europejska Wielkanoc 2016
Ciemną doliną kroczą
drogą... do zmartwychwstania(?)
lecz zamykają oczy
gdy widzą Mękę Konania
tkwią nad sadzawką Siloam
czekając dotyku Anioła
myśli ich chmurne pod czołem...
nikt się doczekać nie zdoła
wloką się drogą do Emaus
gadają z sobą po drodze
lecz nie z Przybłędą, nie trzeba
Przybłędę traktują srodze
głusi na mowę serca
ślepi na Prawdy okruchy
milszy im innowierca
i apanaży poduchy
za progiem świta Nadzieja
kobiety do Grobu bieżą
a oni w swoich gazetach
pytają: gdzie są żołnierze?...
wesoło krążą życzenia
odświętne w krąg garnitury
na stołach pełno jedzenia
i... chichot z kąta ponury.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2401 odsłon
Komentarze
Dziękuję za ten piękny wiersz
27 Marca, 2016 - 21:36
Dziękuję za ten piękny wiersz-diagnozę współczesnego człowieka/ludzi/społeczeństw.
Janina otęska
Pozdrawiam serdecznie
28 Marca, 2016 - 05:51
wszakże z wielkanocną Nadzieją:)