Hau ab Donald! Gib Gas Beata!
Po przeczytaniu weekendowej prasy niemieckiej i polskiej na necie, po b. dobrym tekście Marcina Fijołka, dziennikarzw wPolityce i tygodniku "wSieci", wpadłem na awersyjny pomysł dla tuskowej watahy, gdzie kolwiek by się nie pojawiła, solo czy gromadnie. Jako że ich ryży wódz zaordynował wszystkim członom i aktywistkom; oddawania hołdu germańskiemu plemieniu, nauki ich języka (sic! - np. Janusz Lewandowski) i lizania ich jak i gdzie popadnie, uznałem że lepiej nie tracić śliny i pluć pod nogi upadłym stworom, czy pokazywać języki, palce i życi, lub rzucać bluzgi, ale użyć dwóch niemieckich powiedzonek, bon motów: Hau ab! i pomocnicze: Gib Gas! Słów tych, Niemcy używają wobec; niedorajdów, krętaczów i innych popaprańców. Hau ab! ma wiele znaczeń; np. Wynocha!, etc. Jak nie robi to na kimś wrażenia, to się głośniej powtarza i dodaje różne innne epitety, np. Gib Gas! - Dodaj gazu! Aber schnel! - Ale szybko! Samo gib Gas!, używać można i w pozytywnym tych słów znaczenia. Dlatego w tytule użyłem: Gib Gas Beata! Tak, tak..., mimo że idzie szybko, to Polskie Radio i TV, nadal w brudnych łapach. Dodaj gazu Beato! Szybkie tempo zmian, to bogacenie się Polaków w pełnym tego słowa znaczeniu. To odbijanie utraconego majątku, rozkradzionego przez 8. letni parszywy nierząd. Dodaj gazu nowa władzo, bo czas jak rzeka, jak rzeka płynie... A upadłemu nierządowi Po, z opuszczonymi jęzorami od lizania germańskich dupsk (Po - w j. niem to dupa), mówmy otwarcie: Hau ab! - Wynoście się! Aber schnel!. W Brukseli nie zapomnijcie o ryżym wodzu: Hau ab Donald! Tam znają niemiecki, Będzie zabawnie i na temat.
Co do reszty polecam:
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 845 odsłon