Z wyspy końca czasów

Obrazek użytkownika jan patmo
Blog

 

 

 

Padlinożercy załganych słów

sycący nienawiścią twarze

Harpie żarłocznie szarpiące

strzępy ludzkich losów

Z wielkiego głodu Zła

otwierane puszki Pandory

Tęczowe łuki sklepienia nieba

zalewane falami perwersji

Koła notorycznych kłamców

kręcące się w Pierwszej Formule

I Janowe Słowa

z wyspy końca czasów

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

To co wyprawiają te tak zwane autorytety w dodatku jeszcze "moralne", to już nie jest wojna polsko - polska, to jest wojna wydana wszystkim ludziom wiary.

Zobaczymy czy rozwalą ostatnie państwo szczycące się swobodą sumienia. To oni niszczyciele, najbardziej korzystają na swobodach demokracji wprowadzając zamordyzm. 

Czy można sobie wyobrazić, że byle jaki obszczymurek w jakimkolwiek parlamencie na kuli ziemskiej opluwałby jakiegoś mułłę, ajatollaha, rabina  albo innego islamskiego, lub żydowskiego  przywódcę pośledniejszego wymiaru niż Jan Paweł II?  A w Sejmie : proszę bardzo, można.

A tak przy okazji, to chciałbym pokiwać głową z politowaniem nad pewnym księdzem, który w istocie jest ojcem chrzestnym obecnej nagonki na Naszego Papierza.

Pozdrowienia Janie.

Vote up!
4
Vote down!
0

Apoloniusz

#1650717

Mam pytanie,  czy tylko jest jeden "taki" ksiądz??? Obserwuję od dawna co się dzieje,  przykład: Tygodnik Powszechny... ks. Sowa, Boniecki,  przemądrzały  pseudoredaktor Terlikowski i wielu,  wielu mądrali...judaszy, którzy czekają na Sorosowe srebrniki.

Serdecznie pozdrawiam. 

Vote up!
3
Vote down!
0
#1650729

Judasz był jeden wśród dwunastu Apostołów. Od dłuższego czasu, te proporcje ulegają odwróceniu.

Serdecznie pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

jan patmo

#1650757

Daleki jestem od straszenia kogokolwiek apokaliptycznymi wizjami. Nikt jednak przy zdrowych zmysłach nie neguje faktu, że z każdym dniem zbliżmy sie do końca naszego czasu. A przypomina nam o tym, że jesteśmy śmiertelni (memento mori) szczególnie czas Wielkiego Postu. W tym też czasie modlimy się więcej za dusze zmarłych, również tych, którzy udzielali się w jakikolwiek sposób na Niepoprawnych. Pamiętajmy więc w naszych modlitwach o nich, szczególnie o Elig.

Tytułowy wiersz ma już prawie dziesięcioletnią historię. W ostatnich dniach dokonałem w nim tak wielu modyfikacji, że niewiele przypomina ów sprzed lat.

Módlmy się za tych i błogosławmy tym, którzy nam urągają i mówią wszystko co najgorsze o nas. Jeśli się bowiem nie nawrócą, wszystko to wróci do nich zwielokrotnione. Nie życzę im tego, ale i nie chciałbym być wtedy w ich skórze.

Serdecznie pozdrawiam 

  

 

Vote up!
2
Vote down!
0

jan patmo

#1650755

Kto pragnął Ducha Świętego Ducha otrzymał, za sprawa wołania papieża Jana Pawła II w czasie Mszy Świętej na Placu Zwycięstwa w Warszawie w czerwcu 1979 roku. Wielu też wtedy otrzymało Ducha wbrew własnej woli, co tylko można pojąć w świetle  niezgłębionego Bożego Miłosierdzia.

Wraz ze śmiercią Jana Pawła II w 2005 roku zamyka się stulecie Miłosierdzia Bożego, biorące swój poczatek wraz z narodzinami w 1905 roku, kanonizowanej przez papieża Polaka świętej siostry Faustyny. W swoim Dzienniczku, siostra Faustyna pisze, że z Polski wyjdzie iskra, która przygotuje świat na powtórne przyjście Chrystusa.

Jan Paweł II dotarł do najodleglejszych krańców ziemii, wszędzie sprawując Eucharystyczne Ofiary gromadzace nieprzebrane tłumy wiernych wokół ołtarza Pańskiego. Jakże to bliskie wizji zawartej w Apokalipsie świętego Jana, opisującego niezliczonych wybranych z wszystkich narodów i pokoleń zebranych przed Tronem Baranka.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Vote up!
3
Vote down!
0

jan patmo

#1650759