

Aby zostać prezydentem jesteś Bronku za chudy w uszach

Bronku zostaw prezydenturę tym, którzy na tym się znają

 

Niestety Bronku, nie zawsze marzenia się spełnia