Doły (nie)pamięci

Obrazek użytkownika jan patmo
Kraj

 

 

 

 

Pod kloakami zabetonowanych nocy

Zasypani żrącym proszkiem niepamięci

W niepoliczonych szeregach apelu

Bez nazwisk...

 

Ścigani bez ustanku jak zwierzyna łowna

po poranionych lasach i w ruinach miast

powalonych od czerwono-brunatnej nawały

 

W lochach komórek nowego ustrojstwa

roztrzaskane o beton z szatańską złością

porzucone bezładnie niepotrzebne graty

Polscy Chrystusowi rycerze Niezłomni

zaciekle obici na sino żelaznymi drągami

Połamane palce i powyrywane paznokcie

zęby od ciosów bokserów wagi ciężkiej

krwawymi śladami porozrzucane dookoła

Od wściekłych kopnięć i furii naskoków

pogruchotane żelaznymi buciorami kości

I nieludzko przeraźliwe krzyki katów i ofiar

zagłuszane rykiem rytmicznych marszów...

 

Od tyłu -- zdradziecką metodą katyńską

kule przeszywające tabernakulum czaszek

Obnażeni z resztek porozdzieranych szat

przehandlowanych za flaszkę gorzały

Ciała nagie... bezbronne... bez życia

ciągle hańbione...

zrzucane  bezładnie do dołów niepamięci...

 

Lecz pamięć o Żołnierzach Wyklętych

nie zasnęła snem pohańbionym

Nad dołami (nie)pamięci niczym menhiry

znaczące groby mitycznych herosów

wyrastają głazy różańcowego łańcucha

modlitwy i pamięci...

 

W hołdzie Żołnierzom Niezłomnym (Wyklętym)

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)